Strona 17 z 32 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 320

Wątek: Troche wparcia, trochę wiary, troche uporu... Zapraszam:)

  1. #161
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    Witam dziewuszki

    Na początek, to Gosiu Gosiu - a nie zjadłam dzisiaj też ciasteczka Z tym porządkiem to masz rację - jak się wszystko poukłada jakoś i stara się przynajmniej uporządkować, to dopiero wtedy mozna myśleć o jakims racjonalnym odchudzaniu...A co do jedzenia... dużego jedzenia..gdzies czytałam, że jak się jest na diecie i raz na czas się zapomnisz i zjesz coś wiecej, to nie ma tragedii, bo się nic nie rozreguluje i zołądek jakby tego nie zauważy...tj. oczywiście, jesli jest to jednorazpwy wybryl;P

    Aaaa kochana Modul...dziękuje bardzo za linki Przekopałam całą prawie kulturę fizyczną i wszystkie były nieaktualne teraz tylko nie mogę się z jakimś-tam hostem połączyć, ale cały czas będę próbować...

    Anyway...wczoraj byłam z siebie dumna, bo zjadłam lekkie drugie danie i jeszcze jakieś owocki i 40 min na rowerku stacjonarnym, stepperek, skakanka i pińćet litrów wody... hiii....dzisiejsze śniadanko tez było zdrowe i zaraz ide się uczyć...;/ blee...trzymam za was kciuki i sesji się nie damy...a na stres: szklanka wody zamiast ciasteczek z Awiteksu <mniam>.

    ściiiiisk:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  2. #162
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    aa...bo jak chcę to ściągnąć wyskakuje mi info, że URL nie może zostać sprowadzony i, że wystąpił błąd i system zwróciła zawartość...

    "Serwer źródłowy lub sieć mogą być nieczynne. Spróbuj ponowić żądanie później. " <-- co to znaczy w ogólee...chlip...

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  3. #163
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    No to znaczy właśnie to. Musisz próbować co jakiś czas. Taki to już urok tego serwera. Miałam to samo. Buziaki

    Aha dziś już po 50 minutach 8 - minutówek. Śniadanie musli z jogurtem. Zaraz drugie śniadanie - pieczywo chrupkie, serek biały chudy i pomidorek. Mniam.

    Nie mam pomysłu na obiad.....Może ktoś mi coś podrzuci?

    Buziaki

  4. #164
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hihi...no w sumie racja... tylko juz się nie moge doczekać, kiedy pojawi się to na moim komputerku....

    Co do obiadku...jesli już chcę zjeśc coś ciepłego, to najczęściej albo zupki na gwoździku (jak nie mam czasu to zdarza się sporadycznie knorr jakiś, np barszczyk i około 60 kcal na kubek), albo warzywka gotowane..mniam..takie mrozone np, albo świeże teraz w sezonie. Brokulik, kalafiorek i fasolka szparagowa...delicje

    Pocecam również na zabicie głodu + walory estetyczne sałatka: sałata zielona pourywana na małe kawałki i do tego grubo krojony pomidore, ogórek, ewentualnie rzodkiewka, kukurydzy odrobinę, groszku, kikla ziarenek fasolki, marcheweczki, papryczki kolorowe (mozna kupić taką sałatkę meksykańską w zalewie). Mniam. mało kcla, a maczne, duzo tego i tak kolorowo wygląda

    ściskam mocno i idę próbować ściągać

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  5. #165
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Anja84jak tam ściąganie? Mam nadzieję, że udało Ci się Jeszcze gdzieś tu u Gochy umieściłam link z pilatesem. Fajne ćwiczonka. Na poczatku myślałam, że to kicha, ten pilates, ale pod koniec ćwiczeń czułam się zmęczona. One głównie pomagają na brzuszek.


    Buziaki moje kochane. Zaraz sie biorę za 8-minutówki.

    Papa

    Aha - wczoraj troszkę przegięłam. Było w sumie 1250 kcal, ale koło 23-ej zjadłam 6 kromek pieczywa ryżowego Sonko. To prawie 180 kcal! Głodna nie byłam, ale uczyłam się i nie mogłam się opanować, żeby czegoś nie pogryzać podczas nauki.

  6. #166
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    mam pytanie: czy z tej serii 8 minutówek są jeszcze jakieś ćwiczenia? Np. rozgrzewka, ćwiczenia na łydki. Pytam, bo wydaje mi się to trochę niekompletne.


    Buzki

  7. #167
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie :-)

    Dzięęęęki kochana Modul, za linki:**** ściągnęłam i zabiorę się za ćwiczonka po czwartkowym egzaminie...;/ (chociaż może sięskusze, to w końcy tylko 8 minutek;- bo teraz to mi pozostaje rowerek (bo jadę i sobie czytam;P). Ale w czwartek od razu je zrobię, obiecuje solennie A właśnie, wy cały czas ćwiczycie z filmikami, czy już się naumiałyście na pamięć...?

    I nie przejmuj się chlebkiem...czasem każdemu się zdarza...zawsze lepiej chlebek chrupki niż pączek, prawda...? Z resztą, pewno nadrobiłaś to szybko ćwicząć więcej, więc nic sie nie dzieje...my nikomu nie powiemy

    A ad ćwiczeń..mój kolega, który siedział na siłowanich i w tym całym dietetyczno-aerobowym świecie mówił mi, że nelepiej jest ćwiczyć co drugi dzień - ale nie codziennie. Bo wtedy ogranizm się jakoś przyzwyczaja czy coś..i najbardziej optymalnie jest własnie co drugi...

