agn może i jesteśmy laski ale nie pierwszy raz sie odchudzamy i nie jeden raz nas jojo drwało. Dlatego teraz kiedy osiągnełyśy sukces boimy sie po prostu znowu to zaprzepaścić. A utrzymać wage po diece jest strasznie trudno. Stąd nasz lament...
To ze sie tyje po dziecku to norma i to ponoć średnio o 12kg więc jednak i tak masz farta. A pociesze Cie mówiąc że ja nawet rodzić niemuiałam żeby ważyć65,5kg! To dopiero porażka! Moja mama przed urodzeniem mnie ważyła tyle co ja a teraz waży 100kg przy moim wzroście. Dlatego ja niechce mieć dzieci.. Schudniesz 10kg i bedzie super. Potem zobaczysz jak trudno jest wyjść z diety i utrzymać wage to nas zrozumiesz. Ciesze sie ze jesteś osobą która po urodzeniu dzieci sie nie zapuszcza. Bo więszość kobiet po porodzie przestaje o siebie dbać. Rzygać mi sie chce jak widze te rozczochrane, spasione mamśki w dresach... 64kg to na prawde niejest tragedia. Niejesteś gruba tylko troche za duża. Dż dalej do celu i nie daj ciachom zawładnąćTwoim umysłem i tyłkiem!!! Bede trzymać kciuki!