Strona 84 z 153 PierwszyPierwszy ... 34 74 82 83 84 85 86 94 134 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 831 do 840 z 1524

Wątek: GUBIE POCIAZOWE SADELKO

  1. #831
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    No Tak...

    Znowu zniknęłam na kilka dni, ale to z powodu problemów internetowych. Prawdopodobnie za tydzien będę u siebie, wiec pewnie dieta i net pojda gladko (mam nadziej .

    Wszyscy sie na mnie patrza jak na kosmite, bo porcje nadal utrzymuje zmniejszone.. Nie jest wiec chyba zle.. No, przynajmniej ja tak mysle..

    Jedyny problem jest taki, ze ciagle mam malo ruchu.. Jak bede w domciu to odrazu wskakuje na mojego orbitreka.. Bo musze sie pochwalic, ze mimo nietrzymania przeze mnie diety przez ostatnie miesiace, na nim sobie dosc czesto uzywalam... :P Ale teraz u mamusi sie minimalnie rozleniwilam i mimo ze ma rowerek treningowy to nie bardzo chce mi sie na nim jezdzic..

    A wracam o 2 tygodnie wczesniej do domu, bo ponoc maz sie za mna okrutnie stesknil.. Ja zreszta za nim tez...



    Pozdrawiam was goraco i dziekuje za odwiedzinki.. Pa pa

  2. #832
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Haniu, ja widzę po sobie, że ruch to podstawa, dieta też, ale jednak bez ruchu to nie to.

    Jeżdżę na moim rowerku od 3 czerwca codziennie i są efekty: mniejsza waga, mniej centymetrów a zanim zaczęłam pedałować miałam strasznie długi zastój, waga ciągle pokazywała uparcie 60,8 kg, ale wreszcie zaczęła spadać.
    Owszem, stosuję dietę, ale pozwalam sobie też na małe co nieco, lody czy kawałek ciasta czy czekoladkę.
    Podejrzewam, że gdyby nie rower, to waga dalej by stała w miejscu.

    Jak już wrócisz z wywczasów w Polsce do domciu, to weź się poważnie za orbitreka, a waga zacznie spadać! Wierzę w to!!!

    Buziaki i miłego wypoczynku!

  3. #833
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Haniu, całuski przesyłam i gorąco pozdrawiam!


  4. #834
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Haniu, a może jednak w wolnych chwilach sprawdzisz ten rowerek?? Tak czy siak absolutnie chwalę za utrzymywanie zmniejszonych porcji!

  5. #835
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    haniu
    widzę że obie jesteśmy z powrotem z mocnymi postanowieniami...

    uda nam się!!!

    buziaczki
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  6. #836
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Haniu, czy Ty wciąż w Polsce?
    Jeśli tak to życzę dalszego wspaniałego wypoczynku!!!!

  7. #837
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Jestem juz w domciu u siebie i bardzo serdecznie was witam....

    Stanelam dzis na wage i moje oczy poprostu stanely w slup!!! 68kg!!!!!!!!!!!!!!!!
    No, tego to sie nie spodziewalam, szczerze mowiac... Zalamka, jednym slowem.. Nic tylko brac d... w troki i do roboty..

    Przywiozlam sobie ksiazke o diecie kensington i mam zamiar jej sprobowac.. Czy ktoras z was moze na niej byla??

    Jak narazie to robie porzadki i piore.. Dzien umiarkowanie zajety...

    Na sniadanko zjadlam:
    bulke razowa z maslem, wedlina, ogorkiem, rzodkiewka i pomidorem. A do tego kawa z mlekiem.. Chyba nie bardzo dietetycznie... Znowu..

    Chyba mnie te drozdzowki w Polsce wykonczyly.. No i brak porzadnych cwiczen...

    Narazie suwaczka nie zmieniam, bo jeszcze sie porzadnie nie wyproznilam.. I gazow mi sie nazbieralo co niemiara.. Ja tak zawsze po podrozy... 19 godzin siedzac w miejscu...Juz chyba wiecej nie pojade autokarem...Mam nadzieje, ze jutro ta wredota pokaze mniej, chociaz samej ciezko mi w to uwierzyc...

  8. #838
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Zmianilam jednak ten suwak...Ech.. Szkoda gadac..

  9. #839
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hania, nie ma co się użalać, tylko ostro brać do roboty

    Będzie dobrze, ale zawsze trochę szkoda, że znowu od początku musisz.
    Dasz jednak radę, wierzę w to!

    Ja już się tak zawzięłam, że nie popuszczę: codziennie rower, dietka, ale umiarkowana, czasami sobie pozwalam na małe co nieco

    Haniu, dzisiejsze śniadanko wcale nie było złe, grahamka z samego rana, czemu nie?

    Trzymaj się kochana :P

  10. #840
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    HANIU, BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE JUŻ JESTEŚ

    Co do suwaczka, to nie tylko ty zmieniłaś swój wiem, że to żadne pocieszenie, ale jednak
    wakacje jednak nie sprzyjają diecie

    o tej diecie o której pisałaś nic nie wiem, ale chętnie się dowiem jak co nieco napiszesz

    będzie dobrze
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

Strona 84 z 153 PierwszyPierwszy ... 34 74 82 83 84 85 86 94 134 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •