OOOOOOOOOOOOOOO DOWIEZLI WEGIEL
POZDRAWIAM
OOOOOOOOOOOOOOO DOWIEZLI WEGIEL
POZDRAWIAM
Witaj Luizku podobno węgiel Ci dowieźli ?
Może troszkę na moją bocznicę odsypiesz, kurczę lenia wygnać nie mogę
się zasiedział, jak dla mnie za długo. Nie mogę się zebrać nawet za drobne prace domowe, co już zakrawa pod kryminał.
Papa!
Dorisku dobrze mówisz! Na kolektory słoneczne! Ostatecznie
pozostaje wyjechać do "ciepłych krajów"- wtedy na mur- beton
ominie się jesienne smuteczki,
Luizku co, Ty na to ?
witam
Dawno nie pisałyśmy -bo tak sie często mijamy .albo ,która w podrózy -albo handra
zwłaszcza po sutym jedzeniu -albo czekoladkach .
te ostatnie powinny być reglamentowana zwłaszcza dla starszych pań.
Ostatnio na nic czasu nie moge znależć ale na jedzenie jaknajbardziej -tak-
Dzisiaj nawet zjadłam tak tłusty obiad ,że musiałam ptasim mleczkiem zagryżc .
Juz jestem na siebie wsciekła bo do tej pory czuje jak mi brzuchol nabrał .
Zakładki