Strona 362 z 924 PierwszyPierwszy ... 262 312 352 360 361 362 363 364 372 412 462 862 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,611 do 3,620 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #3611
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    kitola jestes jestes...tylko ze ja jestem na Sb



  2. #3612
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Witaj

    Brawo piekna dietka, świetnie Ci idzie A ćwiczysz coś? jak tam steperek cio??

    Ja od 04.01 bede chodzić do szkoly rodzenia Dowiedzialam sie tez, ze maja tam gimnastyke dla cięzarnych. Musze tylko dopytac czy to juz w tym, czy to sie osobno dokupuje Moze fajnie bedzie :P

  3. #3613
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Witam

    dzisiaj grzecznie , jak dotąd, ale nie wiem jak to będzie dalej, bo mnie straszie ciągnie do lodówki. Głodna jsetem, ale może uda mi się zalać herbatą.

    Jarominek, nie ćwiczę, nie udaje mi się zmusic, ale dziisaj rano tak pięknie wysprzątalam mieszkanko że hej i trochę kalorii przy tym spaliłam, bo cała mokra byłam po tym sprzątaniu.
    Powodzenia na szkole rodzenia, fajna sprawa, nie będziesz taka zielona potem jak się będzie zbliżał termin porodu.

    Tłuściutkamisiu no tak, na SB się nie je takich smakołyków

    Agassek cieszę się , że jednak dajesz radę wpadać do mnie, pomimo zmęczenia i nawału nauki
    I jeszcze bardziej sie cieszę żę tak ładnie dietkujesz, tym razem naprawdę

    Jenny
    powodzenia na maturce, ucz się pilnie, żebyś nam tu wstydu nie przyniosła

  4. #3614
    Awatar noviutka
    noviutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    26

    Domyślnie

    hej Kitolku
    Widze ze trzymasz dietke oby tak dalej z tą herbatką to dobry pomysł. ja zalałam sie coca- colą light (nie zbyt zdrowo ale bardzo lubie)
    Pozdrawiam

  5. #3615
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Podsumowanie dnia.
    Było strasznie.

    Generalnie zeżarłam pół bochenka chleba z masłem, szynką i majonezem. Parówkę. PÓł torebki ryżu, kawalek ciasta francuskeigo z pieczarkami i szynką. TRochę czekoladek.

    Jestem do bani, do niczego. Zero. Dupa wołowa. I co tam jeszcze chcecie.

    Noviutka, ja uwielbiam cole light i w ogole cole, ale staram sie jednak nie pic, bo zdajesz sobie sprawę, że często pita może prowadzić do osteoporozy ??

    Spadam, taka glupia jestem, że nie warto nawet do mnie pisać.

  6. #3616
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Kitolek nie pisz takich glupot, że nie warto do Ciebie pisać Dziś nowy dzień nowa dietka, nowe postanowienia... Wiem ze dasz rade, tylko, cholero musisz porzadnie zabrać sie za siebie i nie od jutra tylko od dziś , zaraz, natychmiast. Nie wolno sie poddwać, slyszysz co mówie? NIE WOLNO !!!! To mówiłam ja, Jaromina i fasolka lub groszek co mieszka u mnie w brzuszku

  7. #3617
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Jarominek, tak nie możesz
    przecież jest wszem i wobec wiadomo że ciężarówkom się nie odmawia, i jak ja mam się teraz poddać ???

    dobra, dołki precz, dzisiaj już grzsecznie dietkuje.

    Śniadanie: pół torebki ryżu
    II śniadanie: pół torebki ryżu

  8. #3618
    Gwiazdka.28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj kochan Kitolko!!!
    A co to za dietka z całym dniem o ryzu?????

    Widze że i ty miałas dołki KURCZE WKURZA MNIE ZE ZAMIAST TO ŻEBYŚMY TO MY RZĄDZILY JEDZENIEM TO ONO RZADZI NAMI!!!!

    Powinni wymyślec coś co nie szkodzi a zapomina sie o jedzeniu hihihihi!!!

    Mam nadzie że uda mi sie naprawic w najblizych dniach psychike ALE JAK,.....

  9. #3619
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej Gwiazdko

    Wiesz, musi być lepiej, ja ciągle próbuję i próbuję, i się nie poddaje. A to że wcinam ryż, to nie daltego że dieta, tylko dlateog że mam na niego straszną ochotę.

    A wiesz, ciebie męczą te dołki chyba przez to że za dużo masz na głowie. Praca, dzieci , dom, i jeszcze magisterka. Ale uwierz że bedzie dobrze.

    Pozdrawiam

  10. #3620
    mariki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2006
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    5

    Domyślnie

    No, no!
    Kitola wpadlas jak sliwka w kompot!
    Obiecalas Jarominie ze bedziesz sie trzymac i jak sie poddasz to cie myszy zjedza
    Hi, hi
    Ale te nasze ludowe przesady sa glupiutkie

    A w koncu obejrzalam Twoje zdjecia.
    Sa przesliczne - zdjecia, Twoj synus i Ty tez jest sliczna

    A ja dalej żrę
    i wstyd mi jak cholera
    ale co ja mam zrobic???
    Codziennie, co 5 minut, obiecuje, ze przestane i kurde, nie wychodzi.
    Nie mysl, ze sie uzalam, ale nie poznaje samej siebie.
    Nie wiem co we mnie wlazlo, a moze jestem opetana?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •