Strona 17 z 25 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 248

Wątek: w połowie drogi do celu (:

  1. #161
    cordelia Guest

    Domyślnie

    Mycha - wiesz, to tylko 6 dni, ale jednak... nie byłam za granicą już laaaata. a chcę sobie gdzieć pojechać przed klasą maturalną, bo za rok... to bedzie jedna wielka gonitwa poza tym przez wakacje robie prawo jazdy, wiec nie moge sie za bardzo rozprezac fajnie by bylo sie na jakas wakacyjna prace zalapac...
    co do tabletek: nie wierze w tabletki-cud, które mają spalić tłuszcz bez diety i ćwiczen, to jest totalnie nierealne. ale jako suplement - czemu nie. na pewno w czymś pomogą

    Newa - ja kupiłam BIO C.L.A. z zieloną herbatą za 49,90zł w tym z gratisowym dodatkowym listkiem, czyli w sumie 80 kapsułek. a co do żelu Nivea Goodbye Cellulite to powiem szczerze, że jeszcze nigdzie nie widziałam :/ widziałam tylko z tej samej serii jakieś plastry na cellulit, ale to jest juz moim zdaniem wyrzucenie 45zł w błoto.

    narazie mam nadzieję, ze kapsulki troche oczyszczaja moj organizm ale mysle, ze moze cos sie zacznie dziac jak troche sie poruszam. ale to dopiero jutro, bo tata wyjezdza, wiec nikt mi nie bedzie przeszkadzac.
    dzisiaj mam już 400kcal na śniadanie: jogobella jabłkowo-gruszkowa ze zbożami, 2 kromki pieczywa Wasa Muesli i kawa z mlekiem ale odpuszcze sobie 2 śniadanie, bo w poludnie nie bywam az tak glodna jak wieczorem...
    narazie jest nieźle. miłego dnia życzę wszystkim

  2. #162
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cordelia hej jak tam???

  3. #163
    cordelia Guest

    Domyślnie

    hej Kiniucha u mnie w porządku. troszkę mnie dzisiaj ciągnie do chleba. nie białego na szczęście, ale jednak. ale juz koniec a co u Ciebie?

    leniwe niedzielne popołudnie spędzam na czytaniu "Wesela" i oglądaniu telewizji... niezwykła aktywność ale jutro się poruszam, bo już sama mam dosc tego lezenia.

  4. #164
    Guest

    Domyślnie

    Cordelia, może i tylko 6 dni, ale zawsze to coś Ja nie wiem, czy w ogólę gdzieś pojadę... Jak zdam maturę (a myślę, że zdam ) to chcę zacząć pracę, ale jeszcze nie wiem jak to będzie, bo mam conajmniej dwie opcje Jak zacznę pracować w czerwcu to wakacje odpadają chociaż z drugiej strony mogę popracować np. dwa miesiące a później sobie gdzieś pojechać z moim chłopakiem Jeszcze w dodatku nie wiem co ze studiami - albo zacznę w tym roku, albo w następnym...

  5. #165
    cordelia Guest

    Domyślnie

    Mycha zdasz na pewno nawet się inaczej nie próbuj nastawiać. w ogóle to jakie przedmioty zdajesz? ja bym bardzo chciala gdzieś popracować przez wakacje w tym roku, ale nie mam za bardzo pomysłów gdzie mogłabym się zaczepić w sumie po FCE mogłabym już jakichs korepetycji z angielskiego udzielac, ale kto by sie uczyl w wakacje? muszę cos wymyslic.

    narazie dietowo w porządku. wydaje mi się, że wczoraj troszke z tym pieczywkiem przesadzilam, ale nic nie zjadłam po 18 i żadnych słodyczy, wiec nie spisuję dnia na straty dzisiaj chyba trochę poćwiczę wieczorem. a teraz czas się za coś pożytecznego zabrać... mam do wyboru: albo czytanie "Ludzi bezdomnych", albo powtórki z angielskiego. chyba jednak poczytam...

  6. #166
    Guest

    Domyślnie

    Hej
    Cordelia gratuluję udanego dnia. Tym razm musi Ci się udać A jak ćwiczenia? Było coś? Ja dzisiaj idę na aerobik po prawie 2 tygodniowej przerwie. Nareszcie ruszę trochę tyłek

    Praca na wakacje? Oj też o tym myślę, ale na myśleniu zawsze się kończy. Też nie mam pomysłu gdzie się zaczepić. Ale już w tym roku na pewno coś wymyślę. Mam trochę swoich wydatków, więc kasa zawsze się przyda. Coś znajdziemy.

  7. #167
    Guest

    Domyślnie

    Cordelia, zdaję na maturze tylko trzy przedmioty - polski (rozszarzony) angielski (podstawowy) no i biologię (też podst.). Próbną zdawałam rozszerzoną ze wszystkich przedmiotów i zdałam ale na koniec nie chcę ryzykować, bo i tak idę na prywatną uczelnię... Miałam ambitniejsze plany, ale po sprawdzeniu zasad rekrutacji i wyników z zeszłego roku stwierdziłam, że realnie patrząc nie mam najmniejszych szans na studia dzienne z resztą nie chcę...

    W wakacje napewno gdzieś popracuję. Od października chcę znaleść jakąś stałą pracę, bo muszę na studia zarabiać No chyba, że nie zacznę studiować w tym roku - ale to inna bajka, o której nic nie powiem, bo nie chcę zapeszać

    Jak Cordelia idzie Ci dzisiaj dietka? Mam nadzieję, że dobrze


    Miłego popołudnia

  8. #168
    cordelia Guest

    Domyślnie

    Newa wieczór mnie zastał, a ja jeszcze nie ćwiczyłam ale to nic.dzien sie jeszcze nie skonczyl. mam długi seans przed telewizorem, wiec poćwiczę

    Mycha dlaczego nie chcesz na dzienne? kurcze wczyscy mówią, że taak trudno sie dostac, a mnie własnie interesują tylko dzienne no ale zobaczymy jak to będzie za rok. ale za biologię to wszystkich zdajacych podziwiam, bo osobiscie nie przepadam za tym przedmiotem

    dzisiaj ogólnie dobrze. nie liczyłąm kalorii, ale wydaje mi się, że jest ok. 1000kcal. przed chwilą zrobiłam sałatkę... ale jakos po 30 minutach stania w kuchni po paru kęsach mi się odechciało jesc mam tylko nadzieję, ze juz od teraz niczego nie tknę aż do jutra.

  9. #169
    Guest

    Domyślnie

    Hej Cordelia
    Gratuluję udanego dnia
    Życzę miłego ćwiczenia, ja mam już to dzisiaj za sobą
    Trzymaj się

  10. #170
    Guest

    Domyślnie

    Cordelia - w moim przypadku biologia to jedyny przedmiot, który naprawdę lubię no może jeszcze angielski. Polski to koszmar... A czemu nie chcę na dzienne? A no dlatego, że muszę i CHCĘ pracować a to ciężko pogodzić z dziennym studiowaniem.

Strona 17 z 25 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •