Sorry, że się żadko tu pojawiam, ale już za 5 dni testy gimnazjalneSzczerze mówiąc strasznie się tym stresuję, bo zależy mi na dobrych wynikach. Dużo czasu poświęcam na treningi a tu jeszcze trzeba sie uczyć (heh..życie). Jakos odruchowo mysle o słodyczach przez ten stres. Szczęście, że w domu nie ma nic słodkiego
Niestety dzisiaj pożarłam aż trzy banany. Za godzine oglądam You Can Dance więc żeby jakoś ten czas wykorzystac lepiej poćwiczę przy okazji na stepperze, może spalę nadmiar bananów
Maagda-> fryz mi wyszedł fajnie, przyciemniłam (ah jak drapieznie).
Dzięki, że mnie wspieracie, to naprawde mile.
Rano waga pokazała niecałe 64kg. Idzie jakoś.
Zakładki