Misio mam nadzieję że za kilka lat będę się z tego wszystkiego śmiać
eeeh dzisiaj mam taki jakiś dziwnie dobry humor. Dawno tak nie było. Może to dlatego że dzisiaj mam małą rocznicę (11 lutego zaczęłam dietę i to skutecznie)? może dlatego że dzisiaj z koleżankami z uczelni oplotkowałyśmy tyłki wszystkich facetów jakich znamy ? W każdym bądź razie pogoda dzisiaj przepiękna, po raz pierwszy założyłam przepiękną, wydekoltowaną bluzkę którą dostałam ponad rok temu ale nigdy jeszcze nie nosiłam (z wiadomej przyczyny - byłam za gruba, nadal jestem gruba ale już nie 'za' ) a teraz śmigam po domu w spódnicy do połowy uda (oczywiście poza domem noszę długie dżinsy, póki co nie ma mowy o niczym krótszym) i ciągle się śmieję (co mi się od dawien dawna nie zdarzało). eeeh normalnie energia mnie rozpiera
Zakładki