Strona 138 z 1063 PierwszyPierwszy ... 38 88 128 136 137 138 139 140 148 188 238 638 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,371 do 1,380 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #1371
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dzień doberek!

    Tagotka, Ty to pewnie się na drugo boczek dopiero przekładasz i smacznie sobie śpisz

    Miłego dnia życzę!


    Co do płynów, to pewnie, że są w owocach, warzywach, zupach itd., ale warto jednak wyrobić sobie nawyk picia mineralki

  2. #1372
    Awatar Efciak
    Efciak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-07-2006
    Mieszka w
    Zgierz
    Posty
    237

    Domyślnie


    Hej

    Tak a' propos postrzegania siebie przez siebie i innych - moja babcia jest dosyc zjawiskowa osoba w tym wzgledzie, gdy warzylam od 55kg w dol, ciagle slyszalam, jejus ale Ty gruba jestes mimo,z e wszystkieubrania na mnie wisialy dopiero w okolicy 60 kg slyszalam: no, ladnie zeszczuplalas czyzby zazdrosc?? ale juz sie przyzwyczailam do jej tekstow

  3. #1373
    tagotta Guest

    Domyślnie

    No dzisiaj rano troche lepiej ale oczywiscie taka madra jestem i wczoraj wieczorem chcialam nadrobic zaleglosci w piciu i wypilam tyle wody, ze pol nocy lazilam do toalety
    Dzisiaj postawilam sobie przed nosem flaszke 1,5 l wody i zabronilam mojemu lubemu ruszac (troche zdziwiony byl ), no ale jak mi z tej butelki podpije, to znowu nie bede wiedziala ile mam plynu w sobie. Wode z owocow i innych WLICZYLAM Wczoraj jakos nieowocowo bylo (1 brzoskwinia ) i niezupowo (leczo, fasola, jajko, ziemniak )

    Kasia - tae bo mam i cwiczylam te "lekkie" cwiczenia i to bylo calkiem OK, ale wczoraj wieczorem robilam sprzatanie w komputerze i zdaje mi sie, ze zbyt dokladnie posprzatalam (program do ratowania danych tez nie pomaga, wiec bede musiala sciagnac jeszcze raz).

    123mr - jak wyzej Pump it up tez sie sciaga ponownie, wiec powiem wieczorem (o ile sie sciagnie ). Pamietam cos jednak na oko, ze rozgrzewka trwala 10 minut (czyli gdzies na 12 minucie zaczyna sie 2 czesc), potem 20 min, znowu 20 sekcja taneczna , 10 cwiczenia "dywanowe" i 10 rozciaganie. Dokladnie powiem jak bede miala przed nosem wszystko

    Dietman jest dla mnie zbyt "pracochlonny", ale fakt - analiza dziala na wyobraznie

    Marti - no to zeby juz troche urozmaicenia bylo, a nie ze ja ciagle chudne i chudne, to powiem Ci, ze wczoraj wazylam 300 gram mniej Ale to tajemnica, bo w koncu ja sie waze TYLKO w poniedzialki

    Efciak....wiesz, ze moja babcia, ktora podobno z jakiejs tam arystokratycznej rodziny pochodzi (PODOBNO ) i wogole zawsze chuda jak szczapa, wlosy ufarbowane, pelna kultura, granie na skrzypcach i sama nie wiem jakie jeszcze nadworne nawyki to ona tez zawsze do mnie mowila, ze ja okragla jestem (jak 52 kg wazylam ). Ty...moze one z jednego krolestwa pochodza?
    ---------------------------------------

    na sniadanie pumpernikla ..... i 2 butelki wody Lece popracowac

  4. #1374
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    No to faktycznie dobre sprzątanie zrobiłaś jak pozbyłaś się nawet pump it upa
    A dietman bym powiedziała, że nie pracochłonny jest co stanowczo zbyt wolno działa. Na forum ichnim, piszą, że płatna wersja też. Więc pozostanę przy testowaniu od czasu do czasu postępów z zdrowym żywieniu.

    Poza tym pij, dziewczyno, pij... [/img]
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  5. #1375
    tagotta Guest

    Domyślnie

    z tym piciem to jednak troche dobijajace jest, bo moja poltoralitrowa flaszka jest juz w 3/4 wypita i w tym czasie bylam conajmniej 8 razy w ubikacji .....zeby to jeszcze srodek lata byl, to ok, ale sto razy dziennie sciagac te paski, zapiecia, spodnie, sprzaczki, guziki oszalec mozna. Z takim stanem plynow, to ja dzisiaj nie dojade metrem nawet 2 stacje, a juz bede musiala szukac "przychodka" Chyba troche zwolnie
    Endrju zaraz wraca do domu z pieczonym na grilu kurczakiem, ide wiec skonstruowac cos na "przystawke",a potem wio do roboty w teren

  6. #1376
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Rzeczywiście wypijanie dużych ilości płynów ma też swoje skutki uboczne ale chociaż wiadomo, że nereczki pracują prawidłowo

    Ja generalnie dużo siusiam i się już do tego przyzwyczaiłam, najgorzej jest właśnie gdzieś w terenie, od razu sprawdzam, gdzie jest toaleta To podstawa

    Smacznego obiadku!!!

  7. #1377
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    No dobra, przeprowadziłam rozeznanie. Podobno wystarczy 1,5 -2 litry wypić. Na dodatek malutko, a częściej (reszta uzbiera się z jedzenia). Więcej jak są upały. A no i ćwiczenia.
    Duże ilości wypłukują elektrolity.
    Osobiście piję tylko może z litr dziennie czegoś butelkowanego. Ale czuję się odwodniona, raczej też jestem uzależniona od poszukiwania WC w każdej okolicy
    Ale znalazłam kalkulatora ile wody trzeba pić [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  8. #1378
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Skorzystałam z tego kalkulatora

    Wyszło mi, że mam pić dziennie 10 szklanek a' 250 ml każda, czyli 2,5 litra

    I tak wypijam więcej więc wszystko jest OK

  9. #1379
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mi też wyszło, że 9-10 szklanek dziennie powinnam pić, mniej nie piję. Tagottko, koniecznie więcej! Inaczej nie masz czym złogów wypłukać!

  10. #1380
    tagotta Guest

    Domyślnie

    ja nie wiem jak ja sie dzisiaj z jedzeniem z kolei wyrobie (wczoraj problem z piciem dzisiaj z jedzeniem ) Mija 20:15, a ja mam 500 kcal na koncie. Oj duza bedzie dzisiaj kolacja nie no bez przesady - nie bede sie obciazac, zeby pol nocy nie spac. Jeden dzien nic mi sie nie stanie

    123mr - fajny link....chociaz 10 szklanek wody (2,5 litra) brzmi dla mnie jakos nierealnie Po kolacji policze, moze sie dzisiaj uzbieralo

    Tymczasem kopie internet w poszukiwaniu jakiegos hotelu we Wroclawiu w "normalnej" cenie, bo postanowilam w koncu, ze jade na Swieto Zmarlych do Polski. Lot mam do Wroclawia.A od Wroclawia mieszkam jakies 4 godziny, wiec w dniu powrotu bede musiala przenocowac w jakims hotelu, bo wylot o 11:00. Mama juz mnie zestresowala przez telefon, ze w swieto zmarlych to drogi beda zawalone i zakorkowane (wiem wiem )......no nic...jakby ktos znal jakis fajny hotel /hostel, ktory nie kosztuje za jedna noc fortune, bede sluchala uwaznie

    tymczasem lece szybko zrobic kolacje, coby PO NOCACH nie jesc

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •