-
Fita!Nic sie nie przejmuj,ja tez na rauszu i to calkiem sporym,dlaczego te literki na klawiaturze gdzies sobie ida?
Dzis serdeczna kolezanka ma 30 urodziny,qrde to 11 lat mniej niz ja,w ogole jestem najstarsza z calego mojego towarzystwa,gdzie rozpietosc wiekowa jest od 23 do 35,dzis wlasnie dowiedzialam sie ze jedna z kolezanek jest w upragnionej ciazy,bylo co opijac,a tak w ogole to dosyc mlodo przez to towarzystwo sie czuje.Chyba nie jest zle,jezeli mnie jeszcze lubia,to dobrze sie ze mna czuja.
Do endokrynologa nie dotarlam,bo mialam wizyte na 14.00,a o 13 zadzwonila zaryczana bratowa,ze moj chrzesniak bardzo chory i ma jechac z nim do szpitala,brat na wyjezdzie,wiec rzucilam wszystko w........... i pojechalam w te pedy,kolejne trzy godz spedzilam w szpitalu,ale juz wszystko wiadomo,maly w domu z lekami,bedzie zdrowy,to kolejny powod do radosci
Kotka mi sie okocila,mam 4 male kociaki,maja juz miesiac i sa cudne,trochem podrapana...to taz powod do oblewania,w ogole duzo dzis tych powodow,ja tez ide do lozka ,moze meza zbajeruje,nastroj mam mocno figlarny.
A diete .......aaaaaaaaaaaatam,po co dieta?
Pozdrawia was niezbyt trzezwa czarnota.
-
matko!
alem się zawstydziła ,czytając te moje poprzednie wywody.Plama na całej lini ,już sie poprawiem. .A co do mnie to dalej sie stram unikac chleba ,choc czasami uda mi sie zjeśc kromeczke ,ale tylko jedna .Dzis piorę dywan ,więc troche kalori poleci :P .do miłego sklikania FFFFFFFIIIIIIIIIIITTTUUUUUUUSSSSSSIIIIIIIAAAAAAAA
-
Cześć Dziewczynki!
No to ja przynajmniej w tym towarzystwie jestem trzeźwa Zawsze
Szkoda, że nie mam tak zdyscyplinowanego podejścia do jedzenia jak do alkoholu. Doszłam do wniosku, jakże odkrywczego , że co lato, to nie zima, i niestety letnie sposoby i system jedzenia teraz, jak jest zimno, ciemno i depresyjnie się nie sprawdzi. Jednak biologia jest silniejsza niż nieracjonalna zimą chęć na chudosć. Więc bez poczucia winy za jedzenie większej ilości kalorii niż w lecie! Tak ma być! Wiosna już niedaleko (3 miesiące! ), więc nic strasznego się nie stanie, jeśli przez ten czas nie będę się odchudzać. Byle utrzymać wagę. A potem, własnie gdzieś od marca (a moze wcześniej?) sio 5 kg. I będzie cudnie
Tak wiec kontroluję się, ale nie zadręczam
czarna40 - dobrze, że z bratankiem OK, a do endokrynologa jeszcze dotrzesz, bo faktycznie to tylko może być sprawka hormonów, że przy takim trybie życia nie chudniesz. Jeśli nawet nie tracisz na wadze, to na pewno masz sprężyste ciało i silne mięscie Boszsz, jakbym ja tak ćwiczyła! ALe nie mam czasu, albo checi
A dzisiaj i ja mam gości - na oblewanie kominka - i będzie szarlotka na gorąco ze śmietaną Na pewno skosztuję Tylko jaka potem pokuta? Ech, już przyjmowanie gości jest pokutą samą w sobie
jado - Alez z Ciebie pracuś! A jak tam po fryzjerze? Co zrobiłaś? Napisz dokładnie - kolor, faktura itp
gosiah02 - tez nie znoszę zimy! Najgorsze dla mnie miesiace to 11-02. Uważam, że nieludzkie jest w tym czasie wymaganie normalnej aktywmności Wrew naturze i w ogóle. Wszystko paskudne!!! I ciągle zimno. Dlatego tak maniakalnie liczę ile do wiosny
I dlatego CIę podziwiam, ze mimo tak niesprzyjającej pory wprowadzasz zdrowotne modyfikacje do swojego trybu życia. Też powinnam, ale jakoś nie mam siły
Pozdrawiam WSZYSTKIE i lecę brać się za porządki. AAAAAAAAAAA!!!! GOście!
-
O Fita! Jaka plama!? Miedzy nami tu nie takie rzeczy odchodzą! Więc spokojnie Wesołych porządków!! Tez powinnam się zabrać do pracy, ale fajniej mi się tu klika popijając kawę niż zasuwa z mopem ;P
-
Hejka dziewczyny,
A ja tylko na momencik, bo mnie mój ślubny już ruguje od kompa
Hmmm Ajeczko to masz tak, jak ja z alkoholem.... Gdybym była tak trzeźwa do jedzenia to miałabym figurę Twiggy, a tak to wyglądam, jak salceson
Fryzjer udał się Ja za dużo na głowie nie robię, bo mam z natury ciemy kolor (ciemna szatynka) a włosy proste, więc problem polega na dobrym strzyżeniu. Po wielu, wielu latach i próbach wreszcie udalo mi się trafić do takiej fryzjerki, ktora nie tylko jest dobrym rzemieślnikiem , ale i ma talent, serce do tego co robi.