    A jaa...no jest dobrzewczoraj nie ćwiczyłam, wg zalecen kolegi, ale po schodach na 8 piętro wybiegłam Słodyczy oczywiście nie ruszam i żywię się warzywno-owocowo Dzisiaj była bułeczka (mała;P) wielozbożowa z serkiem i jorurtem, i jedna kromka chlebka żytniego na śniadanko, potem pomarańcza, potem obiadek w postaci małej porcji ciemnego ryżu z gotowanymi warzywami no i terraz zjadłam sobie sałątkę z sałatki zielonej i warzywek. No i mnóstwo herbatek i wody I zaraz wsiadam na rowerek

    Jakoś mi łatwiej, kiedy wiem, że tutaj wszystkie jesteście

    aa..Pilates to chyba właśnie ściagnełam... kurcze, taki się wydawał łatwy...a tu niespodzianka;P

    uściski dietetyczne:***

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  8. #168
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej Babeczki

    Muszę się pochwalić
    Dziś się zważyłam i zmierzyłam. I po 10 dniach zanotowałam:
    spadek 1 kg ( właściwie waga pokazywała 65,5 kilogramów i ważyłam się wieczorem, więc kto wie czy w rzeczywistości nie spadły 2 kg? ; talia - spadek 2 cm; biodra - spadek 2 cm; biust - bez zmian; pod biustem - 1 cm. Uda: jedno 1 cm; drugie nic

    W sumie: po miesiącu :
    spadek 5 kilo
    biust - 3 cm w dół
    talia - 6 cm w dół
    biodra - 5 cm w dół
    uda - jedno 4, drugie 3 cm w dół

    A miesiąc wyglądał różnie : kilka wpadek dietetycznych, kilka dni bez ćwiczeń. I ja ćwiczę teraz tylko te 8 - minutówki ( + rozgrzewka ). Na razie żadnych innych ćwiczeń. No może tylko tyle jeszcze, że wszędzie staram się chodzić na piechotkę. Piję Slim Figurę spalanie - jestem już na 5 opakowaniu. I smaruję się żelami antyceluliotwymi.
    Teraz jestem w domciu a tu mam rowerek stacjonarny. Jutro pojeżdżę ze 30 minut i zrobię 8 minutówki na brzuch i pupę. No i oczywiście dietka

    Codzienna spowiedź: dziś było 850 kcal; 40 minut 8 minutówek + 10 minut rozgrzewki. Intensywny spacer na uczelnię - 20 minut. I później szybki marsz na dworzec - około 30 minut. Jest ok! Tylko chciałabym znaleźć gdzieś bardziej intensywne ćwiczenia na uda i nogi, bo coś najwolniej to mi tłuszcz z ud spada

    Buziaki kochane moje

  9. #169
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    łohoho....gratuluję postępów Modul Ja też się mierzyłam jak się wcześniej odchudzałam, tylko czasem trudno było zmierzyć się dokładnie w tym samym miejscu, więć przestałam..ale może za Twoim przykładem też zacznę...? Zazwyczaj patrzyłam przede wszytskim po ubraniach...

    Wczoraj tez bardzo kulturalnie u mnie z jedzonkiem było: zdrowo, warzywnie i miło I na koniec dnia 40 min rowerku, 100skakanek, steperek i twister...zabiorę się za wasze 8minutówki jutro, bo na razie siedzę i się uczę...ale jest dobrze

    aaa...czy te herbatki SLIM FIGURA..nie wiem, jakoś działają...? Rzeczywiście Cie jakoś wspomagają...? Bo nie wiem sama...ja piję pu erh, la-karnitę i zieloną....

    uściski:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  10. #170
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Elo!

    Moja droga Anju Ja piję tą Slim Figurę i nie wiem czy ona rzeczywiście w jakiś sposób pomaga. Na pewno przyspiesza metabolizm. Lepiej się po niej czuję. A kiedy łapie mnie głód o niedozwolonej już porze, i nawet litr wody nie jest w stanie go zaspokoić , to piję sobie Slim Figurkę i przechodzi mi chęć na jedzonko.
    Myślę, że tak samo może działać herbatka czerwona, zielona itd. Właśnie wypiłam sobie zieloną herbatkę
    Co do Slim Figurki, to gdzieś jest wątek, gdzie dziewczyny się na jej temat wypowiadają. Nie pamiętam tylko gdzie. Niektóre piszą, że super działa - że po niej chudną. Inne, że wspomaga metabolizm i lepiej sie po niej czują, inne z kolei, że dała im tylko tyle, że rzadziej siadają na kibelek , a z kolei następne, że to pic na wodę. Musisz sama spróbować i zobaczysz na własnej skórze. Ja jestem z niej zadowolona. Mimo, że jeszcze mi trochę zostało do zrzucenia, to po skończeniu tego opakowania, przerzucę się na II stopień - oczyszczanie.

    Buziaki

    PS. Dziś zjadłam śniadanie o 13! ( Spałam do 12-ej ). Śniadanko lekkie i zdrowe. Jeszcze nic nie ćwiczyłam. Mam plan najpierw posprzatać mieszkanie, a wieczorkiem , po kolacji, poćwiczyć na rowerku stacjonarnym i 8 minut.

    Papa

Strona 17 z 32 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •