-
ojj jak sie wazy 52 kilo to napewno mozna z powodzeniem chodzić w mini
-
Mini są fajne... ale jak feaceci je widzą na nogach jakiejś tyki, to okropnie sie do niej ślinią...
-
jak ktos jest taki gruby jak ja to nie ma szans zeby ktos sie do mnie slinil...
-
ja nawet przed dieta chodziłam w mini
-
i nawet nie myślałam o tym że MOŻE mi nie wypada
-
ja tez, ale to bylo przed dieta...
-
Heh wróciłam
Ja w sumie to dopiero teraz zaczęłam chodzić w mini, wcześniej miałam opory Chociaż w sumie to większość dziewczyn, które chodzą w mini nie mają jakiś super figur, nooo zresztą ja też nie...Ale faceci patrzą głównie na to żeby jak najwięcej było odkryte a nie czy mamy trochę grubsze nogi czy nie no chyba że idzie w mini jakaś naprawdę otyła dziewczyna taka co ma ponad 80 kg Ja teraz w mini czuję się nawet lepiej niż w spodniach, chociaż przydałoby się nogi trochę opalić ale ratuje mnie balsam brązyjący
-
Lubię spódniczki, ale w moim miescie jakoś nie czuje sie komfortowo żeby je nosić.
Gdzieś gdzie mnie nie znają to jakoś mam mniejsze opory, a tutaj to mam wrazenie że patrza się tak na mnie .. brrr
Ale i tak bede je nosic xD
Trzeba wyrabiac w sobie pewnosc siebie cio nie ?
buźka ;*
-
pewnośc siebie to podstawa
-
kumple mi powiedzieli ze lepiej jak kobieta jest troche grubsza, bo jest za co zlapac :P ja do mini nie mialam nigdy oporow, ale do krotkich spodenek tak ;/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki