-
Właśnie odkryłam coś co wciąga bardziej niż rogaliki wpisujemy na stronie youtube "exercisetv" i wypróbujemy wszystko, na co mamy ochotę Szczupłe panie z płaskimi brzuchami mobilizują.
-
Senes uzależnia, także lepiej od niego z daleka PO NIM to ma się dopiero zaparcia...
Ten croissant to mam podejrzenia że jest z tabel które podały croissanty 7 Days czy Chipity - te nadziewane czekoladą na przykład (o Boże jakie one pyszne!!! moje ukochane słodycze dzieciństwa ).
A tak abstra***ąc - jaką najbardziej lubicie wodę mineralną? Ja jakbym mogła to bym się zapijała cytrynową Żywca, ale ona ma 25kcal/100ml więc kupa. Ale jestem ostatnio zakochana w Piwniczance, ma sporo minerałów, nie to co te kranówki typu Kropla Beskidu czy Żywiec właśnie. I przez lekkie bąbelki smakuje nieźle
Nauczyłam się pić wodę, stwierdzam, patrzcie państwo Zawsze to była kara i ohyda.
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
Świetne są wody wysokozmineralizowane - bo mają smak. Ale niestety i dużo sodu.
-
ja piję cisowiankę. głównie z oszczędności, bo to tania, ale mineralna woda. gdybym kupowała drozsze, to biorąc pod uwagę ile tego piję, wydawałabym majatek.
looknę do tych ćwiczen jak wrócę do domu. tymczasem do zobaczenia za tydzień!
-
ja pijam Nałęczowianke delikatnie gazowana uważam to za dobre rozwiązanie przy niechętnym picu niegazowanej :P
-
Oj, czekoladko, ależ nam zapodałaś porcję foto-motywacji
Mój brzuch wygląda, jakbym była w ciąży. Znalazłam w domowej apteczce tabletki ziołowe na niestrawność, wzdęcia itd - z miętą, kminkiem i jeszcze czymś, ale bez senesu (czy jak to sie tam nazywa). Zobaczymy, może pomogą. Sprawę balonika trzeba uregulować od wewnątrz. Ćwiczenia nic tu nie dadzą. A propos tych - oprócz A6W zrobiłam dziś jeszcze 2Min abs z filmikiem exercisetv.
OMG!!! Zadzwonili do mnie z firmy, w której byłam wczoraj na rozmowie kwalifikacyjnej. Tym razem wymyślili, że przeprowadzą ze mną krótką rozmowę telefoniczną po niemiecku. Oj, ktoś mnie tu do help-deska chce zwerbować Rozmowa ma się odbyć o12.30, a ja o 12 mam być u promotorki - będę musiała się szybciej ulotnić i schować w kibelku jakimś O narodzie, karramba!
-
Yupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
śliwki działają
3. dzień z rzędu wizyta w toalecie
oj, mój wątek z pamiętnika odchudzania przemienił się w pamiętnik wydalania
-
jjeeejkuuu ja pamiętam jak miałam pierwszy raz przez telefon po niemiecku rozmawiać to myślałam że umrę (mimo iż niemiecki jest dla mnie prawie jak ojczysty)... ale fajnie, trzymam kciuki żebyś dostała pracę!!!
-
Pamiętnik wydalania Dobre.
No ale odchudzanie z prawidłowym wydalaniem idą w parze, więc jest adekwatnie
Trzymam kciuki za rozmowę!
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
No!
Bilans dnia:
X Makrela wędzona średnio 100g 0,7 161,00
X chleb slonecznikowy mój kromka 30g 2 120,00
X kawka mala porcja 250ml 1 22,50
X grzybowa z lazankami, mrozonka 450g srednio 100g 2,5 195,00
X Jajo kurze gotowane szt. 60g 1 88,00
X chleb slonecznikowy mój kromka 30g 2 120,00
X kawka mala porcja 250ml 1 22,50
X Rogal croissant 1 sztuka 60g 1 282,00 (2 ciasteczka z wczoraj, ale malutkie, szkoda było wyrzucić)
X Ananas surowy bez skórki średnio 100g 0,5 20,50
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Ogórek szt. 200g 0,5 10,00
W sumie kalorii: 1 075,50
W końcu porządnie!!! I od razu się lepiej czuję Brzuch nie balon..
Korciło mnie, żeby zapić stres piwem, tak byłam zestresowana, moje drogie, że nawet miałam ochotę zadzwonić do byłego z prośbą o spotkanie (pogotowie emocjonalne, po 2latach koegzystencji zna mnie lepiej niż ja sama, i chyba nawet lepiej rozumie, niż ja sama). Ale wytrzymałam, nie zadzwoniłam do niego, nie nabyłam piwa w monopolu, jedynie co to sobie zaraz naleję lampunię malutką winka białego.
Rozmowę kwalifikacyjną odbyłam w kibelku, poszła mi językowo świetnie, choć musiałam się na głos przyznać, że o księgowości nie wiem nic. Jutro trzeci etap-więc jakby nie było-trzymajcie kciuki, choćby wam miały zsinieć i odpaść. Sęk w tym, że na tą rozmowę muszę stawić się a)na zadupie kompletne -tym razem do innej siedziby (czas dotarcia i powrotu ograniczony zajęciami i korepetycjami) b)nie wiem gdzie to jest dokładnie, więc jadę na czuja c) rozmowa ma trwać 1h, w tym znowu po angielsku i tym razem znowu z inną osobą. Generalnie stresuje mnie rzecz nieziemsko, staram się być jednak twardka a nie miętka I nie podjadać z tego powodu.
Po dodaniu dwóch lampeczek wina
Białe słodkie kieliszek 120ml 2 220,00
Dodałam słodkie, bo półsłodkiego w tabeli nie ma.
W sumie kalorii: 1 295,50
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki