-
Prawda jest taka, że optymizm w odchudzaniu pomaga, więc lody - jeśli raz na czas poprawią humor - na zdrowie!
-
hmm jest póki co dobrze, mogło być lepiej w każdym bądź razie dzisiaj waga nadal pokazała 77 więc jestem szczęśliwa. Kupiłam sobie 4 bluzki w tym jedną tunikę. Bluzki są świetne bo to bawełna z domieszką czegośtam dzięki czemu ładnie przylegają do ciała [czyli nie wiszą w brzuchu hura!]. staram się wmówić sobie że jestem ładna
-
nie ma co sobie wmawiać, bo na 100000% jesteś piękna!
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
o to widzę, że zakupowo było jak u mnie niestety (a może stety) prawda jest taka, że zakupy poprawiają kobietom samopoczucie ja kupiłam spodnie i też czuję się piękna pewnie będzie gorzej, jak wyjdę w nich na ulicę, ale to juz inna historia.....
-
nie, ja piękna nie jestem, próbuję to sobie tylko wmówić [koleżanki też mi to próbują wmówić ale im nie wychodzi bo używają argumentu 'gdybyś nie była piękna to by B się za tobą nie odwrócił' a ja nadal utrzymuję że jemu się po prostu wydawało że coś zgubił].
dzisiaj dietowo ok, łeb mnie strasznie boli a powinnam się uczyć...
-
a to ja chyba jakaś dziwna jestem bo na mnie zakupy działają dołująco, zwłaszcza jak oglądam się w przymierzalni . I dlatego mam tyle torebek i par butów bo w końcu jakoś pocieszyć się trzeba
-
o tak, torebki to świetne poprawiacze humoru, bo nie trzeba ich przymierzać oglądając się w lustrze też tak mam. Dlatego nie mam żadnych fajnych ciuchów a za to masę kosmetyków - bo te tak obiecują, że będę piękna, młoda i gładka
-
Linkinka szalejesz z tymi zakupami Na pewno wyglądasz w nowych zakupach prześlicznie... I uwierz w siebie
...ja też uwielbiam zakupy... gustuję zwłaszcza w sukienkach i spódniczkach.. od jakichś dwóch lat.. wcześniej tylko i wyłącznie nosiłam spodnie.
Dietkowo bardzo dobrze... od ubiegłego tygodnia spadek 0.9 kg
Pozdrawiam
-
Linkinka szalejesz z tymi zakupami Na pewno wyglądasz w nowych zakupach prześlicznie... I uwierz w siebie
...ja też uwielbiam zakupy... gustuję zwłaszcza w sukienkach i spódniczkach.. od jakichś dwóch lat.. wcześniej tylko i wyłącznie nosiłam spodnie.
Dietkowo bardzo dobrze... od ubiegłego tygodnia spadek 0.9 kg
Pozdrawiam
-
Laura gratuluję spadku muszę szaleć z zakupami bo mam problem w stylu nie-mam-w-co-się-ubrać-bo-wszystko-za-duże a po cichutku liczę, że może jednak B rzeczywiście się za MNA odwrócił więc muszę ładnie wyglądać...
torebek i butów też mam mnóstwo i ledwo mam gdzie to upychać... ale nowa szafa w planach no i ostatnio robią się pustki w szafie bo pozbywam się tego co za duże (żeby nie kusiło). a spódnice też ostatnio kupuję, normalnie aż siebie nie poznaję - ja i spódnice? tylko nogi wcale mi nie chcą chudnąć
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki