ja na moment aby
Gosiu - rzeczywiscie ciuchy jakos lepiej leżą, nawet te które wczesniej przy tej wadze wygladały nienejlepiej, teraz da sie nosic i nie wyglada to tak koszmarnie.
Dzikeuję za komplement co do zdjecia i mily komentarz Lubie to zdjecie - jest takie pogodne i w sliczny dzien bylo robione
JA dzis miałam jedzeniowo 2000kcal - wczoraj miałam straszny dzien, tak rodzinnie, i dzis tak po wczorajszym strsznego doła miałam i jakos tak pojadłam słodyczy - 500kcal jest ze słodyczy, resztra była zdrowo.
I nie cwiczylam Obiecuje jutro popedłąowac GODZINE na orbitreku bo juz dwa dni przerwy od niego mialam, a nie chce robic wiecej coby z rytmu nie wypaść. Zaraz zrobie aby weidera i spac. Idę spać, z nadzieja ze jutro bedzie lepszy dzień. Zawsze ja w domu cos wydarzy sie niefajnego - to potem nastepnego dnia chodze jeszcze taka zdolowane ale potem jakos sobie to przetrwaiam i wracam do pionu. Najgorsze,ze to te dni przed swietami teraz - nie lubie ich przez atmosfere w domu. Przez nie w ogóle nie mam ochoty na swieta.
Obiecuje wpaśc przed poludniem, poćwiczeniach
Dobranoc :*
Zakładki