Wątek: Kawałek po kawałku...

Czesc Agatko i jak tam idzie?? wszystkiego Naj Naj w Nowym Roku. Pozdrawiam i buziaki

Agaciu gdzie sie zapodzzialas wracaj do nas

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
I sukcesów dietkowych

witam dziewczynki
jestem na chwilke bo niestety dalej nie mam za bardzo dostepu do netu ale mysle ze juz niedlugo to sie zmieni i bede mogla do Was wrocic bo bardzo tesknie za Wami i brakuje mi Was po tych swietach trudno sie opamietac zle sie czuje z soba i na pewno przytylam sposo no ale nie poddam sie obiecuje juz niedlugo bede chuda dziekuje ze o mnie pamietacie dziewczynki i obiecuje pokazac sie nidedlugo i dokladnie opisac co i jak z moja dieta prosze nie gniewajcie sie i nie opuszczajcie mnie
do zaklikania za niedlugo
aaaaa no i najwazniejsze choc dosc spoznione
DUZO RADOSCI SZCZESCIE NO I WIELU ZRZUCAONYCH KILOGRAMOW

Hej Agatko

Ja od jutra wracam na forum- i czeka mnie kolejny etap dbania o siebie. Dzis juz zalapalam depresje- ale czuje sie usprawiedliwiona. Dzis wrocilam od mojego Kochanie i zobacze go za ponad miesiac dopiero Serce to mi zaraz pęknie. Jest mi tak źle Mam nadzieje, ze jutro zaswieci słonce. I w mojej głowie również.

Pozdrawiam i do "usłyszenia"
Notta

Czesc Agata!
Widze ze zlapalas dolka po Swiatecznym obzarstwie. Niedobrze, ze wciaz w nim tkwisz. Zaloze sie ze wiele osob z tego forum sobie pojadlo w czasie Swiat i przytylo tu i owdzie,ale jak tylko skonczyly sie Swieta i Sylwester,a zaczal sie Nowy Rok, wziely sie za siebie i za dietke. Apeluje do Ciebie , bys i Ty to uczynila...Szkoda tych tygodni,m-cy, wysilku jaki wlozylas w to zeby schudnac te pare kg.
Masm nadzieje ze jak wroisz na forum ,to z lepszym nastawieniem- nastawieniem na sukces!.
tusia.

Witaj agatko
Wracaj szybko do nas, w koncu mamy wspolny cel---->WSPANIAłA FIGURA czyz nie??
Zaczął sie nowy rok to tymbardziej powinnas jakies postanowienia obrac i zaczac je realizowac
Moim zdaniem gdybyd własnie miałąsbys wiekszy dostep do forum to pewnie jednak cos z tym zrobila bo kiedys mialam podobne zachwianie motywacji ale mam nadzieje ze szybko ja odnjadziesz i dalej bedziesz z nami dietkowała

Pozdrowka:-*

Agatko, tak to już jest poświątecznie z tymi dodatkowymi kilogramami...
Ale im szybciej się za nie zabrać, tym szybciej znikną, bo jeszcze na dobre się "w nas" nie zadomowiły
Powodzenia życzę i sił do walki

Agatko, co tam słychać

Mam nadzieję, że nie długo nas odwiedzisz i dasz znać co i jak.

Pozdrawiam
Notta

dziewczynki wpadlam na chwilke doslownie korzystajac z tago ze ma mozliwosc wejscia na chwilke na net w poniedzielek zdam Wam opszerna relacje niestety z tuczenia sie a nie odchudzania ale poniedzielek to poczatek prawdziewj dietki w moim wykonaniu wekend niestety tuczacy bedzie bo zprzychodza do mnie goscie na urodziny no ale od poniedzielku juz bedzie grzecznie dziekuje ze o mnie pamietacie poodwiedzam Was wszuystkie jutro albo w poniedzielek obiecuje milej soboty wszystkim