Włosy mam do końca szyi, taka dziwna długość. No i teraz boki wycieniowane, grzywke też i dość krótką na skos ściętą. Taka śmieszna ta fryzura, ale kazałam pani Joli fryzjerce, że po strzyżeniu mam wyglądać o 10 lat młodziej
No i ..... prawie się udało
Pozdrawiam wieczorkowo, papatki
-
Jado - toć mamy takie same włosy i fyzury!!!! Też mam proste jak druty i ciemne, no i od jakiegoś czasu fryzjerka zaproponowała mi takąż fryzurę - skośna grzywka, włosy wycieniowane, ogólna długość - okolice ramion Plusem tego wycieniowania jest to, że wygląda, że mam włosy średniej długości, a schną szybko jak krótkie.
Teraz jestem po gościach - już umyłam gary, posprzątałam, no i niestety zawiązuję sadełko Dwa kawałki szarlotki. Ze śmietaną i leczo. Wrrrr. Piję miętę i składam sobie na jutro postanowienia. Ech
pozdrówka dla obecnych i nieobecnych
-
O panie Chrystusowy!!!Jak ja dzis odchorowalam wczorajsza impreze.Tak to jest,jak bez treningu ktos rzuca sie na wyczynowy sport...Bo ja podobnie dziewczyny jak wy alkoholu normalnie zero i zaden dla mnie to problem ,a wczoraj wymyslilam,ze jak bede pic ,to jesc nie bede i tak pociagalam po lyczku winko czerwone,az zrobilo sie tych lyczkow ok.3/4 litra-o Jezu,wstyd sie przyznac....Rano glowa nie moja jakas,zoladek to juz nawet opowiadac nie chce.....Przysiegam,znajde inny sposob na nie jedzenie....
Teraz dochodze powoli do stanu uzywalnosci.
A ja nie mam takiej fryzury jak wy dziewuszki.Wlosy tez mam ciemne-czarne,jak mozna sie domyslac-dlugosc tez do konca szyi,tez cieniowane,ale bez skosnej grzywki.Jak ich nie uloze na szczotce,co by aligancko bylo,to same niesfornie lekutko sie kreca i mam jak Meg Ryan,do tego zadarty nos-hi,hi-taka jestem...Tylko taka zgrabniutka jak Meg nie jestem.Wlasciwie to dwie takie mozna by ze mnie zrobic,no moze jedna i poł.Czyli musze zgubic pół Meg Ryan..Albo pięc razy moja kudlata Bolonke,Albo 60 kostek smalczyku....albo 80.........-O! moj Boze!!!!!!!!!!!
Eeeeeeeeee.......Chyba cos nietrzezwo jeszcze mysle,lepiej spac pojde....
Caluski,pa,pa
-
Dawno mnie tu nie było, a tu tymczasem same imprezy
Pomyśleć tylko co się będzie działo w karnawale
Przygotowania świąteczne rozpoczęte, tylko porządki na razie leżą odłogiem, będę musiała zagonić moją ekipę.
Jado
jak już się porządnie wyedukujesz na rasową czarownicę, to mam nadzieję, że zwołasz jakiś wiosenny sabat, żebyśmy mogły poodprawiać trochę babskich czarów. Nasza okolica nadmorska jest tu całkiem nieżle na forum reprezentowana.
Czarna
współczuję ci dzisiejszego ranka,ale po południu już pewnie będzie lepiej.Mnie się czasem też zdarzają takie poranki. Nie mogę pić ani drinków ani mocnych alkoholo, bo impreza kończy mi się już po półgodzinie. Za to wino to całkiem co innego. Wśród naszych znajomych często tolko ja piję wino i czasem niepostrzeżenie okazyje się ,że wypiłam całą butelkę. Ranek jest potem nie do pozazdroszczenia. Ale wszystko mija, na szczęście.
Muszę na razie kończyć, wszystkie pozdrawiam
-
Witajcie!
Ależ dopadł mnie katar!!! Prośby dziecka połączone z poczuciem konieczności aktywności fizycznej skłoniły mnie wczoraj do pójścia na basen. A to jednak nie lato. Wysuszyć się trudno, no i mam. Nawet zastanawiam się nad L4 - nieco przygotowania do świąt by ruszyły Ale może wytrwam. Zajadam się czosnkiem, piję maliny, wygrzewam się jak tylko mogę... No i nie odchudzam się, żeby nie osłabić organizmu :P Teraz jestem po czymś na kształt bankietu - były tam neisłychane frykasy, że aż grzech było nie spróbować. No i ledwo się ruszam przez ten misz-masz z pasztetów, ryb, sałatek i wędlin
Pozdrawiam wszystkie 40, opowiadajcie co u Was!
-
Witajcie,
U mnie dzisiaj na razie ok....Oby tak już pozostało....Ale jestem dobita wyglądem swojej twarzy po zmyciu podkładu.... Przyszłam do pracy po obiedzie w domu i tam zmyłam twarz, żeby pooddychała i wiecie, w świetle jarzeniówek wyglądam jak Frankenstein....Małe drobne czerwone krostki, gdzieniegdzie plamy czerwone, horror....Myślałam, że to kwestia oczyszczenia cery, byłam 3 tygodnie temu u kosmetyczki, ale nic nie pomogło....Może to od cholernych hormonów...nigdy nie miałam takich problemów z gębą, no chyba że jak mnie coś uczuliło.....O matko.....
Ajka, kuruj się kochanie, kuruj....
Z czosnkowym pozdrowieniem!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki