Strona 446 z 924 PierwszyPierwszy ... 346 396 436 444 445 446 447 448 456 496 546 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,451 do 4,460 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #4451
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Kitolka???? hop, hop???? hej ho?????
    gdzie jesteś????
    buziaczki
    mam nadzieję, że niedziela miło mija
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  2. #4452
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Ech mordki wy zielone jak ja was lubię

    Nie było czasu pisać, bo jakoś się nie złożyło. Tylko na chwilę zajrzalam do Xixy.

    Wiecie, kupiłam te gacie bo wydawały mi sie dobre. Ja nie lubie mierzyć ciuchów, i jedne zmierzyłam, to jakoś dopiełam ale ledwo, to obejrzalam tą drugą parę, przyłożyłam jedne do drugich i wydało mi sie zę będą ok. Ale byly sporo za duze. A mojej mamie sie maszyna popsuła i powiedziała ze nie przerobi ich.
    To dzisiaj pojechałam i oddałam te gacie. Za to kupiłam sobie spódnicę za 25 zł, bluzkę za 20 i rajstopy
    Ale modna będę. Wprawdzie ta spódnica to już troche z mody wychodzi, ale mi sie zawsze bardzo takie podobały i dlaczego mam sobie nie kupic ??

    jenny czytalam na gg. Ale wiesz, ty jesteś zawsze niedostępna i jak widzisz że jestem na gg, to mnie łap.

    Podsumowanie dnia.
    Śniadanie: kajzerka z pasztetem sojowy, pomidorem, kukurydzą.
    II sniadanie: zapomniałam zjeść.
    Obiad: trzy małe kluski, roladka, fura surówek.
    Deser: dwa kawałeczki ciasta (ale bardzo niskokalorycznego)
    Kolacja: taka jak śniadanie, i banan.

    To koniec. Jutro już grzecznie moja dietka. Trzeci dzień zrobię. Bo coś mi wczoraj i diziaj ni ewyszła. Ale jadłam grzecznie pochwalcie mnie, no pochwalcie

    Ide do was zajrzeć.

    Aha, nic nie wyszło z upojnej nocy, bo mąż zajął sie przy komputerach i jak czekałam na niego to zasnełam.

  3. #4453
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Hej Kitola!
    Ja Cie chwale!
    Tez nie lubie mierzyc ciuchow ale spodni nigdy bym nie kupila bez mierzenia!
    O nie to kiepsko ze nie wyszla ta upojna noc! Pewnie bedzie dzis..!

  4. #4454
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Witaj

    Kitola, ale tu upojnie sie zrobilo

  5. #4455
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    hej, kitolka, no szkoda jednak, że tej upojnej nocki nie było, ale zawsze mozna nadrobic straty, jak ma się z kim ja na razie nie mam...aha, schudłam 2 kg!!! ale z wielkiej radości nie wytrzymałam i isę przejadłam pierożkami mamy więc ogólnie schudłam 2 kg, choć byłoby więcej ,gdyby nie te pierożki duuużo tego było jestem na siebie wściekła!!! durna bożka durna doopa

  6. #4456
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xixatushka69
    durna bożka durna doopa
    Xixa nie pisz tak!! ja dzis jadłam lasagne i tez duzo.. to jedna taka wpadka! przeciez oprocz tego jesz dobrze i jeszcze cwiczysz

  7. #4457
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ale ty wiesz, jakie ja mam wpadki...ale ok, głowa do góry i idę dalej! no ale nie mogłam wam nie powiedzieć, bo głupio bym się czuła to ukrywając...

  8. #4458
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Xixa ale przyznalas sie i napisalas ze dalej bedzie ok wiem jakie MIALAS napady pisalas u Nan ale chcesz z tym skonczyc swiat sie nie konczy na kilku pierogach prawda? potancz dzis wiecej!

  9. #4459
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Aniu :P ale mam zaległości czytam czytam czytam ależ Wy dużo piszecie ale dobrze piszcie fajnie tak sobioe poczytać :P
    Aniu nowa dietka nowa Ty supwer życzę Ci powodzonka na niej napewno schudniesz przecież jestes silna babka i co sobie postanowisz tak zrobisz co nie!!!!!!!!!!ja w Ciebie wierze i wiem że mnie nie zawiedziesz :P
    A tak to ciesze się że u Ciebie wszystko jest w porządku :P w sumie u mnie juz też chrześnica wyszła juz ze szpitala ale jest pod opieka psychologa dziecięcego bo męczyły ja koszmary biedulek ale będzie dobrze ja ze sobą tez się już uporałam mam nowe leki i zaczynam od nowa :P trzymaj kciuki za mnie :P
    A tak poza tym to dawno nie rozmawiałyśmy na gg wiem ze to moja wina bo rzadko jestem ale może w tym tygodniu nam się uda :P napewno :P

    Pozdrawiam Cie mocno i mocno całuję i powodzonka :P :P :P :P

  10. #4460
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xixatushka69
    schudłam 2 kg!!! ale z wielkiej radości nie wytrzymałam i isę przejadłam pierożkami mamy więc ogólnie schudłam 2 kg, choć byłoby więcej ,gdyby nie te pierożki duuużo tego było jestem na siebie wściekła!!! durna bożka durna doopa
    Najpierw Xixa gratuluję tych dwóch kilo
    Ale nie złość się na siebie. To tylko pierogi. Nawet jakbyś ich dwadzieścia zjadla to pamiętaj że to tylko pierogi. Juto będzie lepsze. Pamiętasz ?? nie wolno się złościć na siebie.

    Corsi dziękuję że mnie pochwaliłaś dzisiaj też mozesz

    Magusiaku fajnei ze zajrzałąs
    sorry, że nie pogadałam z tobą na gg, ale miałam małą zakrętkę w domu i nie dałam rady
    Cieszę się że chrześniaczka już sie dobrze czuje. A powoli zapomni o wypadku.

    Jarominek nic nie wyszło z upojnej nocy. Może dzisiaj się uda

    A teraz ja sie pochwalę
    Schudłam 0,1 kg
    Codziennie spada po troszeczku

    Podsumowanie dnia :
    Śnaidanie: kajzerka z sałatą, ogórkiem, i kukurydzą.
    II snaidnaie: półkubka pomidorowej z ryżem, pół banana.
    Obiad: makaron z pomidorami.
    Deser: mandarynka.
    Kolacja: warzywa na patelnię.

    nie lubię jak mnie nie ma w domu cąły dzień, bo mi wtedy nie udaje się trzymać diety.
    Ale jutro i pojutrze jestem w domku, to dietka będze cacy

    I tak bylam super grzseczna.

    Wybaczcie mi dzisiaj , ale nie dam rady zajrzec na wasze wątki. Jutro to nadrobię. Po prostu muszę zacząć coś ze sobą robić, i postanowilam nawiązać współprace z biurami tłumaczęń i chce to teraz zrobić. W koncu. Bo zawsze mam zamiar to zrobic, a nigdy nie umiem się za to zabrać.

    Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru i nocy. Niech będą upojne

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •