Strona 111 z 663 PierwszyPierwszy ... 11 61 101 109 110 111 112 113 121 161 211 611 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,101 do 1,110 z 6624

Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

  1. #1101
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie


    witajcie dziewczyny
    No wczoraj tak ponarzekałam na to miksowe masło ale dobre nawet za dobre
    dlatego wole prawdziwe -bo tak nie chłone a po za tym --witamina A tylko z prawdziwego jest przyswajalna
    Aia o tłuszczach roślinnych masz racje ale one sa wszechobecne!!! w serkach topionych ,smietanie - , słodyczach .,orzechach --więc nie ma obawy ,że nam brakuje.
    więc całkiem spokojnie możesz jeść prawdziwe masło jak upolujesz.
    Kakao z żóltkami --pyszne--zrób sobie przed pracą ,wiesz ile energii daje
    pytasz o Szane -niewiemy ,miała problem z kręgosłupem ,może wyjechała
    na dluższe leczenie Czarna ,Batorek -też gdzieś sie podziały
    i masz w jednym danku wszystkie witaminy a kalorii mniej od ciacha.
    Jado ,Elana ma racje ,soczki nie dadzą ci tyle energii co porzadny obiad
    ze surowką .Bo pare dni nieodżywienia możesz podpłacic chorobą .
    Jeden dzień pływanka nie zaszkodzi a wręcz pomaga ,nawet dietetycy zalecaja jeden dzień głodowki mnie to sie nigdy nie udało
    Ja dzisiaj zjadłam jajeczniczke ,wypiłam kakao ,no i na obiadek ryby
    bo [Aia narobiła chętki ],cały serek topiony --do 1500 kal dojechałam leciutko
    a teraz podjadam suszone jabłka ,tak mnie bierze na coś słodkiego.
    Qurcze już cały miesiąc trzymam sie z dala od łakoci -a waga ani drgnie -
    a wczoraj sprawdzalam bmi i odpisali ,ze mam wage prawidłową

    -----70---------------------------65------------------------------------------------60
    taki skromny olowek narysowalam :P

    dobranoc

  2. #1102
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Witajcie!

    Wreszcie wczoraj utrzymałam sie w ryzach Wpardzie nie było to 1200, ale 1380, z czego po ostatnich szaleństwa jestem zadwolona. Jednak II śniadanie czyni cuda. Muszę pamiętać o tej kanapce, bo inaczej nabijam kalorie bez opamiętania. Myślałam, ze uda się bez słodyczy, ale szarlotka mnie skusiła. Ach, jaki śliczny miałabym wynik bez niej. Dziś 0 słodyczy Zwłaszcza, że w pracy Barbary Trzeba ćwiczyć hart ducha

    Chyba z mojego basenu dzisiaj nic nie będzie, bo mąż wyjeżdża biorąc auto, a autobusem z wilgotnymi włosami (nigdy nie potrafię dosuszyć!) nie chcę ryzykować... NO, ale przynajmniej poćwiczę. Mam nadzieję.

    Fita - a ja trzymam kciuki za Ciebie Cudnie, ze czasem się pokazujesz

    Aia - to Twój syn nakupował tych słodyczy? Ma dużą nadwagę? Jak się odchudza? To jest strasznie ważny moment, żeby wyrobić w nim prawidłowe nawyki, żeby w dorosłym życiu nie miał tych problemów...
    Basen też jest u nas tylko jeden i tłumy szkół Dlatego najlepiej byłoby ok. 7 w sobotę jechać, ale to rzadko kiedy jest wykonalne JUż wolę jeździć, jak mam czas do pobliskiej miejscowości (15km), gdzie jest hotel z basenem - tylko, że to jest droższa impreza i systematycznie nie mogę sobie pozwolić, więc jednak zostaje zatłoczony basen miejski.

    gosiah02 - no i jak - wytrwałaś w planach jedzeniowych?

    elana - - witaj wśród wykresików Jkaie pijesz to wino? CZerwone, wytrwane? POnoć baaardzo zdrowo TYlko nas nie strasz "ponawpychaniem" weekendowym!!!

    Krysial - nie ma to jak pomysłowość i kreatywność I na Twoim wykresie widać tendencję i cel A BMI prwdę Ci mówi - jest już OK, teraz to już tylko kosmetyka

    Kończę śniadanko (kajzerka z powidłem) i mknę do pracy, papa

  3. #1103
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie


    witajcie dziewczyny ,ale dzisiaj wszystkie wymiotlo :P
    Barbórka to wiadomo ,dziewczyny dzisiaj balują a jutro będzie głowisia bolała
    Ajka pewnie ,ze już teraz wyglądam troche po ludzku --ale kosztuje mnie to strasznie dużo wyrzeczeń ,---Zanim zabrałam sie do odchudzania-to liczyłam ,że troche sie poglodze a kiloski same ze mnie z radości wyskoczą ,a tu moja droga nic
    dopiero pod koniec niesiąca z ledwością kilo spadło --ale długo waga sie ze mna drażnila. A teraz więcej pilnuje i diabli mnie biora ,ze nic nie chudne a tyle sobie odmawiam Dzisiaj robiłam w szafach porządki ---- to wystraszyłam sie tych ponaciąganych bluzek swetrów. Cały worek tego badziewia nazbierało sie więc musze
    pilnować sie bardzo --bo niemiałabym co nq siebie włożyźć
    Kalorycznie spisałam sie nieżle1 1450 mielony boczuś ,jajeczka,pomidory
    orzechy,ziemniaczki ,masełko ---oj nazbierało sie tego
    kłade sie spać bo już nos mam na klawiaturze
    dobranoc

  4. #1104
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Witam Was!

    Dzisiaj wpadłam na kótko, bo zaraz lecę kupować prezenty do butów dla moich chłopaków....Cholender, nie mam pomysłu....Nie ma to być nic dużego, a jednocześnie żeby się ucieszyli....

    Krysialku, ja też mam tony ubrań napiętych na mnie straszliwie, które odkładam na "po schudnięciu"....A nie mogę się znowu zmobilizować.... Wstyd mi jak jasna cholera, przecież mam zrzucić 5 kg do świąt! Mam nadzieję, że w poniedziałek pochwalę się wreszcie ujemnymi bilansami!
    Wykres wyprodukowałaś piękny!!!! To masz mało do zrzutu, ale wiem, że ostatnie kilogramy są najtrudniejsze! Trzymam kciuki!!!!!

    Ajka, mój syn kupił te słodycze, bo ja go wysłałam.... Czy ma dużą nadwagę?...Ma 154 cm, a waży 55 kg, więc przynajmniej 5 powinien zrzucić. Ma budowę typowo męską, tyje w brzuchu i jak jest ubrany w dżinsy i luźną bluzę, to specjalnie nie widać po nim, żeby miał coś do zrzutu. Gorzej jest na golasa, bo mimo, że jest dzieckiem, to ma już początki cellulitisu i wałeczki tłuszczu.... A ja go jeszcze dobijam własną chęcią na słodkie, które on uwielba również i jemy razem.....Kaszana kompletna, a mamuśka beznadziejna.....
    W związku z czym przysięgam Wam, babeczki, że nie kupuję słodyczy do domu w ogóle przez następny tydzień (od dzisiaj), a później raz w tygodniu będę coś piekła, lub kupowała do sobotniego, czy niedzielnego obiadu! Słowo honoru! Ja jak ja, niech sobie będę gruba d..a, ale nie mogę tuczyć własnego rodzonego i kochanego nad życie syna! Zamiast słodyczy kupię płatki, owoce i pieczywo chrupkie!

    Gosia, musi być lepiej i będzie!!! To zależy od nas....

    Elana, jest ok, udało Ci się!!!

    Fita, ja nie jestem twarda w odchudzaniu ale wpadam tu i się doładowuję patrząc na dzielne dziewczyny i cały czas liczę na zmiany na swoim wykresie....

    Jado, aleeee mało zjadłaś......A jak idzie Ci teraz?.....

    Dobra, spadam do miasta! Och, dlaczego nie mam internetu w domu?! Jesteście mi najbardziej potrzebne wieczorami!!!!!!!!!

    Obiecuję, że będę twarda i nawet jeżeli nie zmieszczę się w 1500 kcal, to przynajmniej nie będę robić cyrków ze słodyczami!!!!!!

    Pa!

  5. #1105
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Faktycznie wpadłam na krótko....

  6. #1106
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heja hoooo, witanko sobotnio-wieczone,

    Hihihihi, nie jest tak źle z tymi kaloriami u mnie
    Te soki + woda + hektolitry herbaty to były dwa dni, bomiałam massssssssę pracy i nie miałam czasu myśleć o jedzeniu, a złapać szklankę czy kubek i pić jednocześnie pisząc jest możliwe. Ale było potem fajnie, bo woda przedokresowa ze mnie zeszła, a na wieczór poprawiłam to jeszcze naparem z zielonej pietruszki, to jest dopiero diuretyk, że hohoho, woda idzie , jak z Teraz jadam normalnie i rozsądnie, więc nic mi nie jest.

    KRYSIAL,
    u mnie w Gdańsku też niektórzy obchodzą barbórkę, to ci którzy wiercą na szelfie ropę, więc to taka wodna barbórka jest Ale ja z innej branży i nie świętuję, za to dziś sprzątałam jak szalona, ale przynajmniej chociaż połowa chałupy lśni, jak .
    Resztą zajmę się za tydzień, bo w imię czego dziś mam paść na pysk, skoro opórcz mnie jest jeszcze rodzina, która też powinna mieć co robić, prawda

    Ciuchy, ech, szafa pełna, a ja już w połowę nie wchodzę.... , wrrrrrr


    Acha, a, że WSZYSTKIE byłyście w tym roku grzeczne to
    o WAS NIE ZAPOMNI I PRZYNIESIE MOC

    Papatki miłego wieczorka

  7. #1107
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie


    Jado serdeczne dzięki za śliczne prezenciki pod choinką---
    co ja widze --spodnie numer za ciasne -ubiore w święta :P
    czarna dluga obcisła suknia na Sylwestra --brzuch mi odstaje ale do końca Grudnia musze sie w nią wbić--ooooo krem na celulitus ,no właśnie
    będe smarowala ale czy pomoże??? a winko dobre wytrawne chyba do świąt nie przeżyje :P ,bombonierka o nie ,!!schowam glęboko może w święta wyciągne :P
    pod warunkiem ,ze pozbęde sie chociaż z kilo :P
    Aia -problem nadwagi u dzieci to choroba cywilizacyjna --za mojej młodości
    nie pamiętam grubasów rowieśnikow ,a jedliśmy jak konie .Z tym ,ze łakocie
    były tylko od święta .Prawda jest taka ,że jedzenie było naturalne ,smalec ,kasza
    groch ,fasola ,kapucha.kto na codzień jadł kiełbase albo cukierka
    Pewnie ,że szkoda ,żeby Twoje dziecko w przyszłości miało problemy z tyciem
    więc najlepiej jak teraz nauczysz go zdrowych odruchow żywieniowych.
    Czym skorupka za młodu.......
    zapomnij o slodyczach a chrupkie pieczywo tez zostaw bo szkoda obciążać teraz jelita byle czym.
    Dziecko ma dostać najlepsze białka [jajka ,podroby ,nabiały]
    bardzo ogranicz mu chlebek i ziemniaki -co nie znaczy ,ze ma nie jeśc
    wywal narazie z jego meni napoje sztuczne ,lepiej sama ukitras jakiegoś kompotu
    Jak ma problemy z odrzuceniem słodyczy to rob mu sama
    lody owocowe na śmietanie i żołtkach z minimalna ilością cukru.
    To jest bomba kaloryczna ale zdrowa
    Fita to potrwa zanim pierwsze kilo spadnie --niestety znam ten ból,
    ,żeby nie wy dawno zrezygnowałabym --bo dawniej myslałam ,że jestem nieodchudzalna ,kiedy po paru podejściach nic nie spadało---
    wiesz ,że to mechanizmy obronne organizm włancze i przechodzi na zwolniony metabolizm --to tak jak broni sie przed chorobą .
    Jakbyśmy mialy tą funkcje zachwianą to byle podmuch wpedziłby w śmiertelną chorobe.
    więc najzdrowiej jest MŻ -------tylko jak to zrobić?????
    dobranoc caluski dla dzielnych ,głodnychi,łakomczuchów.

  8. #1108
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie


    Dziewczyny ,nie wiem czy jutro jeszcze zdaże być z wami ,
    ale musze na 2 tygodnie wyjechać -- może mi sie uda z kawiarenki
    do was zajrzeć :P
    Czeka mnie troche pracy ale może uda mi sie schudnąć :P
    pozdro.....

  9. #1109
    gosiah02 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    2

    Domyślnie

    Hej dziewczyny
    Moje obietnice szlag trafił.Dalej zaglądam w nocy do barku.A wczoraj jeszcze te imieniny mojej mamy i takie dobre ciasta.Ale to nic zaczynamy od nowa.Zero slodyczy do świąt.Zobaczymy czy wytrwam.Muszę w końcu wbić się w ciuchy z przed ciąży( a to już rok minął).Odezwę się wieczorem.

  10. #1110
    Fita jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2004
    Posty
    1

    Domyślnie To ja

    Witam ,szczuplutkie dziewuchy, ,.Myślę,że okres przedświąteczny napewno pozwoli nam niespodziewanie ,zwalić choc 1 kg. bo wiecie te porządki ,bieganie i inne sprawy .Ja moge napisać ,że 1 kg, mi spadł,choc tak bardzo nie zabiegałam o to.Faktem jest ,że na to długo czekałam ,ale jest . Kalori nie liczyłam tak poprostu spadło mi i już .ufffffffffffffff. Ale waga dalej nieciekawa ,czekam dalej ,może coś znów mi spadnie .
    Pozdrowienia dla wszystkich FITUCHA

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •