Strona 27 z 235 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 77 127 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 2349

Wątek: PROSZĘ O WSPARCIE - młode mamy i nie tylko

  1. #261
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    no u mnie tez ok. woda mi zeszla. co do facetow to z moim mezem tez jest tak ze jak mnie dluzej nie mam to taki mily sie robi. a wogole to rzadko sie zdarza ze gdzies sama idee nawet do mamy , bo on zawsze ze mna . nie chodzi o pilnowanie po prostu beze mnie nigdzie nie pojedzie a ja bez nmiego. jakos tak nam zostalo z czasow " chodzenia"

  2. #262
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Yasminsofija - super wyglądasz i córeczkę też masz śliczną.

  3. #263
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jejku dziewczyny tak bym, Was chciała pocieszyć , na mężów rzucić jakieś czary, teściów przerobić na miód. Ale nie umiem .
    I jest mi przykro ,że życie rodzinne jest dla Was na razie takie jakie jest.Ale nie zawsze tak musi być.
    Wiecie co moja babcia ma 72 lata, jest prostą wiejską kobietą ale ma sporo mądrości życiowej .
    I jak w małżeństwie mojej siostry działo się źle to babcia powiedziała ,że chłop , który kocha kobietę będzie taki jak ona chce. I tak się stało mój szwagier to teraz przykładny ojciec i mąż . A o trudnych chwilach już dawno zapomnieli.
    Faceci są pewni ,że to oni sobie wychowują żony , moja siostra jest przykładem ,że trzeba na odwrót.Tylko pomalutku .
    Ja pewnie nie do końca Wasze problemy rozumiem , bo sama jeszcze takich nie miałam . Ale wiem ,że tak nie powinno być
    I bardzo , bardzo jest mi smutno że nasze szczęście zamiast po latach rozkwitać więdnie w natłoku codzienności.


  4. #264
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za pocieszanie Grimka - miło, że martwisz sie o nas. To wcale nie jest tak, że jest źle. Po prostu czasem przychodzą takie dni, że wszystkiego mamy dosyć i wtedy nawet najmniejsze wady potrafią tak wkurzyć, że żyć się nie chce. A w małżeństwie bywa różnie są i dobre dni, ale bywają i te niedobre. Czasami z winy facetów, a czasami z naszej. Masz mądrą babcię - z facetem tak jak z odchudzaniem - tylko powoli jest skutecznie.
    Ja teraz mam głupią fazę i jestem zła na mojego męża, ale pewnie zaraz mi przejdzie i wszystko wróci do normy. Pa pa pa i nie przejmuj się nami wszystko będzie ok.

  5. #265
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nusia5
    Po prostu czasem przychodzą takie dni, że wszystkiego mamy dosyć i wtedy nawet najmniejsze wady potrafią tak wkurzyć, że żyć się nie chce.

    Ja teraz mam głupią fazę i jestem zła na mojego męża, ale pewnie zaraz mi przejdzie i wszystko wróci do normy.
    życze Ci zeby tak było ...ostatecznie z facetami xle a bez nich jeszcze gorzej (chociaż nie zawsze )

    pozdraiwam

  6. #266
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak Ewciu masz rację. Pa do jutra
    A tak wogóle to martwieę się o amorsę - mam nadzieję że nieobecność spowodowana jest szkołą a nie wynikami badań. Czekamy na ciebie. I marka też się gdzieś zapodziała.
    Pa do jutra

  7. #267
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    no dzieki nusiu. tylko ze gore rzeczywiscie mam fajna gorzej z dolem , ale wyrobi sie.

  8. #268
    Kandra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny !
    Grimko - napisałaś piękny, mądry pościk ! Najbardziej podobało mi się to zdanie:
    I bardzo , bardzo jest mi smutno że nasze szczęście zamiast po latach rozkwitać więdnie w natłoku codzienności.
    Myślę, że na szczęście takie chwile są rzadkie i w ogólnym bilansie wychodzi więcej pozytywów i dlatego większość ludzi żyje w małżeństwach.
    U mnie znowu brak pozytywnych wibracji, jakaś jesienna nostalgia mnie nachodzi. Zaczyna się pojawiać zwątpienie co do skuteczności dietki. Waga stoi - brak motywacji tym samym.
    Do jutra.

  9. #269
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    wiecie co jak tak sobie teraz mysle to moj maz nie jest taki zly. moze mowie tak tez dlatego ze teraz ma(my) jakis dobry okres. najgorsze jest to nie wiem ile on bedzie trwal, czy np jutro sie cos nie schrzani. moj maz to jest gorszy jesli chodzi o zmiennosc od kobiety. raz tak raz siak. ciezko go wyczuc, mimo tego ze znam go lepiej niz siebie.najbardziej boli czasem to ze choc kochamy sie barzdo ze choc jestesmy ze soba po dlugiej walce o nasze wspolne zycie , potrafimy czasdem tak bardzo sie ranic. jestesmy w sumie mlodym malzenstwem(6 lat) i wiele juz miedzy nami sie dotarlo. jednak wiele burz jeszcze przed nami. mam tylko nadzieje ze nasze uczucie i glebokie przywiazanie okaze sie silniejsze niz niejedno nieporozumienie , zlosc. kiedy sie jest nastolatkie i " chodzio sie" ze soba to wszystko wydaje sie takie proste. wystarczy milosc. ciezko jest zrozumiec, uswioadomic sobie ze niestety w pewnych sytuacjach milosc nie wystarcza. chociazbez niej ani rusz. pozdrawiam goraco wszystkie zony i nie tylko!

  10. #270
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam drogie panie
    tytaj nie jest już dietkowanie, tylko kącik porad małżeńskich
    Olu Kandro - co się dzieje, co to za smuteczki, głowa do góry. Dlaczego nie wierzysz w skuteczność diety, przecież tak ci dobrze idzie. Masz tylko 4 kilogramy do zbicia, nie ma znaczenia w jakim okresie czasu, przecież potem jak zrzucimy te nasze kilogramy to i tak nie będziemy mogły sie rzucić na jedzenie. Więc lepiej założyć sobie, że będziemy się zdrowo odżywiać przez całe nasze życie, a kilogramy same będą spadać, nieważne kiedy. Nie dołuj się tym, że waga stoi - taki już jest nasz organizm, że broni się przed głodowaniem i dlatego są przestoje na wadze. Naprawdę dużo osiągnęłaś i nie wolno ci sie poddawać, my jesteśmy z tobą i trzymamy kciuki.

Strona 27 z 235 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 77 127 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •