-
WITAM CIE SERDECZNIE. TEZ KIEDYS SŁYSZAŁAM O OCCIE ZE POMAGA ALE NIE WIEDZIAŁAM CZY TO FAKTYCZNIE PRAWDA CZY KOLEJNY CHWYT DO ODCHUDZANIA. MOZE SPRÓBUJĘ ALE NIE WIEM JAK A BEDZIE REAKCJA MOJEGOŻOŁĄDKA BO OCTU NIE UZWAM. SERDECZNIE CIE POZDRAWIAM JUZ OSTATNIO MIAŁA CI NAPISAĆ ŻE MASZ ŚWIETNY KOLOR WŁOSÓW. POZDRAWIAM.
-
Hey Triskellku też przeczytałam twoj wątek o ciuszkach , świetny pomysł jak tylko schudne wiecej to bardzo chetnie oddam komuś moje ubranka.
Miełego dnia :*:*:*:*:*:*:*
-
hej Triss, jak tam zdrówko? Troszke mnie nie było, no i nie bedzie. Na nowym mieszkaniu nie mam jeszcze internetu ale myśle że to niedługo sie zmieni, pozdrawiam gorącą i dziękuje za podciaganie mojego wąteczka do góry, buźka
-
witj Triskellko
mam nadzieje że żołądek juz nie strajkuje po tym jak odstawiłam ocet jabłkowy...
żyze miłego wieczorku..a tak dokładniej to u Ciebie chyba jeszcze popołudnie...
takze milego popołudnia i wieczorku
-
nie wiem o co chodzi jak wchodzę do twojego wątku widze stary avatarek i dopiero jak nacisnę F5 widzę nowy - dlaczego tak jest?? kto mi wyjasni
-
Witam
Triskell pozdrawiam - czytam Cie w wolnych chwilach i podziwiam - pomysł z ciuszkami świetny, szkoda tylko,że ostatnio chorując zrobiłam porządki w szafie i wyniosłam 2 wory do pojemnika PCK Postaram się zagladać w miarę mozliwości
Udanego dzionka życzę
***
Grażyna
-
Kochane, mordka mi się od rana śmieje, bo dzień zaczęłam od pojechania rowerem na pocztę, no i sięgnęłam po spodenki, które zazwyczaj zakładam na rower. Pamiętam, jak już po kopenhaskiej, już po schudnięciu częściowym, byłam dumna z tego, że wchodzę w nie na styk. Były wtedy bardzo opięte, potem trochę już mniej. Ponieważ w ciągu ostatnich 2 tygodni "odkurzałam" (także na rower) inne spodnie (takie, w które od dawna się wcześniej nie mieściłam), tych nie miałam na sobie od ok. 2 tygodni. No i nałożyłam je dzisiaj, a tu luuuuzy Chyba właśnie w ciągu tych ostatnich 2 tygodni najbardziej wizualnie zeszczuplałam, a teraz mam tego potwierdzenie w spodniach.
Na wcześniejsze wstawanie też już reaguję znacznie lepiej, z żołądkiem już wszystko w porządku, czyli w ogóle same zmiany na lepsze.
Gayga, witaj na wątku, chudzinko . A Ty masz jakiś swój wąteczek?
Pakuję mnóstwo dobrej energii w paczuszki dla Was i sciskam Was mocno
-
Hi Triskelku kochany, dziękulki za odnalezienie kaloryczności tych prześladujących mnie wafelków, no cóż chyba ... jednak skuszę się na nie, choc kalorii mają bardzo, bardzo dużo.
Ja dziś też właśnie buszowałam po garderobie i wlazłam w bluzkę, w której nie łaziłam już z dwa lata, dobrze leży i jest ok. :P Niestety spódnice, które miałam na oku, są jeszcze za małe, ale co tam, pewnie w listopadzie już będę mogła się w nie swobodnie wciskać.
U Ciebie teraz każdy tydzień dobrego dietkowania, będzie przynosił wspaniałe wyniki, tym bardziej, że ćwiczonka masz w ogromnym natężeniu. :P
Buziolce ogromniaste podsyłam i niech Ci się ta buzia do kolejnego ciuszka śmieje. :P
-
Triskielku witam z samego rana ! U mnie też jakoś wizualnie widać ,że chudnę waga jakaś taka dla mnie złośliwa Gratuluję tych spodenek
buziaki
-
WITAJ TRISKELL
Nareszcie dotarłam po awarii kompa!!!Twój wątek tak szybko pędzi,że po kilku dniach ciężko go nadgonić!!GRATULUJĘ kolejnego spadku wagi!!!!A fotki są super - na prawdę nie widać na nich,że masz jakąś nadwagę chudzielcu
Buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki