Strona 31 z 85 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 41 81 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 301 do 310 z 842

Wątek: przywitam wiosnę o 8 kg lżejsza :-)

  1. #301
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    Doty wprawdzie jabłuszka z cynamonem pachną przecudnie jak wchodze do kuchni, ale na wąchaniu się kończy gotuję sobie zupkę z warzyw na kolację i po niej będę najedzona i 913 kcal na koncie, potem zjem jakieś jabłuszko i będzie ok

    czyli pierwszy tydzień zakończony prawie pozytywnie

    podliczyłam kalorie i średnia na ten tydzień wyszła mi 1197kcal na dzień, czyli dieta 1000kcal nie wyszła zbytnio, to przez tą wpadkę

    ale jutro 2tydzień i postaram sie żeby było lepiej

    czy są efekty na wadze to nie wiem bo jutro się nie ważę, mam @ więc lepiej poczekać 1 dzień

    damy radę

  2. #302
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    było prawie dobrze, a teraz jest beznadziejnie

    złapałam znów doła i się najadłam, dużo za dużo bo jakieś 900 ponad limit

    wiem wiem jestem beznadziejna, ale nie daję rady sobie. Dalej mam problem z pracą, a wpływ innych osó sprawił że się załamałam, dziś mojego Grzesia nie ma w domu, byłam sama i po prostu nie wytrzymałam

    jutro zaczynam od nowa walkę ale co będzie to nie wiem

    na forum może jutro sie pojawię a może nie, jadę na uczelnie i będę tam praktycznie cały dzień

    poza tym jest mi okropnie głupio przed wami bo nie tego spodziewałyście się, możecie mnie zmieszać z błotem bo głupia jestem wiem o tym, nie powinnam tego robić ale naprawdę się załamałam, a nie potrafię inaczej odreagować stresu

    kurcze sorry dziewczyny, nie chciałam, naprawdę ale nie daję już rady, czas mi ucieka a ja nie wiem co robić, jutro mam się spotkac z promotorem i nie mam nic, nic nie umiem

    czuję się taka głupia, wręcz tępa, wogóle nie wiem po co szłam na te głupie studia, trzeba było po szkole iśc sprzątać ulice, chyba tylko do tego się nadaję

  3. #303
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Inezza
    było prawie dobrze, a teraz jest beznadziejnie (...)

    kurcze sorry dziewczyny, nie chciałam, naprawdę ale nie daję już rady, czas mi ucieka a ja nie wiem co robić, jutro mam się spotkac z promotorem i nie mam nic, nic nie umiem

    czuję się taka głupia, wręcz tępa, wogóle nie wiem po co szłam na te głupie studia, trzeba było po szkole iśc sprzątać ulice, chyba tylko do tego się nadaję

    Inezzko, jesteś piękną wartościową kobietą i to, że teraz czujesz się źle, to nie powód by popadać w skrajny pesymizm Inezzko, jeśli uważasz, ze nic nie umiesz, to zadaj sobie pytanie, jak dokonałaś tego, zę dotarąłś na informatyce tak daleko Wiesz Powiem Ci dlaczego
    jesteś mara, bardzo madra
    A poza tym, nie wystarczy być mądrym ,zeby być inteligentym
    Wiesz, że sukces składa się w 90 % z cięzkiej pracy A nie z umiejętności, czy mądrości
    Uwierz mi, nie tylko Tobie jest tak cieżko Studia to ciężka rzecz ogólnie rzecz biorąc Ale, głowa do góry, znajdziesz odpowiednie materiały Uwierz mi, mam w tym spore doświadczenie Wierzę, że sobie poradzisz, wierzę

    Inezzko Słuchaj , jeśli chcesz przerwać dietę, to przerwij, na czas, kiedy będziesz miała problemy z promoteorem, z pracą i ze studiami, tylko nie objadaj się A to, zę ponad limit się najadłaś to tylko skutek odmawiania sobie rzeczy, których wcześniej miałaś w nadmiarze Nie trzeba się tym przejmować Wiem, że Ci ciężko i masz ochotę w tej chwili rzucić to wszystko w jasną cholerę, bo po co Ci to Ale Inezzko, zanim to zrobisz, zapytaj się sama, czy na pewno chesz mieć rozstępy, tłuszcz na brzuchu i tłuste (jeszcze bardziej) uda
    Zapotrzebowanie kaloryczne dla kobiety o siedzącym trybie życia jest 2300 Kcal Teoretycznie, jedząc tyle na dzień, nie powinno sięprzytyć, a jeśli dołożysz do tego dnia choćby 30 minut ćwiczęń, też b ędzie dobrze

    Uwierz mi, ja też mam słomiany zapał, to mój pierwszy raz Wierzę, że Tobie się uda Znajdź w sobie cel i realizuj go, choćby po trupach

    Jestem z Tobą

  4. #304
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    Doty jesteś cudowna, nawet nie wiesz ile te słowa dla mnie znaczą
    tak szczerze powiedziawszy to bałam się Waszej reakcji i Waszych odpowiedzi

    nie najadłam się dlatego że odmawiałam wcześniej sobie jedzenia, po prostu nie wiedziałam co ze sobą zrobić, moja przyjaciółka wyjechała, nie mam z nią chwilowo kontaktu, Grzesia nie ma dziś w domu i nie miałam z kim pogadać, do kogo się wypłakać, nie wiem dlaczego to zrobiłam, żałuję tego okropnie,

    Doty nie chcę przerywac diety, jak mam byc głupia, to będę chociaż zgrabna, zaczynam od nowa, to było OSTATNI RAZ!!!

    nie wiem jakim cudem przeszłam te wszystkie egzaminy, fakt czasem bywało ciężko ale miałam przynajmniej z czego się uczyć, czasem miałam szczęście i jakoś szło, a teraz po prostu jestem przerażona, boję się że nie zdążę, jest listopad a ja nawet nie zaczęłam, a obrona w lutym!!! Najgorsze jest to że musze napisac projekt a nie wiem wogóle jak ruszyć, gdyby to była tylko praca teoretyczna to jakoś by to było, a nie wiem jak zrobić ten głupi projekt






    chce być na diecie, może chociaz to mi się uda

    tak bardzo się boje że nie skończę tych studiów

    a tak z innej beczki, okropnie wypadają mi włosy, kupiłam silice i biorę 2 dni, czy ten preparat pomaga, czy lepiej kupic coś innego


    Doty dziękuję, jesteś Kochana, dałas mi promyk nadzieji że jakoś to będzie

    ps. to był naprawdę ostatni raz, już tak nie zrobię

  5. #305
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    witam Was serdecznie
    wpadłam się tylko przywitać i powiedzieć, że nie będzie mnie już dziś bo wracam do domu dopiero o 21

    i najważniejsze: NIE RZUCAM żADNEJ DIETY, wczoraj miałam chwile załamania, wrawdzie nie mineły ale czuję się lepiej i chcę nadal schudnąć

    zważyłam się, 59,5kg nie jest źle patrząc na to ile zjadłam

  6. #306
    Guest

    Domyślnie

    hej inezza!!
    to tylko pozazdrościc
    trzymaj sie dzielnie w szkole, dobrego dnia i super humorku !!

  7. #307
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Inezzko, dochudzaj się dla siebie i zobacz, jaka jesteś wartościowa Naprawdę, głupi człowiek, nie przyznałby sie za żadne skarby, że jest mu źle i nie radzi sobie z czymś A ty kochana, dasz radę, skończysz studia

    Wiesz, powiem Ci coś jeszcze Skończyłam liceum w 2000 roku i nie zdałam matury, zawalił sie mój świat, nie mogłam się pozbierać trafiłam wtedy do grupy terapeutycznej,. własciwie, to zostałam zmuszona przez mojego Tomka Nie chciałam chodzić, załamałam się Płakałam, a potem juz nic nie chciałam czuć, kompletnie nic Tam poznałam sporo ludzi z uzależnieniemi i z problemami w domu Zobaczyłam ,zę nie jestem sama Wiesz, co się stało Nabrałam sił i w marcu jak przysiadłam, tak w maju zdałam maturę i w lipcu dostałam siena studia, na matematykę Wszyscy mi powtarzali, że mi się nie uda, Tomek był zły, bo poszedł do wojska a mieliśmy razem iść na studia Nie zrezygnowałam, chciałam studiować, choć nie byłam pewna, że akurat to. Po roku wzięłam śłub, mieszkałam z mężem w piwnicy, gdzie był grzyb i śmierdziało Będąc na 3 roku zaszłam w ciążę Kolejny szok, bo nie mieliśmy mieszkania Wszyscy w domu mówili mi, żeby zrezygnowała, bo dom, dziecko, mąż... A ja swoje, ze nie W czerwcu na koniec sesji na czwartym roku urodził się Antos W pażnierniku wybrałam promotora, nie miałam tematu, nie przeniosłam się na studia zaoczne, studiowałam w systemie dziennym nie przerywałam studiów, nawet na jeden dzień Chodziłam na zajęcia i uczyłam się jak inni I w grudniu dostałam temat, dopiero!!! Mało tego, okazało się, że do tego jest tylko jedna książka i u nas w Zielonej Górze jej nie ma nawet w czytelni Sciągnęlam ją z Poznania i w maju dokończyłam pracę, na koniec czerwca ja oddałam dzień przed terminem Pani w dziekanacie mówiła, że jestem ostatnia Ale cóż... Obronę miałam na początku lipca, dwa tygodnie po oddaniu pracy i wiesz co??? Gdyby nie moja wrodzona dociekliwośc, to dowiedziałabym się o obronie za późno, bo dostałam maila od promotora na dizeńwcześniej, a ja juz od tygodnia wiedziałam ajki termin i godzina i sala i skład komisji.... wszystko z dziekanatu I wiesz Inezzko Obroniłam moją pracę na 5, jako jedyna z mojej grupy, choć czułam się kompletnie nieprzygotowana Wszyscy byli w szoku, bo dostałam takiego powera !!! Nawet promotor się dziwił Wierzę, ze Tobie też się uda, mało teog, ja jestem tego pewna Dziewczyno, uwierz w siebie, w swoje możliwości

  8. #308
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    doty22 gratuluję Ci samozaparcia i niesamowitej wręcz siły Jesteś najlepszym przykładem, że trzeba walczyć o siebie i nie słuchać "złych głosów". Gratuluję Ci z całego serca.

    A Tobie Inezza więcej wiary w siebie. W kwestii odchudzania trzeba być upartym jak osioł - za przeproszeniem Trzeba wciąż próbować od nowa. I nie ważne, że nie zawsze wychodzi, nie ważne że efekt jo-jo, nie ważne co ludzie mówią. Trzeba walczyć o siebie i nie poddawać się. Każda z nas ma chwile słabości choć różnie się one objawiają. Czasem jest to nagłe rzucenie się na jakieś smakołyki, czasem utrata wiary w siebie, albo utrata zapału. Ale to też nie ważne. Trzeba znaleźć w sobie siłę i WALCZYć

  9. #309
    rolini Guest

    Domyślnie

    Kurcze
    gdzie nie wejde na forum to laski chudna
    a ja???normalnie chyba popadne w jakąs depresje
    przeciez ja juz wyglądam jak słon
    Inezza!Świetnie ci idzie.Trzymam za ciebie kciukiWiem ze ci sie uda zrzucic jeszcze nie jednego kiolska
    pozdro dla wszystkich

  10. #310
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    rolini no skoro tu jesteś to znaczy, że Ty też chcesz powalczyć o "lepszą-chudszą" siebie. Sama nie zauważysz jak kilogramy w popłochu będą uciekać

Strona 31 z 85 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 41 81 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •