hej malinka u mnie podobnie tez nie przepadam za takim jedzeniem wiec wpadło głównie troche ciasta ale w koncu to swieta. Jutro juz odpuszczam jedzonko a od srody dieta w pelni bo do pracy chce wrocic w dobrej formie albo i w lepszej heheh a wracam 3 stycznia wiec bede miała czas spalic swiateczne pysznosci. Dobrze ze przez dwa dni nie da sie jakos przystyc specjalnie
Zakładki