Strona 15 z 37 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 362

Wątek: Kolejna grubaska potrzebuje pomocy :) Uwaga fotki - str 33

  1. #141
    Awatar monique
    monique jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-05-2008
    Posty
    347

    Domyślnie

    To znowu ja....
    Przegladam sobie wasze watki i tak sobie mysle...... Czy znacie sposob na odchudzenie umyslu??? Zaraz zaraz wyjasnie o co mi chodzi

    Przegladajac wasze watki wszystkie zawsze patrze na wage. Widze u kogos jakies 95 mysle sobie - to tak mniej wiecej jak ja. A potem..Zaraz! Przeciez ja juz waze prawie 20 mniej.... Patrze dalej, widze ktos zrzucil 30 kg. Mysle sobie - tez bym chciala.. A potem - zaraz zaraz, przeciez ja tez mam taki sukces na koncie!!

    I tu wlasnie polega moj problem. Mimo ze mam obecna wage i figure od mniej wiecej roku (caly czas nosze od roku te same spodnie) caly czas mam wrazenie ze jestem potwornie gruba... Heh, gruba nadal jestem, ale juz moze nie tak potwornie :P

    Problem jest w tym, ze to siedzi gleboko we mnie... Sama juz nie wiem, co z tym robic... Moj chlopak mowi, ze jestem nienormalna skoro tak mowie, bo jestem super laska. No moze tyleczek ciut za duzy ale tylko ciutek, a walsciwie to moze byc... I ja slucham tego, slysze komplementy innych ludzi ktorzy widza roznice, ale ja nadal mam w glowie grubaske....

    Hmmmm, moze jak sie przez 20 lat bylo grubasem to nie jest tak latwo zmienic nastawienia do siebie.... I o dziwo - jak patrze na siebie w lustrze tez widze zmiany, ogolnie moja figura calkiem mi sie podoba (nie znaczy ze nie trzeba nad nia popracoiwac jeszcze...), ale jak gdzies wychodze, ubiore sie umaluje, spogladam w lustro, mysle - jest calkiem OK. Ale jak juz jestem na imprezie i ktos na mnie spojrzy to i tak mam we lbie ze pewnie nabija sie ze ja taka gruba jestem...

    Napiszczie mi prosze jak sobie z tym radzicie, bo wkurza mnie to juz troche...
    Buziaki!!

  2. #142
    Dymka17 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-05-2008
    Mieszka w
    Łękno
    Posty
    164

    Domyślnie

    Chyba cala tajemnica tkwi w zaakceptowaniu siebie. Bez tego ani rusz. A moze jakies zakupki. Czasami byle szmatka jest w stanie poprawic nam samoocene i poczuc sie szczuplejszym.

  3. #143
    carin Guest

    Domyślnie

    oj tak myśle , że zakupy pomoga , kupisz nowego ciucha w mniejszym rozmiarze , to wtedy dotrze że schudłas
    na mnie działąją jeszcze zdjęcia , porównaj sobie takie np z przed roku czy dwoch z teraźniejszym , od razu widac różnicę (zrobiłam sobie taki test w niedziele i miło jestem zaskoczona )

  4. #144
    Awatar monique
    monique jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-05-2008
    Posty
    347

    Domyślnie

    Ech, tylko ze ja nie mam zadnej foty z etapu 105 bo uciekalam sprzed aparatu jak tylko szlo A widac szlo mi calkiem niezle....

    Co do ciuchow to te rozmiary tak mnie wkurzaja ze :/
    Mam w szafie obecnie ciuchy od 38 do 44 ! serio!

    Ostatnio np kupilam spodnie 40 i sa ok. Tydz temu kupowalam garsonke, musialam kupic 44 :/

    podobnie jest z jeansami. Jedne mam nawet rozm 29!! Ale poza tym 31, 32, 34....

    Czy tylko ja jestem taka dziwna czy wy tez tak macie??

  5. #145
    carin Guest

    Domyślnie

    hm no w sumie fakt z tymi rozmiarami tak bywa, ja np mierzyłam jedne spodnie 29 i za duże a w 28 nie mogłam się wbic
    a co do uciekania od zdjęc , to tez tak miałam , na etapie 85kg, no a teraz to się sama pcham przed obiektyw hehe

  6. #146
    Awatar monique
    monique jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-05-2008
    Posty
    347

    Domyślnie

    Ech carin, jak bede wazyla kiedy tyle co Ty tez tak bede... Poki co nadal uciekam

  7. #147
    carin Guest

    Domyślnie

    oj monique, popatrz na to od drugiej strony, jest juz Ciebie dużo mniej, i z tego trzeba się cieszyc
    ja moze mam juz nie wiele nadwagi , ale tej koncówki najtrudniej się pozbyc

    ale co tam razem damy radę

  8. #148
    Awatar monique
    monique jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-05-2008
    Posty
    347

    Domyślnie

    Dzis na liczniku pi razy oko jakies 1000 kcal wiec zaliczam dzien do raczej udanych. Do tego zaliczylam mega dlugasny spacer z Misiem. Poza tym jestem z siebie dumna. Umowilam sie z kolezanka i zamiast ukochanego piwa wzielam wode z cytryna A do tego ona jadla loda, a ja sie powstrzymalam Co prawda potem skusiulam sie na loda, ale wzielismy sobie z misiem takie z soku owocowego, Solo z formy Koral. Pychota a nie maja az tak duzo kalorii... No i spalilismy je podczas spacerku
    Hula hop nie kupilam, bo jakos nie mialam dzis czasu, ale jutro bede miala chwilke to skocze do miasta

    Sorrk za te moje dzisiejsze smety, ale mialam jakis beznadziejny humorek... Juz mi troszku lepiej
    Buziaki!!!

  9. #149
    carin Guest

    Domyślnie

    hej tylko pogratulowac spotkania z koleżanką , ja nie ma problemu bo nie lubie piwa

    a smęcic każdy od czasu do czasu może ,a my po to tu jestesmy żeby wspierać

    buziaki i miłej nocki *

  10. #150
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    to nie jest smęcienie .. ja to dopiero zamulam, u Ciebie nawet się nie zorientowałam,ze coś jest nie tak z humorkiem

Strona 15 z 37 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •