Wątek: "Brzuszek burczy, bo się kurczy..."

cześć Kochana

mam nadzieje, ze wróciłaś z zajęc zadowolona, wymęczona ale i zrelaksowana.

Twoje jadłospisy wygladaja super,

ale mam pytanie podobne jak dziewczyny, pokusiłaś się o wyliczenie kaloryczności?

Duze buziaczki przesyłam

Sylwuś, pozdrawiam cieplutko i uśmiecham się do Ciebie od ucha do ucha

Pozdrowienia i życzenia udanego popołudnia zyczę.
Tak trzymaj, jeżeli podoba ci się twoja włąsna dieta i stosując ją ubywa kg to jest ok-tak trzymaj.
Całuski

hmmm kochana ty chyba juz teraz łamiesz męskie serca z tego co wiem :P

Witaj Sylwuś!

Wpadam na chwilkę zostawić ślad że byłam i życzyć udanego dietkownia
Jadłospis skopiowałam i pewnie skorzystam przy braku własnych pomysłów
Czy będą jeszcze kolacyjki? czy poprzestajesz na sniadaniach i obiadkach? Różnicujesz jakoś I i II sniadanie?
Ja już się nauczyłam jeść I śniadanie w domu, bo nie wiem kiedy uda mi się zjeść kolejny posiłek - czasem jest to 13, a czasem dopiero 17-18
No ale mam nadzieję, że Twój rozkład dnia i posiłków wygląda lepiej niż moj

buziaki

PS. Trzymaj dla mnie miejsce na aqua aerobiku!!! plisss, tak chciałabym dołączyć, ale chyba dopiero w lutym mi się uda bede pewnie cienizna jeśli chodzi o wytrzymałość do tego czasu

ja tez ukradłam pare przepisów trzymam kciuki za Twoje dietkowanie

no i jak znajdziesz czas to poslij mi fotki na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

buziaki!!!!

Rewolucjo, zgadnij, co właśnie z mężem zjedliśmy. Ryż basmati zapiekany z musem jabłkowym (zamiast jabłek, bo kupilam cały słoik musu do ciasta, które jutro piekę), cynamonem, kardamonem, gałką muszkatołową i paroma łyżeczkami miodu. Joshua stwierdził, że "bardzo to indyjsko smakuje", ale to pewnie przez ten kardamon głównie Było pyszne Dziękuję za inspirację

Uściski

Miłego dnia Sylwuś

Trzymam się dzielnie na tysiaku Damy radę ,bo...jesteśmy ..hihihihihi...rewelacyjne dziewczyny

Ja też mam słoik musu jabłkowego...I też sobie to zrobię z ryżem.
Buziaczki!!!

Buziaki!