Strona 316 z 330 PierwszyPierwszy ... 216 266 306 314 315 316 317 318 326 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,151 do 3,160 z 3300

Wątek: Nika powraca...ogromne jojo :(

  1. #3151
    afrodyta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    a wgl to jak dzisiaj?

  2. #3152
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    hej kochana

    ja napisze Ci tak jak CherryAngel. uwazaj na siebie to zaczyna sie niewinnie, u mnie tez sie tak zaczelo po diecie jakies 5 miesiecy jadlam normalnie a z czasem 2400kcal zaczelo byc dla mnie za mala iloscia i zaczely sie pierwsze napaday objadania typu 15 nalesnikow, jadlam mimo ze pekalam ( zawsze zjadlam jednego i mialam dosc a tu angle 15 i jeszcze bym kanapkom poprawila)
    przytylam do 50 tlumaczylam to stresem bo 1 klasa liceum i takie tam, schudlam i bylo ok az do teraz. Nie wiem czemu tak sie dzieje ale jem i jem mimo ze mi sie nie chce ze mam juz dosc jedzenia ze jest mi niedobrze. czasem jest ok ale czasem jest tragicznie.
    moze to stres bo matura ale bez sensu jest stresy zajadac bo nie po to sie tyle odchudzalysmy zeby wazyc znowu 15 kg wiecej.


    trzymaj sie
    buziaki

  3. #3153
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Może ten problem tkwi w wielkiej mierze w tym, że jak się ma grubo niedowagę podług BMI nawet jak się w ciuszkach XS dobrze vzuje to jednak to ciało inaczej odbiera i dlatego te uczty, bo po restrycyjnych dietach i wielkiem ograniczaniu to ciało chce nareszcie tej energii...

  4. #3154
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    to po prostu tkwi chyba w naszej psychice: udalo nam sie schudnac i wmawiamy sobie ze teraz znowu mozemy jesc co chcemy i ile chcemy bo przeciez jestesmy takie chuuude i piekne..
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  5. #3155
    Guest

    Domyślnie

    ach, pamiętam moje napady... nie były spowodowane stresem, tylko smutkiem zwykle... zażerac problemy, ech...

  6. #3156
    malina123456 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    u mnie wrecz przeciwnie..zazwyczaj nudą bądź radością

  7. #3157
    Bzdura1313 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej! jestem na twoim temacie po raz pierwszy i... jestem naprawde mile zaskoczona!!! wyglądasz prześlicznie, gratuluje. martwi tylko ten brak okresu

    zrobiłas na mnie naprawde olbrzymie wrażenie - chyba silną wolą przede wszystkim.

    tez miałam takie napady głodu- dawno tem, jeszcze w gimnazjum. i chyba odkryłam przyczyne, przynjajniej u siebie. musze sie zgodzic z Grzibcio - organizm po długiej diecie zacznyna upominac sie o jakies składniki odżywcze. (wychodzi natura biologa-ech ) . może na przykładzie: barkuje ci magnnezu i masz dziką, nioeposkromnioną ochote na czekolade, brakuje ci witamin-na jakiegos owoca, n ulubionego. i nawet nie musisz obsesyjnie myslec o jedzieniu, bo wystarczy że w sklepie zobaczysz tego owoca i mózg od razu da ci sygnał, że go potrzebuje.
    jak z nimi walczyć? ja sie ich pozbyłam jedzac to na co miałam ochote, ale... własnie. choć miałam ochote na jeszcze, wypijałam szklanke wody. jesli dalej chciałam jeść to kolejna i kolejną... i tak aż to spadku apetytu. i organizm dostał wiadomośc że ze mną nie wygra

  8. #3158
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    hehe dobra walka i chyba najskiteczniejsza a zarazem najzdrowsza
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  9. #3159
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    hehe dobra walka i chyba najskuteczniejsza a zarazem najzdrowsza
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  10. #3160
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Moja mama zawsze twierdzi, ża jak zaczynasz mieć naraz niepohamowaną ochotę na coś co kiedyś się jadło(owszem nie liczą się chipsy, paluszki, żelki i tym podobne ), ale ostatnio długo tego człowiek nie miał w ustach to się organizm "domaga"uzupełnienia braków - tak jak podczas nerwy szarpiącej sesji zaczęłam się zajadać orzechami i bananami a jak sesja minęła i imunologiczny zaczął siadać to lubowałam w pomarańczach choć jak mi ich kiedyś mama obierała do miski to z niechęcią je jadłam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •