Strona 165 z 663 PierwszyPierwszy ... 65 115 155 163 164 165 166 167 175 215 265 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,641 do 1,650 z 6624

Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

  1. #1641
    matkamafii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny , witam poświatecznie.
    Tak sie starałam, żeby wszystkiego było mniej , a tu jak zwykle nadmiar. Za mało tylko ruchu w stosunku do jedzenia - nawet spacery nie uratowały sytuacji .
    Teraz trzeba zaczynac wszystko od podstaw, aż się boję wejść na wagę, ale za to już jestem umówiona dziś na basenik, tylko mam obawy czy woda nie wystąpi z brzegów

    Dobrze, że na razie wiosenna pogoda , to jest motywacja do wychodzenia z domu , no i jutro zacznę poświąteczną dietkę, albo pojutrze ,żeby nie zmarnować tego co zostało po świętach.
    Pozdrawiam Was serdecznie i cieszę się ,że nie tylko ja padłam na placu świątecznegoóbżarstwa do wieczora

  2. #1642
    Ozyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moje drogie zabieramy sie do zrzucania sadełka poswiątecznego Ficanka co to jest kilogram ja w czasie świąt Bożego Narodzenia przybrałam 3 kg. Dasz rade troche ruchu NŻD i bedzie po kilogramie.Pakudnie się czuje mam dreszcze katar i podwyższoną temperature jakieś łyse w dresach na rowerach chamstwo potraktowało mnie i moje dwie córki dwoma wiadrami wody.Stałam pod drzwiami klatki schodowej mojej teściowej tam są domofony zanim ona do niego podeszła podniosła słuchawke zanim się spytała kto tam to my jużbyłyśmy doszczętnie zlane wodą.
    Ciekaw czy skończy się na przeziębieniu czy czymś poważniejszym.

  3. #1643
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witam was dziewczyny
    nie wiem co sie dzieje ,ale forum zmienilo szatke czy okradli go z obrazkow ,nazw--zostaly krzyżyki
    Dzisiaj nie moglam sie dostać bo cosik moj modem chyba nawala
    Ficanka ,jak to u was są komunie w Marcu???
    a co do wystawiania na probe naszej silnej woli -to niestety
    przy alkocholiku możesz bezpiecznie wodke zostawić????
    mamy to samo matkamafii ,sama widzisz ,że na
    własne życzenie sie tuczymy
    Ja dzisiaj pięknie do 23 wytrzymałam 1000 cal --
    wieczorkiem ukroiłam sobie kawaluntek sernika ,wlałam lampeczke wina --a mąz jak zaczął buszować po kuchni ,odgrzewać bigos ,kotlety
    no i podłączyłam sie Teraz siedze wkurzona
    i gruba jak balon
    Ozyna --matkoooo!!!! ale gnoje... przecież Ty możesz teraz mieć zapalenie płuc ...lepiej nie chodż na żaden basen --tylko
    aspiryna i wygrzewaj sie --może wypocisz to diabelstwo.
    swoją drogą -wiesz kto cie oblał??? to nie tradycja ,tylko zwykłe huligaństwo ....
    no ruszam do łazienki i spanko

  4. #1644
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Witajcie!

    Nie mam internetu w domu!!!!!!!! Mam nadzieję, że to tylko przejściowa awaria, ale bardzo utrudnia mi życie Tak więc pisze tylko szybciutko z pracy...

    Macie rację, że te wysokolaloryczne zapasy poświątczene to groza! U mnie na szczęscie już się kończą - właśnie jem na drugie śniadanie ostatni kawałek sernika

    Wczoraj byłam na basenie i wlazałam tam na wagę elektroniczną - o dziwo bez większych zmian! Trochę lepiej się poczułam, przestało mnie gryźć poczucie winy ,mam wiec znów optymistyczne plany dotyczace ruchu i żywienia. A jak bedzie z realizają, to się okaże...

    pozdrawiam

  5. #1645
    Jokojamamokojoto jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Was drogie Panie

    wczoraj niestety nie moglam sie dostac na forum,bowiem bylo z reperacji czy tez konserwie

    A co do Swiat?
    To byly i sie skonczyly i zadnego obzarstwa nie bylo.

    Wczoraj na obiad mielismy zupke warzywna(zero mieska w niej),cieniustka byla...warzyw w niej mnostwo.
    Dzis kotlety na BBQ(grill?),zielona fasolka i cos tam do tego...ziemniaczki(?) maz na pewno by sie ucieszyl.

