Strona 108 z 215 PierwszyPierwszy ... 8 58 98 106 107 108 109 110 118 158 208 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,071 do 1,080 z 2145

Wątek: Odchudzona o 25 kg wracam na ostatnie okrążenie...

  1. #1071
    ewunia31 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj pozdrawiam i dziekuje za odwiedzinik u mnie

  2. #1072
    boksita jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Kasienko .Ja tez sie mobilizuję na wczesne poranne wstawanie i mam nadzieję że od poniedziałku ach znowu ponioedziałke mi sie uda i tak pozostanie.Podziwiwam wytrwałości i trzymam kciuczki za ciąg dalszy.
    A co do pieska to jest takie stwierdzenie że psy wyczuwają złych i dobrych ludzi i chyba cos w tym jest ja jakos w to wierzę.
    A jesli chodzi o prace to mysle że powinnaś spróbować zawsze przecież możesz zrezygnowac jak Ci sie nie spodoba
    .

    Pozdrawiam życze miłego weekendu i dietkowania.

  3. #1073
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Kasiaksz, mam nadzieję, że dzielnie wkuwasz teraz te 107demkę, bo przecież nawet jeśli nie teraz, to kiedy indziej może Ci się to przydać, wiedzy nigdy dość. A z psem to teraz musisz uważać, bo widocznie wyczuł coś innego w tej sąsiadce skoro się tak zachował, cos go bardzo zdrażniło, i to wcale nie musiały być jakieś złe fluidy od niej, ale przykładowo zapach jej perfum, czy zwykłego potu. Mój pies szaleje na punkcie jednej ciotki, która szczyci się tym, że wszystkie psy ją obszczekują, bo ona niby taka groźna jest, jednak to dobra kobieta, choć ma takie gwałtowny sposób poruszania rękoma. A z tymi rannymi ćwiczeniami to mus się nie daj, biorę przykład z Ciebie, podbieram troszkę chęci na ruszanie się, zatem nie stopuj. :P

  4. #1074
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Hej kochani

    4.45 - 5.15 bieżnia - 6.20 - 7.00 była

    7.00 - serek wiejski
    10.00 - II śniadanie -ogórek z jogurcikiem
    13.30 - lunch -szpinak zalany 2 jajkami i zapiekany z pomidorami
    16.30 - obiadokolacja - wołowina z sałatą zieloną i cytryną
    wody 3 litry
    tylko 2 małe czarne kawy
    kalorii w sumie : 980
    słodycze – nie było
    alkoholu - nie było
    cola - light – nie było

    ćwiczenia: w południe godzinny spacer z dziemi, potem z koleżanką grałam 40 minut w babingtona
    400 brzuszków, 400 półprzysiadów, rozciąganie, napinanie i jeszcze ostry 15 min. mix



    Troche wkuwam te przepisy, ale nie wiem czy pójde na ten test, koleżanaka sie dowiedziała ze przez rok dostałbym tylko 1000 zł brutto, ja byłam zdecydowana ze bede miała mniej kasy ale nie az tyle, nawet zyskujac na paliwie to daleko by było do tego co mam teraz. Moze tylko tak z ciekawosci pójde.
    Prace mam fajną, atmosfere tez ale cholernie daleko, i jesli miałabym zmienic to nie moge duzo stracic.
    Moze keidys na cos odpowiednieo trafie i wtedy zmienie.

    buziaki

  5. #1075
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Dziś niedziela
    mogłam troszkę dłużej pospac, nawet dzieciaki mi dały
    wiec bieżnia była trochę później.
    Podładowałam akumulatory czytając od początku wątek Tris - stwierdziłam ze to dobry sposób na takie niedzielne wizytki w kuchni.
    Pójde dopiero gotowac rodzince obiadek i sobie osobno, bo oni oczywiscie kluseczki.
    Miłej niedziel

  6. #1076
    melv jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nadrobilam juz zaleglosic

    Ciekawy ten Twoj przepis na spagetti z porami. Sprobuje na pewno i napisze jakie wrazenia

    Pozdrawiam i dziekuje za odwiedzinki u mnie

    Trzymaj sie cieplutko

  7. #1077
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Udanej niedzieli Kasiu

    Ach te kluseczki....moja mama wczoraj robiła własny makaron...jej ile ja ze sobą walczyłam przez niego...oczywiście wygrałąm, bo nie poddam się tak łatwo...ale takie rzeczy kuszą strasznie.

    pozdrawiam

  8. #1078
    magpru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu, a pochwal się wynikami na wadze!! przy takim trybie życia na pewno coś ci poleciało a jakoś nie zauważyłam, żebyś pisała o ważeniu się?? kiedy ważenie???

    podziwiam za tę poranną bieżnię.. mnie nic nie zmusi, by o tej porze ćwiczyć, nawet 7-8 rano to dla mnie za wcześnie ale jestem sowa, a ty skowronek

  9. #1079
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Ooo, popieram magpru - prosimy o jakieś wieści wagowe ta poranna bieżnia, tyle ćwiczeń, spacerów.. coś spaść musiało!

    Spagetti z porów dla mnie też brzmi ciekawie, może się nawet kiedyś skuszę i zrobię, o! Niestety kocham makaron, więc to na pewno nie będzie to samo.. no ale makaronu nie jem, więc może chociaż taki zamiennik się sprawdzi.. mrrrauk.

    Udanej niedzieli i powodzenia na tym teście z przepisów!
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  10. #1080
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Hehe Kasiu ja też chciałam dzis pospać dłużej , niestety nie dało się
    A atmosfera w parcy jest najważniejsza i wynagradza wszelkie trudy
    Buziakuję!

    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •