No własnie mi głupio, więc nawet nie kupuje, nie ma głupich zero czekolady, juz mnie nawet mój kicior ochrzanił, że zakaz obżerania sie na noc wczoraj było choc zdrowoZamieszczone przez Kitola
Pozdroofki
No własnie mi głupio, więc nawet nie kupuje, nie ma głupich zero czekolady, juz mnie nawet mój kicior ochrzanił, że zakaz obżerania sie na noc wczoraj było choc zdrowoZamieszczone przez Kitola
Pozdroofki
Aga ja też od kilku dni nie jem czekolady, i nie ciągnie mnie, chociaz ogromne zapasy mamy a dokładniej nie ciągnie mnie od kiedy przestałam brać chrom.
Kitolko dziekuję za opierdziele i wymądrzanie się u mnie
Mam w d**ie tą Kopenhaską bo juz 2 raz próbowałam i tak samo się czułam na niej Czyli okropnie I normalnie tysiak dzisiaj jak nic, na razie mam za soba 449 kcal,ale na kolację zjem sobie ryż z jogurtem jabłkiem i bananem Co o tym sadzisz I tym sposobem bedzie 1000 kcal, bo juz teraz się poprawiam od dzisiaj
Pozdrawiam
O widze że nie każdemu podpasowuje 13.Ja w grunicie rzeczy gdybym nie pozmieniała pewnych składników też bym nie wytrwała
czesc dziewczynki
ja nowa, dzisiaj zaczynam, 1200 sie postaram, ale wlasnie rzucilam tez palenie (3. dzien leci , a podobno sie tyje, bo jesc sie chce.
ale damy rade razem, co?
oj dzisiaj to ja potrzebuje wsparcia jak nigdy, zaatakowałam lodówke, a nie byłam głodna tylko wściekła (na własne dziecko), zeżarłam prawie całą czekolade, naszkowałam wiecej ale niedobrze mi się zrobiło i schowałam z powrotem.
Mały wrzeszczący potwór już zasnął wiec mogę sie trochę uspokoić, i mam nadzieję że już dzisiaj dam odsapnąć lodówce.
Agniesia to bardzo się cieszę że wreszcie przemówiłam ci do rozsądku I mam nadzieję, że już będziesz sie grzecznei trzymała tysiąca, nikt nei każe ci jeść powyżej tego limitu, ale też zabraniam jeść poniżej. Jestem starsza i mam więcej piegów więc masz mnie słuchać.
Aniolecku zjedz ten gar zupy co nagotowałaś i więcej jej nie gotuj, na zwykłym tysiaku i tak schudniesz, ale twoj wybór, tylko po co się męczyć głupią dietą . To fajnie że już polubiłaś lżejsze jedzonko, bo wiesz o tym że dieta to nie tylko odchudzanie ale i zmiana sposobu odżywiania na stałe ??
Ja jakoś nakęciłam się na diete śródziemnomorską, ale zmodyfikowaną do naszych polskich warunków, na razie zbieram materiały, czytam o tym i powoli zacznę zmieniać nasz styl życia na zdrowy.
Dziubka super że rzucasz palenie , ja nienawidzę papierochów, i chociaz często się tyje w trakcie odwyku, to nie jest to reguła, tylko musisz się baardzo pilnować. A to fourm doda ci sił, możesz być mocno rozdrażniona przy odstawianiu cygaretów, wiem bo moja mama milion razy probowala rzucić, awantury non stop były, źle to wspominam, i niestety dalej pali.
Ale ja wierzę w ciebie, ze ci się uda rzucic i nie przytyć .
Pajączku a nie wiesz że kopenhaskeij nie wolno zmieniać??
Hihihihi jeszcze tu dzis nie zamieszałam co tam obżartuchu - wstydź się ja grzeczna i Ty tez dzis grzeczna
Nic zbieram sie do tego dentysty sadysty.
Miłego dnia
Kitola: o rany, trzymam sie, wcale mi sie nie chce palic, i sie czuje tak jakbym w zyciu po papierosa nie siegnela, wiecn ie jest zle
nie wiem jak z jedzeniem, czy po prostu sie tyje, bo sie przestalo palic i nizszy metabolizm, czy dlatego ze sie po prostu wiecej je?
pozdrawiam i milego dnia )
dziubka myślę że to nie chodzi o metabolizm, tylko o to że ludziom chce się palić, nie mogą więc jakoś sobe próbuja radzić i automatyczne zaczynają sięgać po jedzeniee,a to słonecznik (w dużych ilościach tuczy), przegryzki, chipsy, czekoladki itp.
i ty się staraj tego unikać
Aga ja ci dam obżartucha
Ale dzisiaj już grzeczniutko, i wprowadzam do mojej rodzinki zasady kuchni śródziemnomorskiej oczywiście dostosowanej do polskich warunków
Śniadanie: dwie vasy z odrobinką fromage i oliwkami, posypane czosnkiem granulowanym.
hihih ale podziałało dziś juz grzeczna
A ja dzis jak co jedzenie z fleczerem kurde dentysta go założył i tak na tydzien, rtg zęba i będzie myslec co dalej, obym z torbami nie poszła
Pozdroofki
Zakładki