hej babki
Widze, że znów u nas pustki. Mysle, że to dlatego, że zadna z nas nie ma takiej prawdziwej weny dietowej
Ale trudno. Nie było mnie kilka dni, sporo czasu spedziłąm z Kuba -eh az trudno czasem opisac to co czuje Poza tym u mnie raczej sie nic ciekawego nie dzieje. W tamtym tygodniu bylam 2 razy na basenie i teraz postaram sie trzymac tą norme - 2 razy na tydzień pływanko. Czuję sie tlusta, musze wiecej ćwiczyc. Wiem, że cwiczenia mnie zmotywuja do diety, a nie odwrotnie. Zaczęlam przedwczoraj weidera znowu. Tym razem dociagne go do konca - oststnio wyjazd na sylwka mi przerwal te ćwiczonka. Cwiczyłam wtedy chyb prawie trzy tygodnie a juz było sporo widac wiec jak do konca dotrwam na pewno bedzie fajnie
Narazie tyle, wpadne wieczirem zobaczyć czy wy cos napisałyscie
Teraz zmykam pranie zrobić bo mam deficyt bielizny i skarpetek
Buziaki
Zakładki