Strona 161 z 368 PierwszyPierwszy ... 61 111 151 159 160 161 162 163 171 211 261 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,601 do 1,610 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #1601
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej kochane

    jutro zmienie tickerek słodyczowy, bo dzidiaj miałam mały zajob,ble.

    Motylku kochany, skrzydełka do góry i do ćwiczonek...!! najtrudniej jest się za to zabrać - ale jak juz sie zacznie to jest gites..z resztą co Ci bede mówić, skoro sama wiesz

    Zmieściłam się dzisiaj w 1300 kcal i pohipkałam:
    47 minutek rowerkowania
    200 skakanek

    czyli równo 50 minutek nie jest źle

    ściskam kochane:*
    jutro exam z genologii dziennikarskiej
    buzii

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  2. #1602
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    Nie no te egzaminy to coraz dziwniejsze są Fakt, muszę podnieść skrzydełka i ruszać od jutra znów do boju! 50 minutek to bardzo ładnie Nie no.. ja naprawdę muszę się wziąć za siebie, bo ja w życiu nie schudnę! Teraz mam nastawienie bojowe Dobranoc

  3. #1603
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    Nastawienie bojowe - to lubię tylko tak dalej i niedługo z nas będa lachony, że hej

    dobranocka:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  4. #1604
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Cholera - bo sie zdenerowałąm - my nie jestesmy pamietniki .... Nigdy nas tu nie mogę znaleźć

    Witajcie pieknotki - jak mam sie do was zwrócić, od razu lepiej sie robi człowiekowi

    Marta - Ćwiczeniowo było rewelacyjnie, mimo szaleństawa jedzeniowego Myslę, ze jeśli takie kontrolowane to nie jest źle. Najgorsze to takie kiedy sie traci kontrole Od tego czasu mineły juz dwa dni - teraz mam nadzieje jesteś już grzeczna
    Na pewno wejdziesz zw alto i wisnę szczupła - wireze w Twoje możliwości. A piękna to już jesteś - nie uzależniaj tego od wagi

    Anja - a tam takie nagrzeszenie - tort u babci po taaaaaaaaaaaakim czasie niejedzenia słodyczy toż to małe piwo
    Masz racje z tymi ćwiczeniami - nawet jak sie nagrzeszy to nie powinno sie przestawac ćwiczyć. Tylko kurcze, jak człowiek przesadzi z jedzeniem to trudniej mu sie wtedy do tego zmobilizować... Alke sprawdziłąm na włąsnej skórze, ze jak sie przłamiemy to nawet nei czuje sie skutków przejedzenia po ćwiczonkach Czyli ruch = samo dobro

    Motylku - plan wcielony od tego tygodnia Jestem pełna zapału, jak uda sie go wypełnic przez dwa tygodnie to podnosze ilość ćwiczeń
    A Ty tu nie załamuj rączek (skrzydełek ) tylko marsz do cwiczeń. Zrób cokolwiek, na początek może być symbolicznie, grunt ,ze zaczniesz. Ja też mało ćwiczyłąm przez oststni miesiac ale cośtam było. Marsz do ćwiczeń A może też zrób sobie jakiś plan minimum - rozplanuj w jakie dni tygodnia masz mniej zajęc i więcej czasu, żeby poćwiczyć...
    Mas znastrój bojowy - wykorzystaj go maxymalnie, jaks ie nakręcisz na początrku to potem sił,a rozpędu jakos pójdzie. Trzymaj sie Motylku :* Trzymam kciuki.

    U mnienawet ok - weekend co prawda nie był za grzeczny ale był umiarkowany. Teraz - czyli od tego tygodnia zaczełam mój plan ćwiczeniowy i wierze ze coś sie ruszy do przodu.
    Pomyslałam racjonalnie, że jak zrzuce 3 kg to powinno byc nieźle widać - dawno tyle nie wazyłam a wiem,ze to sporo moze juz zmienić w mojej sylwetce. Tak wiec narazie skupiam sie na tych 3 kilogramach, a przeceiż to nei tak duzo Zawsze łątwiej sie skupic na 3kg na poczatek niż mysleć o tymz e ma sie ich przed sobią 7 Choć to według nowej wagi, być moze skoncze odchudzanie wcześneij, tak za 5 kg... Zobacze jak bede wyglądać. Mam juz do tego inne podejscie niż kiedyś, już nie jest tak strasznie ważne aby waga cos pokazała, ważne jest jak wyglądam, spadające wałeczki i centymetry

  5. #1605
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    Anja a co Trzeba walczyć i się nie dawać Zaraz idę do nauki, a później zrobię jakieś brzuszki, jak mi zostanie czas to może coś jeszcze no i do szkółki, wieczorem będzie stepeerek.
    Gocha prawda jest taka, że ja mam niby codziennie czas, bo wychodzę z domku o 11 albo o 12 a wstaję różnie, między 7 a 10 ale.. ale się nie chce :P Planik minimum to będzie 20 minut stepera, 20 minut hula hop i 50 brzuszków, tak na początek, zobaczymy czy się uda

    Miłego dnia dziewczynki

  6. #1606
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc kochane
    nie bylo mnie troszke ale melduje grzecznie ze w poniedzialek na wadze bylo 61,2 ja jestem zadowolona bo to znaczy ze zrzucilam w ciagu tygodnia kilogram mam nadzieje ze w nast pon bedzie juz 60, 2
    jedzeniowo nadal grzecznie - 1200 - 1300 kcal dziennie
    dzis lece znowu na aerobic zapisalam sie tez na czwartek i na piatek
    humorek jakis nie taki ale bede nad tym pracowac
    sciskam was mocno

  7. #1607
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    Qrko bardzo gratluję, co ja bym dała, żeby mi spadł kg w ciągu tygodnia...

  8. #1608
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    na sekundke jestem...
    wykończona...
    kaloryjkowo koło 1400 mogło być lepiej...
    ale poćwiczyłam:
    50 minut rowerkowania, więc całkiem fajnie...

    jutro zmienię tickerka słodyczowego, tera zide kroic owoce na sniadanko...
    ściskam mocno kochane:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  9. #1609
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Cześć dziewczeta
    Szybki raport bo musze sie szykowac na uczelnie, a po powrocie nei bede pewnie miała siły wejśc i wyskrobac cokowliek.
    Kcaloryjnie jest ok - w poniedziałek do 1400kcal i wczoraj 1231kcal.
    Ćwicvzeniowo według planu
    Buziaki :*

  10. #1610
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewczynki
    heh zabawny jest ten moj organizm... wczoraj zaliczylam wpadke - nie zeby byla jakas specjalnie niezdrowa ale atak glodu zajadlam 6 dodatkowymi wasami z almette i dzemem i potem jeszcze wieczorem jak wrocilam do domu (ok.21) zjadlam 3 wasy na kolacje oprocz tego bylam jednak na aerobicu i kiedy dzis stanelam na wadze okazalo sie ze mam 60,2 Heh czyli jednak udalo mi sie w tym tygodniu dojsc do 60,2 wszystko dzieki aerobicowi No ciesze sie ogromnie No i ide na aerobic takze jutro, w piatek i w sobote Heh wiosna, wiosna - a Qrka nadal pełna sił i nadziei
    Buziaki kochane Dobrej środy

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •