Wątek: Do lata piechotą będę szła...:)

Jeszcze szklanka wody i idę spać Dobranoc drogie forumowiczki

ja wychodze z zalozenia ze trzeba sluchac swojego organizmu bo to co u innych skutkuje u mnie nie koniecznie no i mam wrazenie ze te owoce to by mi sie przydaly no ale to za 9 dni fajnie ze robilas tez SB zawsze moge popytac doswiadczona w boju dobrej nocy LadyDevil

Dziś ładnie pobiegałam, przed bieganiem wypiłam kawkę (tego mi było trzeba ), a po zjadłam moje kochane musli z mlekiem Jak to dobrze, że już wróciłam na "włściwą ścieżkę"

ja tez juz dzis pobiegalam ... ale nie pije kawy przed bieganiem, wlasciwie to zwlekam sie z lozka, ubieram sie i wychodze biegac... inaczej jeszcze by mi sie moze odechcialo ..
wczorajszy dzien sknocilam... wieczorem ale to bardzo poznym zjadlam troche profitteroles (takie kulki z kruchego ciasta,w srodku jest bita smietana a na zewnatrz oblane sa czekolada,rozmiar kulki -tak jak morela, czyli niby male, ale max kaloryczne a zjadlam 3 )
qrde, no..
dzis tez postanowilam zrobic dzien warzywno owocowy.. .ale po przeczytaniu twojego posta o tym co wczoraj sie z toba dzialo, to nie wiem czy czegos do tych wazryw nie dodac...
no nic.. jak narazie na sniadanko zjadlam brzoskwinke i 200g melona

witaj LadyDevil ta kawe to roumie ze Ci brakowalo ja kiedys nie wyobrazamal sobie dnia bez kawy ale moge juz chyba smialo powiedziec ze sie oduzakleznilam od kawy od 2 tyg nie pilam jej postanowilam ze bede ja pila okazjonalnie tylko no a na codzien pije kawe zbozowa mniam dobrze ze wrocilas na wlasciwa droge dzieki temu na pewno utrzymasz swoja sliczna wage a kiedy sie pochwalisz zdeciami pzed i po odchudzaniu

Ja kawy się nie wyrzeknę - uważam, że 2 szklanki kawy mi nie zaszkodzą (bo ja słabą, rozpuszczalną piję), a uwielbiam ten smak, chociaż kiedyś byłam zatwardziałym wrogiem kawy A zdjęcia wstawie, jak kupie jakieś ladne ciuchy, bo narazie to nie mam, a wszystko na mnie za duże jest

ja zauwazylam ze kawa nie dzialala na mnie zbyt dobrze i duzo lepiej czuje sie pijac zbozowa no ale jak juz kiedys mowilam kazdy jest inny jeden po kawie lepiej sie czuje inny nie ja nie moglam sobie odmowic smaku kawy bo go uwielbiam ale znalazlam na to sposob bo kawa zbozowa smakuje mi tak samo
no to czekamy na zdjecia ja sie juz nie moge zobnaczyc kiedytak wyraznie zobacze ze cos na mnie zaduze jest ale to juz nie dlugo

Mi właśnie kawa zbożowa nie smakuje A czasami muszę się napić kawy, np. jak ciśnienei jest niskie albo pogoda nie taka, to mi spada cisnienie i do niczego jestem, ale jak się kawy napiję, to mi wtedy od razu lepiej A ciuchy już wkrótce będą luźne, zobaczysz

lady, cos u cibie cichutko dzisiaj... ... jak minal dzien??

o zgadzam sie z Guili cos cichutko u Ciebie dzis LadyDevil ale to chyba dlatego ze Ciebie nie ma mam nadzieje ze dzien mialas udany
dobranoc