szakalka a co ja mam cie opier*** sama wiesz.... to najwazniejsze...moze zastosuj metode stopniowego schodzenia do danej wartosci kalorycznej...ale przy takim nastawieniu jak ty masz do sportu ...to pomysl o 1200 ewentualnie 1500 niewwiele ci brakuje... lepiej miec latwiejsze cele...i delektowac sie zwyciestem niz zameczac i umatwiac ze nie wyszlo...
wazne jest tez ze liczysz ile zjadlas...bo chyba liczysz?? zapisujesz?? licz i pisz.... to duzo uczy
moje gg 1638290....ale zwykle jako "niedostepna" tym sie nie przejmuj... widomosci odbieram ...i co tu kryc jestem na tym gg dosc czesto zeby nie powiedziec ze jak nie jestem w pracy to jest non toper na pulpicie