Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

to zmykaj do ćwiczeń i Maciusia i pamiętaj że gorący seks to tez niezły spalacz kalorii a jaki przyjemny

o ty brzydulo - baraszkowac sobie tak bez Adama???
ty bezwstydnico mam nadzieję, że to był Weider.

wstręciuchu jeden, ja cie kiedyś nie znajdę jak tak będziesz tematy zmieniała.
zazdroszczę, że Kuba tak ładnie sika - ja nie mam tyle czasu, żeby sie zając tak porządnie.

pa idę spac

Nusia zgadłaś , to był pan Weider

nie masz mi czego zazdrościć, Kuba nasikał trzy razy do nocnika, na 30 razy do majtek.

Dobry Wieczór Kitolko

Widze, ze A6W idzie Ci bardzo dobrze i TAK TRZYMAC Ja wlasnie niedawno skonczylam, no bo stwierdzilam, ze jestem zmeczona, ale i tak pocwicze, no bo poddac się niemoge, bo zle bym się czula Ale mi pomaga przy cwiczeniach wlaczony i skierowany na mnie wiatraczek, czyni cuda, , bo nawet w dzien moge cwiczyc
A dziś znowu okna myłam tym razem u mnie w pokoju, i tak odrazu firanki przeprałam i wyprasowałam, więc dzionek do leniwych nienależał, no wsumie wole coś robic, niż siedziec i gapic się w tv, nawet spacer jest ciekawszy, ale w tym upale, to jedynie wysilek w domu jest wskazany, bo inaczej bym niedala rady No a Kubuś się jeszcze nauczy do nocnika, niemam dzieci, ale mówie to z doświadczenia znajomych , zobaczysz cierpliwośc się opłaca A i najważniejsze znów nowy tytuł, też chyba nad moim musze pomyślec Wszyscy ostatnio mają wene do zmieniania tytułu, to jakaś nowa moda nastała Ale u mnie w tytule powinny byc wsumie brzuch, pupa, uda i biodra , bo sam brzuszek mi niewystarczy No normalnie koszmar, a te uda, niemoge na nie patrzec Smaruje kombinuje jakieś wymyślne cwiczonka na nie, i nic, no ruszyly troszke, ale slabiutko Dziwnie jestem zbudowana,ale może uda mi się to zmienic OBY

POZDRAWIAM I BUZIAKI

Agness wiesz, nie pocieszę cię zbytnio,ale zdajesz sobie sprawę że nawet jak schudniesz to udka i tak będą okrąglutkie ?? no na pewno nie grube, ale chyba musisz przyzwczaić sie do tej myśli. Ale kto wie, może jak będziesz mocno ćwiczyć, machać nogami to jednak dopniesz swego i będziesz miała szczuplutkie uda

A u mnie po wczorajszym wieczornym obżarstwie waga skoczyła do 65
i po co ja tyle żarłam na noc ?? ech, i to z taką perfidią, i wyrachowaniem, szłam po kolejne udko, po kolejną czekoladkę, i to od razu dwie trzy brałam, żeby nie trzeba było tyle razy z fotela wstawać. Na koniec kisiel zjadłam. I dlaczego mnie nikt nie powstrzymał od jedzenia ??

hmmm, głodna jestem
a do śniadania jeszcze 45 minut co najmniej. Nie zjem wcześniej jak o ósmej. Co z tego że wcześnie wstałam. Nie mam pomysłu na śniadanie, może jakieś jajka ?? dawno nie jadłam jajek, to chyba dobry pomysł, ugotuję sobie jajeczka na miękko

HEJ, NO CO JEST, ILE MOŻNA SPAĆ ???????????!!!!!!!!!!!!
WSTAWAC ALE JUŻ !!!!!!!!!!! KTO BĘDZIE ZE MNĄ PISAŁ ????????????/
NUDZI MI SIE !!!!!!!!!!!!!!

Kitola - nie wrzeszcz tak bo cie w Rzeszowie słychać. Masz szczęście, że moje dzieci już nie śpią i że jestem w pracy bo byś po tyłku dostała za te wrzaski

ale 8,10 - pewnie pałaszujesz śniadanko. A ja jajek na miękko nie lubię. Brzydzę się.

Nusia o to chodziło żeby wszystkich pobudzić

a ja uwielbiam jajka na miękko i zjadłam sobie dwa, i dwie wasy i piętkę z razowca najadłam się i jestem super zadwolona
i muszę jeść duże śniadania bo potem to mi się jeść nie chce jak jest upał, i na wieczór organizm się upomna o jedzenie. A poza tym może dlatego nei chudne bo jem za mało ??