hej Kitus
cieszę się, że jej nie zjadłaś i... że jej nie zjesz po co Ci ona? po NIC :P jakies głupole ją wymyslili
hehe widzę, że forum odżyło :P:P bo spojrzeć na godziny postów :P:P i już wiadomo że jest (chyba ) OK
hej Kitus
cieszę się, że jej nie zjadłaś i... że jej nie zjesz po co Ci ona? po NIC :P jakies głupole ją wymyslili
hehe widzę, że forum odżyło :P:P bo spojrzeć na godziny postów :P:P i już wiadomo że jest (chyba ) OK
Trzeba żyć, a nie istnieć!
oj, kituś, widzę, że jesteś uparta. i to dobrze, bo ja zawsez będę gruba. tragedia. to znaczy jeszcze grubsza, nic, zero, nie ma mnie, to znaczy jest ,a nawet bardzo dużo, kurde, dobra, spadam ,bo i tak nie rozumiemm, co piszę mam deprechę
oj, kituś, widzę, że jesteś uparta. i to dobrze, bo ja zawsez będę gruba. tragedia. to znaczy jeszcze grubsza, nic, zero, nie ma mnie, to znaczy jest ,a nawet bardzo dużo, kurde, dobra, spadam ,bo i tak nie rozumiemm, co piszę mam deprechę
kitolek jestem pełna podziwu i chylę przed Tobą czołaWażę 70 kg
a będe ważyć 55 kg.
Na stówę schudnę
blagam Cię trzymaj się i nie poddawaj, bo wiem jak cudnie jest trwać w tak błogim stanie, przepełnionym siła i chęcią do walki oby tak dalej!!!
jak będzie cos nie tak, jakakolwiek chwila zwątpienia - mamy własną tajną broń
dzięki za milutkie słowa :* buziak dla Ciebie
xixa chodź no na spytki! ale już
Witaj Anuś!
Widzę, że wrocil optymizm. I bardzo sie ciesze, super. Trzymam kciuki!
Juz pisalam u Pipuchny, ze ja zaczelam tyc.
Od 2 tygodni codziennie jezdze godzine na rowerze stacjonarnym. Jem tak jak przedtem (czyli żrę) i przytylam
Moj kochany maz mnie pociesza, ze to po prostu miesnie rosna, nabieraja masy i stad ta waga, bo tak naprawde to chudne
Chce mu wierzyc, wiec nie dyskutuje.
Mysle o Was, ale mam strasznie duzo pracy i brak dostepu do netu..
Pozdrawiam wszystkie laski (i ewentualnie "lasków" )
Buzka
świetnie, że nabrałaś ochoty do dalszego odchudzania
ja już chyba tą ochotę straciłam :P starczyło mi jej na 8 dni
ale od jutra wracam do diety
i znów będzie tak dobrze jak ostatnio. a nawet lepiej!
buziaki
i śpij dobrze :*
Kitola szaleje oczywiscie pelna pozytywnej energii kurcze jak super :*
Anka oby tak dalej :P optymista rządzi
gratulacje :P
Dziewczyny cwiczymy !!!!!
milego dnia dziubki paaaaaa :*
Witaj Kitolka,
ależ u Ciebie optymistycznie Aż miło czytać
Nawet nie wiesz jak sie cieszę
Pełna zapału do walki o chudsza siebie
SUPER
A co do książek, to na mnie też takie działają, Ja zaczynałam moją dietę z książką "7 nawyków skutecznego działania" Covey'a. Rewelacja, polecam
PO niej w końcu udaje mi sie schudnąć
Uda Cię Kitolek Wierzę w Ciebie
Buziaki :***
Zakładki