    Chodze na 50 min.spacery(na ostatnie 10 min. brakuje mi jakos drogi,choc ja stale wydluzam,zeby chodzic cale 60 min.).
    Niestety jak to mnie jeszcze NIC mi nie spadlo,ale czuje sie znacznie lepiej,lzej kiedy pochlam mniej jedzenia i zdrowszego typu.
    Slodycze obciazaja zoladek(tak mysle),bo to wlasnie ich glownie nie jem

    No nic,ide do pracy.

  6. #1646
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Padł pomysł stworzenia
    FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB
    Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp!
    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
    POZDRAWIAM!!
    :P :P

  7. #1647
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, hej,
    dziewczyny pozdrawiam.
    I hooooooooooop na pierwszą stronkę

    Paaaaaaaaaaaaaaaaa

  8. #1648
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witajcie dziewczyny
    U mnie dzisiaj kolezanka przesiedziala chyba z poł dnia -fajnie było ,
    obgadałyśmy wszystkich :P ,ale przy okazji za dużo kalorii zaliczyłyśmy
    Och te nasiadowki!!! jestem już wkurzona -bo przed chwilą czekolady kawal jeszcze dorzucilam --myśle ,że z 1800 dzisiaj do pieca wrzucilam a ,że siedzenie
    dlugie to watpie czy do rana spale
    Joko -spacery sa najzdrowszą formą odchudzania ,tak lekarz w telewizorni mowił.
    zwłaszcza dla pań po 40sce. wiec jesteś na dobrej drodze i nie jest ona taka krotka
    Anikas -fajny pomysł, będe zaglądać bo interesuje mnie przyrządzanie potraw
    szybkich ,prostych i smacznych.
    Ajka to masz szczęście bo ja jak przed świętami mialam cały dzień wodnikowania
    to przytyłam kilo i jakoś nie moge zgubić Jestem rozczarowana ,bo myślalam ,że po tak dużej ilości płynow schudne
    Czarna ,Ozyna ,Ficanka Matkamafii,wracajcie -jeszcze piwkujecie???

  9. #1649
    Ozyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam dziewczyny! troche przybyło mi po świętach i muszę brać sie ostro za siebie .Walcze z przeziębieniem którego nabyłam po lanym poniedziałku.Nie bardzo mam siły na spacery czy step,któryzaniedbałam (najpierw grypa jelitowa a potem lany poniedziałek).
    Krysial zgadzam się z Tobą takie nasiadówki z przyjaciólkami to wielka przyjemnośc ale gorzej z abstynencją słodyczową Joko spacery są bardzo zdrowe może wagowo tak szybko nie poczujesz ale nabierzesz kondycji fizycznej ja kiedyś dużo chodziłam i pamietam ze wtedy rzadko bolała mnie głowa .

  10. #1650
    czarna40 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziewczyny.
    Ozyna,ja tez zaniedbalam ruch ostatnio i to bardzo.Ale przysieglam sobie,ze od poniedzialku ruszam na nowo z codziennymi cwiczeniami.I zeby nie wiem co,tak bedzie.Ostatnio czas jakos nie sprzyjal rozrywkom,zreszta moj bratanek wciaz w szpitalu,wazy juz biedaczynka tylko 15,7 kg(,a w lipcu konczy 7 lat),salmonella na razie z nim wygrywa,nie chce odpuscic,jutro zmienia mu antybiotyki na silniejsze podobno.Zal mi go tak bardzo,ze az serce mi sie kraje.
    Wiosna juz coraz bardziej widoczna w ogrodzie,czeka nas aeracja naszych trawnikow,to ciezka praca,choc w ubieglym roku kupilismu juz maszyne elektryczna do aeracji,ale zgrabic to potem trzeba.Lubie jednak te harowke,bo traktuje jako forme ruchu.
    Powolutku wchodze w rezim zywieniowy,slodyczy nie jadam,no chyba ze w postaci dzemu-wlasnej roboty niskoslodzony-z twarozkiem.
    A gdziez podziewasz sie Aia?Haaaalooooo.....
    Wpadlam tu tylko dac znak zycia i powiedziec,ze daje rade.
    Buziaczki

    Czy ktos wie co z Batorkiem?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •