Strona 488 z 924 PierwszyPierwszy ... 388 438 478 486 487 488 489 490 498 538 588 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,871 do 4,880 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #4871
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    ojej
    trzymaj się Słonko i pozdrow Kubusia ode mnie przesylam mu pozytywną energie :*
    Na pewno się wykuruje, dzieci są silne

    buziaczki i do zobaczenia, jutro jade rano takze się żegnam :********
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  2. #4872
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej kochane już jest lepiej, Kuba rozrabia na całego. A imprezą to ja sie akurat najmniej przejmuję.

    Wczoraj w południe jak spał to dostał bardzo wysokiej gorączki, 41 stopni. Zwinęliśmy go i zawieźliśmy z powrotem do szpitala. Tam pobrali mu krew, zrobili wszsytkie badania, zjadł trochę paluszków i biszkoptów, napił sie, i puścili nas do domu. Temperatura mu spadła po czopku.
    Ale nie życze nikomu tego co przeżyłam w aucie jak jechaliśmy. Tego panicznego strachu. Wziełam od razu relanium, bo nie wyrabiałam
    akurat dzień wcześniej czytałam artykuł o Sepsie, i tam też jednym z objawów była wysoka gorączka.

    Wieczorem jeszcze raz jechaliśmy do szpitala, bo nam lekarka kazała sie pokazać z Kubą, dałam mu tam antybiotyk, poczekaliśmy jeszcze i wrócilismy do domu. Tam znowu wymiotował. Ale raz tylko. Za to ja myslałam że sie nerwowo wykonczę już.
    Ale o dziwo zaraz potem chciał kromke z masłem. I zjadł. Troszkę woda popił. I poszliśmy spać. O północy.

    O siódmej rano się obudził i się awanturował o kakałko a nie wolno mu jeszcze. To udało sie go przekonać do słodkiej herbatki. Zjadł sniadanie, wypił dużo herbaty, dostał antybiotyk , i nie wymiotował dzisaij . Bogu dzieki.

    Mam po prostu dość. Martwię się cały czas. I niby już jest dobrze, ale ja i tak się ciagle boję.

    Nie mogę jeść z tego strachu. Zmuszam sie do jedzenia. Nawet wam nie pisze ile zjadłam, bo po co . I tak więcej nie dam rady. Juz nawet nie chodzi o mój żołądek, chociaż biegunki i tak sie pojawiają ale o to że jak już zgłodnieję, i myslę żeby coś zjeść, to Kuba albo gorączki dostaje, albo wymiotuje, i mi zaraz apetyt przechodzi.

    Nie dam rady chyba nawet poczytać co u was, a co dopiero napisać. Ale mysle że jutro , albo wieczorkiem zajrzę do was

    Dzieki za troskę i słowa otuchy

  3. #4873
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    nooo widzisz, kochana, już wszystko ok wiedziałam, że się poprawi.

  4. #4874
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Ciesze sie ze u Ciebie juz lepiej biedny kubulek wogole wszystkie maluchy to takie biedaczki jak choruja ehhh



  5. #4875
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Ech, mały znowu wymiotował
    ja juz nie mam sily
    wystarczyło mu dać jeden kęs za dużo i wszystko poszło na ziemie
    koncze, trzeba sie nim zająć

  6. #4876
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Dobranoc , ja idę spać. Jakoś tak nie umiem zostawić Kuby samego w łóżku. Boje sie.
    A poza tym i tak nikt nie pisze, głowa mnie boli, to co sie będę męczyć

    Miłych snów

  7. #4877
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aneczko słoneczko współczuję wiem co to znaczy strach o dziecko a tym bardziej jak go się zabiera do szpitala jestem z Tobą będzie dobrze :P przejdzie mu zobaczysz tylko trzeba czasu teraz panuje ta straszna grypa u nas w pracy też to połapali
    Zdrówka i jeszcze raz zdrówka życzę Kubulkowi i Tobie
    Biedactow musiał się strasznie wymęczyć biedne sa te nasze malenstwa jak chorują trzymaj się skarbie i nie martw się będzie dobrze buziaczki

  8. #4878
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Czesc Kitola!
    Biedactwa dwa Ty i Kuba!
    Jestes z nim wiec na pewno nic zlego z nim nie bedzie taka wspaniala matka! Jutro na pewno juz bedzie dobrze! Wyspijcie sie obydwoje i odpocznijcie

  9. #4879
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    mam nadzieję, że dzisiaj juz jest wszytsko dobrze!

    miłego dnia :*

  10. #4880
    dd29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Biedactwa... Jak się dzis macie?
    Wiesz Kitolak ja mam podobny problem Dopiero w czwartek Nikodemek skończył brać zastrzyki, a w sobote znowu dostał biegunki Nie ma gorączki...Ale nie wiem co lepsze. Jak Kubuś dostał gorączki to znaczy że organizm walczy, a jak gorączki nie ma to nawet lekarka przyczyny nie potrafi ustalić
    Życzę Ci słonecznego dnia i zdrówka dla Kubusia, trzymaj sie dzielnie!!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •