Od dzisiaj 942 kcal i dzień zamknęłam o 18.45.. ale.. No właśnie, zawsze jest jakieś "ale" ;( Pierwszy dzień diety, a ja już mam na swoim koncie grzeszki.. ech.. Mój chłopak zrobił sobie puree z Knorra, takie z cebulką i grzankami, moje naaaaajukochańsze (śmieci, wieeeem ) no i oczywiście musiałam się skusić.. Niby nie dużo, ale wyrzuty sumienia są..Zamieszczone przez SZEFLERA
Armida, nie rób tego, wiesz jak szybko utracone kilogramy potrafią się stęsknić i do nas wracają.. Wytrzymaj!!
Zakładki