Strona 96 z 924 PierwszyPierwszy ... 46 86 94 95 96 97 98 106 146 196 596 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 951 do 960 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #951
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Agniesia dobrze wiesz że dla pięknych zębów i uśmiechu warto ponosić trochę drucianą bransoletkę na ząbkach

    Agassi ale taki aparat porcelanowy to chyba nieźle kosztuje, prawda??

    Ja bylam dziisaj z Kubą u pediatry na bilansie dwulatka, i wyszło wszystko super, i waga świetna i wzrost ok, i pięknie mówi i ząbki zdrowe ma. Darł się jak opętany podczas zwykłego badania i wyszło że do tych wszystkich zalet, to bardzo silny (strasznie się wyrywał). Zadowolona jestem. I przy okazji zwazyłam się i jest tak jak u mnie na wadze 65kg. Czyli moja nie oszukuje

    pozdrawiam

  2. #952
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Nio i poćwiczyłam troszkę,ale krotko i mało, bo wyjątkowo nie chciało mi się i irytowały te ćwiczenia, a powinny przecież sprawiac przyjemność ale i tak jestem zadowolona ze się zmusiłam.
    20 min na stepperku
    500 brzuszków skośnych i prostych.

    i ciągnie mnie do lodówki, ale nie dam się, jem cukierka bez cukru, trochę pomaga bo coś w dziubie jednak jest, zrobilam herbate z kopru wloskeigo i probuję się powstrzymac przed obżarstwem. Ale ciężko ciężko bo non stop wchodzę do kuchni żeby coś zjeść i na szczęście jak dotąd udaje się poprzestać na czymś do picia. Ale jak długo wytrzymam ?? do obiadu jeszcze trochę ...

  3. #953
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Kurcze strasznie cosik ostatanio morduje Cię ta lodówka Ale pomyśl sobie,że jeśli tylko zjesz cokolwiek nieplanowanego kalorycznego lub przesadzisz z jedzonkiem to cały ten nadmiar wejdzie Ci w to miejsce,które masz najgrubsze i najbardziej chcesz je wyszczuplić,a wtedy jeszcze więcej przez taki grzeszek będziesz musiała się męczyć Ja tak robię i skutkuje u mnie lub czasem oglądam fotki jakichś szczuplutkich dziewczyn z super figurami i mówię sobie,że każdy kawałek np ciasta coraz bardziej oddala mnie od takiego wyglądu Wiesz coraz łatwiej idzie mi rezygnowanie z jakichś pokus, co mnie cieszy

  4. #954
    Kitola Guest

    Domyślnie

    oj żebyś wiedziała Agniesiu ze męczy mnie ta lodówka, i najczęściej jednak podjadam z niej, na szczęście niewiele, bo jakiś plasterek szynki czy sera, jakiś jogurt, ale gorzej jak zjem całą szynkę, wyjem wszystkie jarzyny , etc. Dzisiaj się dzielnie trzymam , chociaz poirytowana jestem cały czas, bo chce mi sie napchac, a nie mogę. Kurde nałóg, na głodzie jestem.

    A tak żeby zająć się czymś i nie odwiedzać lodówki, to oglądałam sobie zdjęcia,te kiedy byłam szczuplutka (55kg) i jak się przyjrzałam krytycznym okiem to wcale nie byłam chuda i potem te coraz późniejsze i w koncu te po porodzie, rany jaka gruba byłam prawie jak moj tata To mnie powstrzymało od jedzenia.

    Widzę, że tickerek zmieniony, i już waga docelowa poniżej 60

  5. #955
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Zarezerwowałam dzisiaj pokój nad morzem na ostatnie dwa tygodnie sierpnia, nie ma odwołania, muszę schudnąć. Nigdy więcej nie będę robiła na plaży za wieloryba

  6. #956
    Kitola Guest

    Domyślnie

    wygrała lodówka

  7. #957
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    może taki dzień... ja też chodzę i podjadam, nie jest tak źle, ale wciąż głodna jestem
    a jeszcze pyszny placek siedzi w piekarniku

    trzymaj się Mała, będzie dobrze
    a do końća sierpnia jeszcze tyle czasu zobaczysz, będzie super

  8. #958
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Agassi dzięki za pocieszenie, ale i tak jestem na siebie zła i właśnie jem gorzką czekoladę i boję się że to nei koniec. buu

  9. #959
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Kitola no nie Na chwilę Cię zostawiłam tutajk i co robisz Powieś sobie na lodówce swoją najgrubszą fotę i kiedy będziesz do niej zaglądać zbyt często to niech Cię straszy jak bedziesz wyglądać Musisz schudnąc do sierpnia żeby turystów na plazy nie straszyć Już grzecznie ma być dzisiaj

  10. #960
    pajaczek88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Te ataki głodu to nie tylko wy dzisiaj miałyście ja nie zdążyłam zjeść śniadania przed szkołą ,to jak wróciłam z niej to pomi8mo obiadu(filecika z kurczaczka,sałatki vinegret i kromki chleba)zjadłam jeszcze 3 parowce polane odrobina jogurtu naturalnego i posypanego łyżeczką cukru.
    Jak narazie poprzestałam na tym ale cosik mnie się wydaje że i tak to mi wyszło ponad normę dziennego spożycia kcl

Strona 96 z 924 PierwszyPierwszy ... 46 86 94 95 96 97 98 106 146 196 596 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •