Wątek: ostatnia szansa

witajcie znowu dopadlo mnie zalamanie w diecie czwartek caly dzien na zakupach, wiec zero cwiczen, w piatek zero cwiczen i podjadanie caly czas
z tego wniosek ze spektakularnych efektow nie bedzie
dzisiaj znowu sie staram
TOSHI,SAMORODEK, PSOTULKA DZIEKI

witaj
własnie mam podobnie jak ty po zakupach . Wtedy najlepiej mi wszystko
smakuje i to w dodatku na stojaco . Własnie dzisiaj kupiłam przepyszną metke
i połowe zjadłam -jak sobie policzyłam musiałam zrezygnowac z obiadu .
mało tego -czekolada gorzka była tania -to wzięłam 5 szt ,
do tego jeszcze pierniki w czekoladzie .
Zakupy daja szczęście ale i moralniaka.
Miłej niedzielki

Misialu, codziennie chyba nie da sie ćwiczyć .Jak się nabiegam po sklepach to już mam ochotę tylko na herbatę i dobre jedzenie
Krysial, uwielbiam gorzka czekoladę, mleczna mnie nie rusza. Pierniki również ale najlepiej toruński. Jakbym to wszystko kupiła musiałabym zjeść

Misialu, musimy zacząć jakieś w miarę proste ćwiczonka. Kiedy chodzę do pracy nie daję rady biegać codziennie na siłownię czy jeździć godzinę na rowerku. Dlatego może ta 6w. nie jest złym pomysłem. Chociaż również będzie to zajmować trochę czasu
6w ćwiczyłam wczoraj - pisałam o odczuciach na swoim wątku. Nie wiem czy dam radę cały tydzień bo mnie nie będzie w domu od czwartku do niedzieli. A nie będę ćwiczyć w pokoju hotelowym przy zdumionych współlokatorkach. Ale dzisiaj i jutro na pewno dam radę

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli Z barku czasu zostawiam ślad, że pamiętam i trzymam kciuki za wytrwałość i powodzenie w dietkowaniu
Buziaczki cieplutkie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

witajcie w niedziele wczoraj znowu zawalilam, bo zjadlam sledzia wieczorem, no i ten chleb za mna chodzi, chyba przestane go kupowac
pedalowalam godzine, a dzisiaj maszerowalam 40 min

dziewczynki moje drogie, postanowilam NIEODWOLALNIE od jutra cwiczyc 6W
ktora z was sie dolaczy

tu jest troche informacji na ten temat
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


poziomka,Toshi, krysial

Witam. No ja dołączam. chociaż boję się okrutnie, bo jestem zastana . Ale od jutra na MUR. Idę teraz na spacer. Pozdrowienia.

[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/1567.jpg[/img]

[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/19/1567.jpg[/img]

No i jak dieta wzięłaś się do ćwiczonek? Ja tak o 6 rano . Czekam na Ciebie. Toshi miała rację. Trzeba ćwiczyć