Coś mi znowu nie wychodzi z moim suwaczkiem.
testuję tym razem
Coś mi znowu nie wychodzi z moim suwaczkiem.
testuję tym razem
Trini, juz wstałaś?
Dzieki za zdjęcie, no cudne jest.
A Kacper na fotografii jest z Olą nie ze mną, chciałabym, mieć taką figurę jak ona, wtedy odchudzanie nie byłoby potrzebne
A jak waga, już się zaprzyjaźniła z Tobą?
Pozdrawiam, życzę dużo wytrwałości w całym nadchodzącym tygodniu.
WItaj Triskell!
Sprawdz wiadomość na priv
A waga sie nie przejmuj - czasem tak jest - ale potem jak ruszy to zostawisz wszystkich daleko w tyle
Buziaki
No więc było poranne mierzenie i ważenie i wieści mieszane. Waga w skali tygodnia wzrosła do 79,8, ale po pierwsze to lepiej, niż parę dni temu (wygląda to tak, że najpierw przez parę dni był wzrost, a teraz od kilku dni powolny spadek, więc tendencja jest dobra), a po drugie jednak nadal jest ta siódemka z przodu, a jeszcze wczoraj obawiałam się, że znów powitam przebrzydłą ósemę. Ósemo, nigdy do mnie nie wracaj, nie chcę Cię. A może któraś z dziewczyn, które ważą np. 91 kg, przyjmie w dobre ręce używaną ósemkę? Chętnie oddam, za darmo
Przykro mi tylko, że trochę Wam tym wzrostem o 0,4 kg statystyki w klubie xxl popsuję, ale może choć troche zrehabilituję się wymiarami:
talia - 75 cm (bez zmian - tak jak pisałam tydzień temu, tu akurat niedużo mam do schudnięcia)
Biodra - 106,5 (było 107)
uda - po 58,5 (było 59, 5)
pod biustem - 77,5 (było 78 )
na biuście - 95 (było 96)
oponka poniżej talii - 96 (było 97)... czyli poza talią wszędzie bardzo nieznaczne, ale jednak spadki. I nie czuję się już tak bardzo jak balonik, choć jeszcze troszeczkę napompowana jestem, ale mniej. Jak to dobrze, że mierzenie/ważenie nie było kilka dni temu.
Rano było 60 min. dywanowców i ok. 40 min. szalonego tańca, a przed chwilą 45 minut na Gazelle. Wypiłam jak do tej pory 2,5 l wody (głównie przez te ćwiczenia/taniec) i 1 kubek herbaty Pu-Erh. A teraz idę się po tym gazellkowaniu wykąpać. Wrócę za parę godzin i wtedy będę ten nieszczęsny suwak przesuwać z 79,4 na 79,8, a także poodwiedzam inne wąteczki.
Miłego tygodnia
Triskell wymiary masz super!!! jejkus kiedy ja powitam biodra w cm 106.
A uzywana 8 to ja chce, bardzo mi sie podoba ona.. taka ksztaltna,takie ladne dwa brzuszki ma a moje takie brzydkie i nie foremne
Bede się o nią troszczyć.. obiecuje... ale tez nie za długo Ale tym czasem może faktycznie lepiej powierzyć ją komuś co ma 9 z przodu.. bo mi jeszcze daleko
Miłego tygodnia!!!
Witaj Tris!!
Nie przejmuj się tą wagą, bo to pewnie efekt intensywnych ćwiczeń - mięśnie zajmują mniej miejsca niż tłuszcz, ale ważą więcej. Nic się nie martw i dalej się trzymaj!!
Miłego dnia
Tris bardzo fajne pomiarki. Nie przejmuj się wagą, w końcu zacznie spadać
Witaj Triskellku kochana
Pomiarki masz extra Wręcz great
Ja na moją wagę się obraziłam i mam ją teraz w nosie
Nie waże się do końca miesiąca
Miłego dnia Ci życzę buziaki
Triskell wpadam życzyć udanego nowego tygodnia. Dzięki za odwiedzinki u mnie.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Zakładki