Strona 18 z 134 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 28 68 118 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 1340

Wątek: co mnie nie zabije to mnie wzmocni (start 11.02.08)

  1. #171
    Laura82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Linkinka - to normalne, że w ciągu dnia waga się waha... przecież same napoje (choćby woda) spowodują w ciągu dnia przyrost kilku gram (oczywiście tylko na wadze.. przecież należy dużo pić, aby wypłukiwać duże ilości toksyn)...
    Dlatego Linkinka koniecznie rano po czynnościach fizjologicznych

  2. #172
    asiool jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-10-2007
    Mieszka w
    Kęty
    Posty
    14

    Domyślnie

    tak waga się wacha bo w ciagu dnia pijesz jesz i organizm nie zdąży tego przetrawić ani wydalić na najlepiej się ważyć rano ja tak robię i najlepiej jeszcze po tym jak się wysiusiasz bo mi waga przed siusianiem pokazuje więcej gramów :P

  3. #173
    calipso Guest

    Domyślnie

    Jejeciu dziewczyny jak ja sie za wami stesknilam Normalnie myslalam ze nie wytrzymam te dwa dni. Komputer mi sie spalil (wzmacniacz), ale nawet szybko to naprawili.
    Z moim samopoczuciem nadal zle, do tego tak wietrznie i zimno na polu. Od poczatku tego tygodnia doszedl mi nowy wysilek fizyczny tj. poranny jogging do autobusu (do tej pory tata mnie podwozil, mam 15 min drogi szybkim tempem na nogach) i sztuki walki z SADZĄ, ktora mnie atakuje ostatnio (w poniedzialek 1,5h spedzilam w autobusie z calym czarnym policzkiem) kurcze. Z dieta idzie ok, ale stwierdzilam ze musze chociaz centymetr czekolady dziennie zjesc (CZEKOLADOHOLICZKA), bo nie wytrzymam, nawet jakbym zjadla cale opakowanie chromu to i tak mi sie tej czekolady chce :/ Jeszcze sie nie wazylam, teraz bede zbierac na wage, ale po ubraniach widze ze chyba jakies cm mi polecialy (ale niekoniecznie kg). Mam nadzieje ze w weekend nie spuchne, bo ostatnio mam takie "szczęscie" ze wygladam jak balon przez sobote i niedziele. Pozdrawiam dziewczynki


  4. #174
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    dzięki dziewczyny za odpowiedzi wygląda na to że ważę się tak, jak powinno być, więc jest dobrze Jutro wybieram się do sklepu kupić sobie jakiś krem do biustu i krem przeciwko rozstępom albo antycellulitowy (nie zdecydowałam się jeszcze który kupić czy przeciwko rozstępom czy antycellulitowy bo mam i to i to a funduszy mało)

    calipso,
    witaj, też tęskniłyśmy Gratuluję spadku cm!!! A czekoladą się nie przejmuj, to przecież nie cała tabliczka

  5. #175
    solitude jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    160

    Domyślnie

    jeżeli chodzi o krem to proponuję antycellulit bo rozstępy to trochę bardziej skomplikowana sprawa i tak na prawdę jeśli już się ma rozstepoy to nigdy się ich nie pozbędzie mopżna je tylko podobno wybielić i będą mniej widoczne, ale już zawsze będą
    a cellulit można zwalczyć ja ostatnio stosuję kremik fajny i widzę już efekty powolutku a do tego jest niedrogi. tylko jedno trzeba pamiętać! regularnie go stosować ja smaruję uda i pośladki (bo tam mam cellulit) codziennie rano


    fajne efekty daje też coś takiego do picia, na mnie na prawdę skutkowało tylko sotatnio coś zaczęłam wymiotować często i nie wiedziałam od czego i odstawiłam narazie ale też polecam

