Strona 107 z 663 PierwszyPierwszy ... 7 57 97 105 106 107 108 109 117 157 207 607 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,061 do 1,070 z 6624

Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

  1. #1061
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Jado! Dawno Cię nie widziałam, fajnie, że jesteś

    A ja już wiem skąd ten dziki apetyt (już dobiłam do 2000kcal
    Jutro pełnia! WIęc jak zwykle apetyt rośnie. POtem wróci do normy. Mam nadzieję

    cmoki

  2. #1062
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    A o sukniewłasnie takiej myślałam - wyczułaś mnie! Czerwona też by była niczegowata, tyle, że czerwonych, bordowych kreacji to mam sporo - to mój ulubiony kolor. A tamto - ech, jak mgła. Tylko kształty trzeba mieć odpowiednio elfiaste

  3. #1063
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie


    witajcie chudzinki
    Aia no widzisz .sąsiadka sie odchudza -to tobie podrzuca bomby kaloryczne
    tu coś jest na rzeczy ,chyba jest zazdrosna :P .Ja tez jak mam takie bombki
    upycham --bo licho nie śpi ,jojo czuwa ,nawet na pełnie księżyca.
    Pewnie ,że jedzenie trzeba z rozwagą dobierać ,ja tez kiedyś myślałam ,ze
    mało jem a tyje Zawsze mówilam ,że nie jem więcej jak 1500 cal.
    To taka wielka suma Jak zaczęłam każdy kęs zapisywać oglądać tabele
    ważyć to teraz wiem ze to dopiero preludium do jedzenia
    zjadłabym następne 1500 --leciutko :P Matkooooo !ile w ten śmietnik wrzucałam!!!!!
    Aia ,pasztecik to ja tak; usmaze wątróbki ,ugotuje łeb świński --zmiele wszystko
    ,dodaje czosnku -,pieprzu zasmażam --no i masz smarowanko ekologiczne
    bez konserwantów .kaloryczne zdrowe i apetyczne.
    Właśnie wczoraj kupiłam taki czjniczek za 5 zł
    Dziewczyny ja po prostu herbaty nie lubie --toleruje bo coś pić musze ,
    przy stole jest czym ręce zająć ,no i to taki przerywnik -przy gadulcu.
    ciągle szukam dobrej -dlatego u mnie taki skład ,z kawa jest podobnie.
    Najchętniej to pije maślanke ,smietane i kompoty
    Najdziwniejsze w tym jest ,że kawa i herbata smakuje mi nawet w najpodlejszym lokalu
    na dworcach --to chyba zboczenie
    Jado ty tak jak ja kupujesz ,żeby chociaż popatrzeć jak inni jedzą
    to rodzince trucizne podsuwasz????? :P :P ,
    Ajka .. dla takiej kiecki warto schudnąć --ale potem trzeba jeszcze utrzymać wage
    bo jeszcze karnawal
    No ja dzisiaj 1500 --nie wytrzymałam przed chwilą opyliłam kaszanke,i 2 placki ziemniaczane
    a niech toooo .....a na jutro mam galaretke i już bym chętnie ucałowała kawałek...
    do napisania papatki

  4. #1064
    Fita jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2004
    Posty
    1

    Domyślnie witaski

    Jesuuuuuuuuuuuuuuuuuu ,o co wy mnie podejrzewacie ,że ja będę mamusią znów,no nie dzięki już nam 2 -dzieciaków , i starczy.Organizm mój już zaczyna fiksować,przypominając ,żem już coraz bardziej stara .Matko jak ten czas leci .wiecie co ,tak mi sie kciało karpatki strasznie,jak pisałam wcześniej i cholera jak nigdy nie udała mi się.Dobrze ,ze mam psa !!!!!! zjadł ten nieudany wypiek.Ile jem to nie weim ,bo nie liczę kalori,ale mało chleba zajadam,to juz mały sukces.papapapapatki Fita

  5. #1065
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Witajcie!

    Ależ mam apetyt. I sobie pozwalam. Dziś 2000kcal No, ale to już finito. I miałam jedzeniową przygodę (może to kara za łakomstwo? ) Jadłam moję ulubioną makrelę, gdy nagle - ops - ość wbiła mi się w migdał - była doskonale widoczna, ale nie do ruszenia. Mąż zawiózł mnie na izbę przyjęć do szpitala, tam paskudnym metalowym patykiem przytrzymali mi język i równie paskudnymi szczypcami, po długim gmeraniu - wyjęli tę ość. OKROPIEŃSTWO!!!

    Poza tym wymyśliłam zabawę motywacyjną - potrzebne do tego: skarbonka, drobne i marzenie Za każdy dzień, w którym zmieszczę się w 1200kcal, wrzucam do skarbonki 5-10zł (jeszcze się zastanowię ile). Przeznaczenie - COCO CHANEL - MADEMOISELLE.
    Za kazde przekroczenie 1500kcal - odbieram 5zł. Za przekroczenie 2000 - 10zł - i przekładam do skarbonki na wydatki domowników. W poniedziałek kupuję skarbonkę

    Muszę jakoś się wspierać i pocieszyć, bo jestem skrzywdzona przez moich chłopaków (który to zrobił?! - przyznać się, ale to już Zepsuli mi twister - teraz własnie, gdy postanowiłam sie z nim przeprosić! Wrrrrrrrrrrrrr!

    Krysial - mam chyba taki sam czajniczek nabyty w tzw. 4-złotywym sklepie I z niego ta czerwona herbatka jest całkiem-całkiem Zaraz sie napiję

    No ja dzisiaj 1500 --nie wytrzymałam przed chwilą opyliłam kaszanke,i 2 placki ziemniaczane
    a niech toooo .....a na jutro mam galaretke i już bym chętnie ucałowała kawałek...
    1500 to jest świetnie! Na pewno zapotrzebowanie masz wyższe, wiec na pewno nie utyjesz. W przeciwieństwie do mnie

    Fita Uuuu, nie będziemy mieć dzidzi na forum :P A z karpatką to palec BOży - znak jak nic. Jak z moją ością Już niebiosa gtrzmią, cobyśmy nie jadły tyle. No, TY to przynajmniej robisz te małe kroczki, a ja uprawiam bieg wstecz

    pozdrówka

  6. #1066
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie


    Fita ,a może jednak wlaśnie w tym wieku kiedy chormony buzują i robią niespodzianki .Co to dwoje dezieci jak u nas jest ujemny przyrost
    Ajka -masz racje ,że nie przytyje ale i nie schudne a w moim wieku
    jest mniejsze zapotrzebowanie niż u ciebie zresztą to nie potrzeba dużo
    ja przez ostatnie 10 lat ,nabrałam 10 kg z prędkością 1 kg rocznie ,
    dlatego cały czas miałam o sobie dobre zdanie-bo nawet sama tego nie zauważyłam
    tak , po jednym gramie ,10 dkg na miesiąc i naskladałam sobie.
    A nie lepiej byłoby wrzucać do skarbonki :P
    dzisiaj do 1700 -dojechałam
    cholera znowu zapomnialam,że zjadlam orzechy ,czy wy też to macie ? mówie zapisze póżniej ,żebym tak choc raz o jedzeniu zapomniała
    Już 3 tygodnie jak wrócilam od matki i ani jedno deko nie schudłam
    a tyle sie wymądrzam nawet mysle ,że ledwo daje sobie rade z utrzymaniem wagi
    ide spać dobranoc

  7. #1067
    Fita jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2004
    Posty
    1

    Domyślnie no nie !!!!!

    Krysial ,dziekuje za takie wróżby i proroctwa,nic z tego to ju tylko zaczyna sie starzenie organizmu .I chyba dlatego mam takie kłopoty z zrzuceniem wagi -cholera.Już nie wiem jak się do tego wziąść,pomóżcie.Ograniczam chleb,staram się zjeśc mniej ale waga stoi brrrrrrr.Gimnastyka ,to nie dla mnie nie kce mi się ,ale za to dużo chodze uskuteczniam spacery 2 razy dziennie ,bo mam daleko do pracy ,zabiera mi to około 40 minut.w jedną stronę .Co prawda jest autobus ale ja dzielnie maszeruje .podajcie mi jak ma jeśc baba po 40 z vatem jakis konkretny przepis ,plis czekam Fitusia
    Cmokaski dla wszystkich i pozdrówka :P

  8. #1068
    Fita jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2004
    Posty
    1

    Domyślnie gdzie te baby

    matko sprawdzam czy ktos cos napisał a ta stronka spadła tak daleko ło matko pisz ta cmokaski FITa

  9. #1069
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Witajcie!

    Własnei wróciłam z pracy, nieco padnięta, tak, ze nawet nei mam si ły na podliczenie tego co dziś jadłam. ALe nie było AŻ TAK źle, bo starałam się kontrolować. Po wadze poznam rezultaty

    Fita - a może byś się skonultowała z dietetykiem? NIech Ci ustawi dietę! Jestem własnie pod wrażeniem koleżanki, która dzięki takim konsultacjom spadła od kwietnia 25kg! ALe ona to ma charakter! Wczoraj była u mnie w "gościach" i na nic nie dała się skusić (nawet na szarllotkę na gorąco!) - piła tylko czarną, gorzką kawę No, ale nadwagę też miała sporą, więc nie dziwię się jej determinacji.

    Krysial - też tak niepostzeżenie nabierałam wagi! Ale w tempie lepszym niż TY 10kg w ciągu 3 lat

    pozdrówka, idę na zasłużony wypoczynek

  10. #1070
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    No wreszcie mogę wejść!!!!

    Przeszłam prawdziwy post komputerowy i strasznie mnie to unieszczęśliwiło. Ale kompik po radykalnej kuracji, stronki otwierają się w locie i myślę ,że tak pozostanie.

    Ajka
    pomysł ze skarbonką - rewelacja
    za sam pomysł możesz sobie wrzucić jakiś papierek
    Też jutro idę po skarbonkę. Tym bardziej, że takie zbieranie się sprawdza. Już kiedyś tak zbierałam pieniądze, wrzucając do wazonika same drobniaki z zakupów i całkiem szybko ,niepostrzeżenie uzbierała się bardzo przyjemna sumka.

    Krysial
    właściwie dzięki twoim zachętom do optymalnej postanowiłam do niej wrócić, ale już po 5 dniach organizm się zbutował i powiedział kategorycznie NIE!!! Na wagę wogóle nie wchodzę, bo czuję,że niczego dobrego nie zobaczę. Wracam więc na swoją ścieżkę.

    Widzę, że duch walki nikogo tu nie opuszcza, zaciągnęłam się atmosferką z pola walki i od dzisiaj nawrócenie i skarbonka.

    Wszystkie bardzo, bardzo pozdrawiam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •