hehe Mariki ty wiesz jaka ja jetem gapa ?? trzy razy uważnie czytalam co napisałaś o tym 69 i dopiero za czwartym zajarzylam ale i tak nie jstem pewna czy dobrze
A co do wagi i odchudzania, to będzie dobrze. Ja się już pozbierałam do kupy i działam działam
i dobrze mi z tym
ja na pewno schudnę. Ale powolutku , w moim tempie. Bo te durne zrywy to się tylko jojo konczyly. Teraz już tak nie będzie. jak minie @ to się zważę, bo teraz to mnie tylko irytuje. Kurcze, trzymam diete i tyje ?? nie to tylko woda i tyle.
Agassku miło że nie zostawiłaś mnie samej I właśnie za to cię lubię, że chociaż ci się nie chce pisać, bo słabo się czujesz, to i tak napiszesz żeby mi smutno nie bylo.
A mnie coś bardzo głowa rozbolała
Zakładki