  6. #176
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Ooooo, znam ten krem. Ma świetny, taki odświeżający zapach i w ogóle jest super na ciepłe dni, bo daje wrażenie takiego miłego chłodu. No chyba, że mi się coś pomyliło....... Beciu, jak wykombinujesz jakiś fajny krem do biustu, to się podziel odkryciem, bo ja też bym sobie kupiła chętnie. A nie chcę pieniędzy w błoto wyrzucić. Pozdrawiam !!
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  7. #177
    solitude jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    160

    Domyślnie

    masz rację Misio kremik daje takie fajne uczucie chłodu. szybko się wchłania i nie zostawia uczucia takiego ściągania skóry. kiedyś miałąm taki żel ale był okropny wchłaniał się godzinami i nie można było póxniej nic ubarć bo wszystko było brudne - porażka normalnie. A ten jest super i cena przystępna

  8. #178
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    hej dziewczyny co słychać?


    Właśnie wróciłam z zakupów solitude kupiłam ten krem co polecałaś. Tam w opisie 'stosowanie' jest żeby wcześniej zastosować żel pielęgnujący - stosujesz go może? Bo nie wiem czy jest on konieczny do osiągnięcia jakichkolwiek efektów Boże, jaka ja tępa jestem jeśli chodzi o kosmetyki

    A do biustu kupiłam sobie takowy krem:
    Misio, obiecuję że zdam relację najszybciej jak to będzie możliwe

    Jedna rzecz mnie przeraża:
    (...)stosowanie: codziennie rano i wieczorem(...)
    Ja rano jestem tak zaspana że na 100% zapomnę

  9. #179
    Laura82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Skąd ja znam ten problem- obiecuję sobie nakładać przeróżne papki na cielsko dwa razy dziennie, ale rzadko to realizuję
    Nie lubię takich dni jak ten dzisiejszy... rano autobusem pks podążałam 100 km na szkolenie - kierowca paskudny, niezadowolony z pracy, ludzi, siebie (takie przynajmniej sprawiał wrażenie)... pomyslałam, co ja tu robię...
    Szkolenie ciekawe, z przerwą kawową (kawę wypiłam, ciastek nie ruszyłam). Najgorsza była przerwa obiadowa... podano - surówkę - zjadłam, frytki - zjadłam kilka, mięso - nie zjadłam...
    Co więcej, weszłam rano na wagę, a tam zamiast 59.3kg było 59.6 kg (nie objadam się, nie jestem przed okresem, a tu taka niemiła niespodzianka)... zaczęłam nawet zrzucać winę na wagę, że ma kiepskie baterie i stąd niedokładny pomiar. Adzik może to Twoja przepowiednia - organizm wie, że dostanie za mało kalorii i dlatego je uporczywie magazynuje?
    Podsumowując:
    I śniadanie - jogurt - 150 kcal
    obiad - surówka + frytki (było ich jakieś 150g, zjadłam hmmm 1/3 porcji) - 350 kcal
    kolacja - serniczek na zimno (tak się nazywa - coś na kształt serka homogenizowanego) + pomarańcza - 310 kcal
    Razem ok. 810 kcal

  10. #180
    calipso Guest

    Domyślnie

    Heloł
    Linkinka dobry zakup Ja uzywam z ATW balsamu, mialam tez Vichy, Garniera, Bielende. trzeba byc w tym systematycznym (czego mi brakuje) bo inaczej nie dziala. Moze tez sie zmusze do smarowania, ale gora wieczorem, bo rano to ja mam czas na umycie zebow i zjedzenie sniadania. U mnie dzisiaj ok z cwiczeniami i dieta. 1 kg stracilam wreszcie po miesiacu stania wagi. Dzisiaj bylam na szybkim spacerze 40 min, 3 h prasowalam i 2h cwiczen jak zwykle. Pozdrawiam was serdecznie.
    P.S. Modle sie jak ja przezyje weekend bez slodyczy jak taka ch... pogode zapowiadaja. Kupilam sobie na nerwy Valerin, moze przestane krzyczec bez powodu.

    4 ALL!!!!

Strona 18 z 134 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 28 68 118 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •