Strona 428 z 924 PierwszyPierwszy ... 328 378 418 426 427 428 429 430 438 478 528 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,271 do 4,280 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #4271
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witaj Kitolko :*
    Zasady bardzo mi sie podobaja! I nie są ani bardzo latwe ani bardzo trudne!
    Ja tez przytylam, ale... hm Zapomnijmy o Świetach. Czemu to głupie żarcie ma nam psuc humor? Kiedys ludzie mieli zupelnie inaczej. Nie sądzisz? Dobrą wędlinę mieli tylko na Święta, duzo się ruszali. Zdecydowanie więcej niż w dzisiejszych czasach.
    Gimnastyka b. dobrym pomyslem Ale chcesz ile czasu na nia poswięcic? Tak rozkladac na dwa? czy np wieczorem dluzej?

    buxki :*
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  2. #4272
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    kitola! nie dziwię się, że jesteś zła, że przytyłaś ja też jestem na siebie zła, bo na wadze już nie 62, ale mocne 63,5. no ale nic. od dzisiaj do sylwestra 15oo. a potem się zobaczy. myślę, że w te kilka dni waga wróci do normy... to wszystko jeszcze mi siedzi w brzuchu i w ogóle

    postanowienia fajne... tylko z tymi ciastami będzie ciężko. a jak Ci nie wyjdzie, to znowu będziesz zła na siebie. więc tą kwestię przemyśl jeszcze raz
    może lepiej zrezygnuj z jakiś sklepowych batoników, cukierków i ciastek

    powodzenia!
    i miłego dnia :*

  3. #4273
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Agassku, co do ciast to nei bedzie tak źle, bo ja raczej nie przepadam za ciastami, jedna impezka się tylko szykuje, w połowie stycznia , urodziny teścia, to sobie skosztuje. To ze nie mogłam jeść tak mnie rozwaliło
    Teraz już moge, to nie bedzie ciągnęło.

    A bakalie i miod potrafią nieźłe zasłodzić

    Jenny kochaniutka sama jeszcze nie wiem jak to zrobić z tą gimnastyką, dzisiaj wieczorkiem poćiwcze , puszczę sobie plytke z Dance Aerobik
    Masz rację, kiedyś nie było tylu grubych ludzi. Za dobrze nam sie powodzi. Kurde, niczego nam nie brakuje, a jeszcze narzekamy

    A ja dzisiaj zjadłam:
    dwie kromki chleba razowego siedem ziaren z maslem, i trochę sledzi w sosie z jog.nat. koperku i ogórka zielonego (pierwszy raz robiłam i wyszly przepyszne )

    II śnaidanie: tost z tego samego chleba z kawąłkiem pangi i sera zółego. Zdrowe i sycące

    To na razie tyle. Potem na obiad zjem kawałek karpia. Na deser owoce. a na kolację, to jeszcze nie wiem. Może makówki ??

    Aha, Jarominek makówki mi wyszły prawie pyszne tylko troszkę suche ale polewaliśmy mlekiem i byly smaczne polowę już wrzuciłąm do zamrazalnika.
    W karnawale beda jak znalazł

  4. #4274
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Witam po swiętach. Chciałam napisac wczesniej ale dzis mam sporo klientow i nie bylo czasu. fajnie, ze humorek juz lepszy i superowe te postanowienia.

    Musze ci sie przyznac, ze makówek nie robilam bo zwyczajnie braklo mi czasu ledwo upieklam makowca i to o 2;00 w nocy i ju z bylam tak padnieta ze zasypialam na stojaco Postanowilam sobie, że makowki zrobie na Nowy rok bo juz mam wszystko kupione. :P

  5. #4275
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Kitolko poświątecznie,
    widzę że też się za siebie bierzesz (jak większość z nas po świętach).
    Ja też nabroiłam i 4 kg w górę I choc trochę to też wina okresu, który sie zbliża i przypominam balona to i tak sie nie zasłaniam i biore sie za siebie
    Oczywiście będe podglądać Twoje sukcesy, bo na pewno bedzie ich wiele
    Pozdrawiam ciepło

  6. #4276
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Jarominek
    wiesz, to że masz dużo pracy i klientów to dobrze, bo czas ci się nie bedzie dłużył i nie będziesz myslec o jedzeniu

    a ja upiekłam tylko jedno ciasto, keksa, który choc pyszny, to leży sobie schowany i nikt o nim nie pamięta.

    Na sylwestra go wyjmę, keks może długo stac.

    SaroP
    dzięki za wiarę i wsparcie
    a kiloski spadną, zawsze tak jest w okresie świątecznym , i to pewnie przez to że jemy więcej i tłuściej niż normalnie na co dizeń i dużo więcej słodkiego jemy.

    Ja już przystopowałam. Mam dość jedzenia.

    przed chwilą Kuba mnie zawolał (śpi), bo odkrył się i mam go przykryć. przykryłam i śpi dalej
    leń mały

  7. #4277
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Kitola!!!!

    Dawno tu nie zaglądałam... jak Ci idzie moja droga??

  8. #4278
    Kitola Guest

    Domyślnie

    NO witam Kiniucha rzeczywiście rzadko zaglądasz, ale ja też nie jestem lepsza

    Idzie mi źle. Tzn,teraz już pójdzie dobrze , ale miałam niedawno załamanie, którego wynik to + 3 kg
    spadnie na pewno. terazjuz grzeczne 1500 kcal

  9. #4279
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ohh jak to dorbze ze nie tylko ja przytylam w Swieta ... to znaczy nie ze sie ciesze z Waszych nieszczesc, ale to dobrze ze nie jestem sama ... o ile wsyztskie wrocimy grzecznie do dietki to wrocimy na dobra droge

  10. #4280
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Witaj Słonko!
    nie czytałam na razie Twoich postanwoeiń ale ja także mam swoje póki co je dopracowuje. Dziękówa za zdjęcia są rewelacyjne. Nom możecie do mnie zagladac , juz jestem

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •