Strona 237 z 924 PierwszyPierwszy ... 137 187 227 235 236 237 238 239 247 287 337 737 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,361 do 2,370 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #2361
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Chcialam ci tylko powiedziec ze nie jestes sama

  2. #2362
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Hmmmm troche dziwna ta milośc, ale pewnie ją zrozumie, kiedy sama będe miala dziecko ...

  3. #2363
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    to do poczytania jutro
    Buziaki

  4. #2364
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kitola, może tak się denerwujesz, bo za dużo myślisz o diecie? daj trochę luzu. a gryzienia w rękę nie uważam za nienormalne, czasem też tak robię...

  5. #2365
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    w gruncie rzeczy lepiej się ugryźć w rękę niż zrobić komuś coś złego, np. walnąć takiego Kubusia

    kitola: jesteś może przed okresem?
    może powinnaś zacząć trenować jakiegoś tenisa czy coś, gdzie byś mogła się wyładować, wykrzyczeć... nie wiem albo odwrotnie, jogę?
    no i pij tą melisę

  6. #2366
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej kochany nerwusku :P to napewno przez tą pogodę taka nerwowa jesteś :P a może sobie kup Persen i bierz go przez jakiś czas :P on jest delikatny i ziołowy więc ci nie zaszkodzi :P

    Nie możesz tak się denerwować na Kubulka bo potem on też jak będzie większy to będzie nerwowy i jeszcze bedzie krzyczał na inne dzieci jak pójdzie do przedszkola maluchy często naśladują nasze zachowanie całkiem nieświadomie więc pij tą meliske i tak się nie wnerwiaj to do niczego nie prowadzi

    A ja właśnie robię morelki do słoiczków i teraz je gotuje :P :P :P a jutro jeszcze robię ogórki :P :P :P :P zwariowałam z tymi słoikami ale tak na forum mnie zachęciłyście :P buziaczki :P

  7. #2367
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    No widzę,że rozmowa ostra się toczy i widziałam,że i o mnie było wspomniane, a ja chciałabym te 59 faktycznie bo lepiej brzmi , a szczypiorek to nie jestem tylko raczej hmm..jakieś okrągłe warzywko

    A co do wychowywania dzieci to jesteście za wychowywaniem bezstresowym ?? Bo ja zdecydowanie nie bo poźniej z takich dzieci najczęściej jakieś łobuiska straszne wyrastają Tylko mówię o takcih dzieciach, któr conajmniej w zerówce są...

  8. #2368
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    A moja króliczka czubek liże żelazko właśnie

  9. #2369
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    agniesia: niezły agent z tego królika

    i cieszę się, że ślub się szykuję długo już jesteście razem?

    kitola: mam nadzieję, że już Ci się polepszyło na pewno
    trzymaj się!

  10. #2370
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Agniesia jak nie szczypiorek, to nie wiem może kapusta albo cebula ??

    Xixa ja pierwszy raz tak zrobiłam, ale nie bedzie więcej bo nie bedzie nerwów.
    I masz rację, ze to ma związek z dietą, bo jak byłam gruba i nie odchudzałam się to stres od razu zajadałam, bez zastanowienia, i było ok. A teraz nie moge iść pustoszyc lodówki za każdym razem kiedy Kuba idzie spac. Trzeba znaleźć inny sposób na to. Może jakieś intensywne ćwiczenia ??

    Magi ty już wiesz wszystko. Persen i melissa.

    Agassku nie walnę Kubusia, prędzej głowę sobie rozwale o scianę niz jemu zrobie coś złego. A ślady cholera nie znikly

    Pipuchna ja wiem że miałaś dobre intencje, ale myślę że mnie rozumiesz, że ja nie chce swiadomości że inne kobiety tez się denerwują, ja po prostu nie chce się zlościć.

    Jaromina mam nadzieję, że nie zrozumiesz tego , nawet jak urodzisz dziecko, bo przecież nie każda mama jest taka jak ja.

    No, chyba koniec odpisywania.

    Byliśmy dzisiaj z Kuba i Adamem na urodzinach jego chrzestnej. I głupia kuzynka Adama, oj jak ona mnie zawsze irytowała, próbowała być do mnie złośliwa i w pewnym momencie zapytała "to ty byłaś kiedykolwiek chuda ?? ". Dobrze pamięta że byłam,ale jej zamiarem było pokazanie mi że zawsze byłam gruba, a teraz dopiero jestem tłusta. Zignorowałam ją i jej fochy (bo przyszła jej przyszła szwagierka, z ktorą koty drze, ta z kolei jest za chuda, ale i tak wygląda fajnie).
    Ale ja i tak się super czułam, atrakcyjna i szczupła. Ubrałam się bardzo kobieco i muszę się pochwalić !!!!! weszłam w stanik ze ślubu !!!!!!!!!!!!! nareszcie !!!!!!!!!!!!!
    i mierzyłam spódnice jedną, i też się zapięłam, ale trochę cisnęła wiec jeszcze jej nie ubierałam .

    Ale uwierzcie mi trochę ćwiczen i diety i wejdę we wszystkie ciuchy sprzed ciąży

    Dołek minąłl, i nerwów juz nie bedzie

    Mam nadzieję, ze zapomnicie ze potrafię być taka postukana.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •