Strona 7 z 8 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 76

Wątek: DAMY RADE! - zapraszam do wspólnej walki :)

  1. #61
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    trzymam kciuki za ambitny plan
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #62
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    Plan zrealizowany 1000kcal było, basenik był, więc mogę spokojnie iść spać.

    waszka widzę, że już tylko 2 kg do celu to świetnie, a ja stanęłam sobie na tym 54 i tak sobie jest... No ale zjadam 1200-1300, więc nie oczekuję cudów, ale mam nadzieję, że powoli się coś ruszy....

    Dobrej nocki wszystkim.

  3. #63
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    Śniadanko:
    2 x wasa
    2 plasterki krakowskiej
    2 łyżeczki serka hochland śnaidaniowy - kanapkowy
    150kcal

    II śnaidanko:
    200ml soku marchwiowowego
    100kcal

    Obiadek:
    spaghetii z sosem
    600kcal

    Kolacja:
    jabłko
    200ml soku marchwiowego
    180kcal

    No i ładnie wyszło troszkę ponad 1000
    I o 21 był basenik.

    Tylko już boję się niedzieli, rodzice wyjeżdżają i planuję zrobić obiadek i kolację mojemu mężczyźnie... Będzie ciężko, bo on się nie zadowoli zielskiem. A nie chcę mu zbytnio mówić, że się odchudzam, bo znów zacznie marudzić, a z czego, a po co, ble ble... choć tak naprawde to by się pewno cieszył jak bym zgubiła jeszcze z 5kg. muszę obmyślić plan...

  4. #64
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    No zrobiłam sobie tydzień przerwy jeśli chodzi o dietę. Kurde jestem taka zła na siebie... W sobote byłąm sama i zrobiłam sobie wielki dzień węglowodanów... ehhh, a potem to jakoś już mi ciężko było wrócić do diety choć może nei obżerałam się zbytnio. To tez dlatego, że trochę stresów doszło... Ale mam andzieję, że znów od dziś zacznę.
    Choć już dziś zjadłam 2 herbatniki!

    Sniadanie:
    2 herbatniki
    Frutina
    kefir
    trochę mrożonych owocków
    350kcal

  5. #65
    Guest

    Domyślnie

    weekend jest po to zeby sie odstresowac!!
    trzeba czasem sobie popuscic zeby potem miec sile na cos wiecej

    smacznego!!!

  6. #66
    Guest

    Domyślnie

    Witam serdecznie amandi!
    Mam nadzieję że nie zrezygnowałaś z diety i że odezwiesz się wkrótce. Ja kilka razy zaczynałam i rezygnowałam a kilogramy szybko wracały. Wierzę że tym razem będzie inaczej, że osiągnę swój cel, a wiara ponoć czyni cuda.
    Chciałabym się do Ciebie przyłączyć z dwóch powodów: po pierwsze we dwie zawsze rażniej, po drugie- wiele nas łączy. zaczęłam od 56,5 kg, obecnie jest 54,6. Także jestem na 3-cim roku studiów i mam 22 lata i tak sie składa że urodzinki mam kilka dni wcześniej od Ciebie
    Dietę zaczęłam 20 marca w poniedziałek, dziś jest szósty dzień. Woda schodzi co widać po zmniejszeniu się wagi ale żeby "poszedł" tłuszczyk trzeba cierpliowści, wytrwałosci i konsekwencji. Wiem coś o tym, ponieważ w wakacje udało mi się schudnąć od 56 do 50,5 kg i już były ładne efekty. Jednak wyjazd na mazury przekreślił wszystko. Alkohol i grillowanie ze znajomymi. Kilogramy szybko wrócily a ja się zniechęciłam.
    Zaczynam od początku. Mam nadzieję że wrócisz i będziemy się wzajemnie wspierać.
    Stosuję diętę 1000 kalorii.
    Buziaki!
    ILLUSION

  7. #67
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie Kolejny początek.

    Po długiej przerwie... wakacyjnej wracam do Was . Tzn, może powinno być , bo wolałabym nie mieć powodu, żeby wchodzić znów na tę stronę. Ale wiadomo... wakacje, jedzonko, alkohol... I znów waga 56kg.
    Dzisiejszy dzień może nei jest najlepszym początkiem, ale... cóż zaczął się nieźle - zjadłam na śniadanie płatki frutina + kefirek, ale potem... zadzwonił mój facet "kochanie zaraz po Ciebie przyjadę i sobei gdzieś skoczymy...". No i wziął mnie do restauracji chińskiej ehh. Więc moje menu powiększyło sie o 2 futo maki, kurczaka po chińsku i sok. Przewiduję na dzisiaj już tylko jakieś jabłko i surówkę na kolację... Bo tej surówki to se wczoraj narobiłam na tydzień i teraz muszę ją jeść. No, ale będzie ok Cel: Schudnąć z 5 kg. Aaaa i jeszcze kupiłam sobie chrom, bo ja to pies na słodycze jestem. Zobaczymy czy coś będzie działał.
    Pozdrawiam wszystkich. Całuski kochane.

  8. #68
    Guest

    Domyślnie

    Witam...ja jednak swój cel już osiągnęłam...już wiem ze jesli sie bardzo chce to wszystko jest mozliwe. Pozostaje mi tylko trzymac za Ciebie kciuki. Tobie tez sie uda. Pozdrawiam i zycze powodzenia. Ja na samym poczatku diety rowniez brałam chrom i mi pomogł w walce ze słodyczami...pozniej juz organizm radzil sobie sam.
    Przede wszystkim musisz uwierzyc w siebie, nie zrazac sie niepowodzeniami...

  9. #69
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    Ogromnie dziękuję za słowa otuchy. Cieszę się, że Tobei się udało, to mnie jeszcze bardziej buduje i motywuje. To dziwne może, ale ja zawsze przybieram na wadze w wakacje, ach te wszystkie pyszności w nadmorskich knajpkach... Ale z tym już koniec. No chyba, że od czasu do czasu, jak dziś
    Dobrze czytać, że chrom Ci pomógl, może ze mną będzie podobnie.
    Napisz jak będziesz mogła ile zajęło Ci zgubienie tych 9kg. I czy dużo ćwiczyłaś, bo ja to ewentualnie tylko basen planuję.
    Pozdrawiam serdecznie. Ach i życzę jeszcze z całego serca utrzymania wagi.

  10. #70
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    witam;*

    jestem u ciebie pierwszy raz wiec zycze powodzenia i wytrwalosci w dietce
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

Strona 7 z 8 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •