Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Tagosiu, ja też chcę mieć takie długie włoski, jak Ty: zapuszczam, ale jeszcze " troszkę" mi brakuje do Twojej długości

Śliczna z Ciebie Kobiałka i rzeczywiście masz tak zielone ślepka, jak i ja :P

Tagottko, będę powtarzać za innymi, ale śliczna jesteś
I te oczy - niesamowite

Tagotta młodo wyglądasz
Coś głupiego jest z tymi ubezpieczeniami. A zdaje się, że przy okazji Niemcy na mały przyrost naturalny marudzą. I tak dyskryminują kobiety? Chore to jakieś. Inna rzecz, że faceci chyba wszędzie, statystycznie mniej się leczą, a szybciej umierają nagle. To dla firmy zawsze mniejsze ryzyko. W zdrowotnym. Bo pewnie na życie ubezp. będzie miało odwrotnie ...
Ale sobie pomyśl, że w Pl ubezpieczenie państwowe, obowiązkowe, nie mające alternatywy żadnej kosztuje na działalności własnej ok. 800 zl. Te 300 euro od razu normalnieją. Przy okazji w Pl masz absolutną pewność, że nie ma w tym dentysty w zasadzie wcale (dają czarne plomby amalgamatowe), żadnej z nowszych metod leczenia (coś ostatnio było, żeby chorym na cukrzycę amputować stopy chore, bo wyleczenie nogi jest droższe ) i jak nie daj Boże potrzebny będzie jakiś wysokospecjalistyczny zabieg to i tak będziesz chodzić i żebrać o pieniądze w fundacjach, stowarzyszeniach, albo u jakiś szejków arabskich. I jeszcze twierdzą, że za małe są składki nawet na pensje dla lekarzy.

Możemy się ścigać jak chcesz. Ale chyba nie mam szans z Twoim tempem się zmierzyć. Jeszcze mi coś znów idzie w drugim kierunku [/url]

czesć gosiu
jak tam sniadanko?
ja juz przy kawie i przed wyjsciem, chociaz jestem po 5 godzinach snu
:/ do 2 rozliczalam oboz.........wrrrr
i nie mam w domu nic do jedzenia :/

no i sobie pomarudzilam, a
przeciez przyszlam, zeby powiedziec, ze jest cudowna pogoda
i miłego dnia

Pozdrawiam prawie weekendowo

nosz kurka blat! tak sobie beztrosko wychodze z balkonu i katem oka mnie cos zatrzymalo...patrze,a tu waga spod szafy wystaje No tez mi schowek!!!!!! Myslalam, ze Endrju conajmniej do piwnicy wyniosl
No i nie dalo sie tego faktu pominac, wiec ja wyciagnelam i wlazlam Wczoraj wiec wieczorem, po calym dniu jedzenia, niemal bezposrednio po kolacji i piciu wazylam rowniutkie 65......podoba mi sie
Zlecilam oczywisicie lubemu natychmiastowe schowanie wagi do poniedzialku w jakies "mniej widoczne" miejsce no i licze na to, ze sie znowu o nia nie potkne
Chociaz.....dzisiaj planuje generalne porzadki w domu....to kto wie, kto wie...


Sniadanie zjadlam, kawe wypilam. Kupilam sobie wczoraj kawe zbozowa Nestle Caro

i jest calkiem niezla, nie bede wiec juz chyba sie calymi dniami "molestowala" prawdziwa kawa, bo po poludniu to podejrzewam, ze ja tylko dla smaku kawy pije....a nie dla ozywienia sie.

Dzwonilam wczoraj do dom, tata ma w srode operacje serca (bypass ) Niby wiadomo bylo, ale ze tak szybko .....No nic. Glowa do gory!

Milego weekendu zycze wszystkim jak najmocniej!!!

Tagosiu, życz Tacie zdrówka, operacja na pewno się uda!!!!

No to Endrju rzeczywiście się wysilił z tym chowaniem wagi

Tagotta,
ja to Cię szcerze podziwiam za tą głowę do góry.
Wagi gratuluję, a za tatę trzymam kciuki.

ja sie waze codziennie- choc dzis zapomnialam. tez myslalam ze mam obsesje na punkcie wagi az do wczoraj, kiey znalazlam artykul na polkach ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]). oto jego fragment:



1. Waż się raz dziennie.
Dlaczego to działa: Do tej pory dietetycy uważali, że swoją wagę należy kontrolować co tydzień. Najnowsze badania dowodzą jednak, że aby skutecznie schudnąć, lepiej ważyć się codziennie. Badacze z uniwersytetu w Minnesocie udowodnili to na grupie 1 800 dorosłych osób, które obserwowano przez 2 lata. Ci, którzy częściej się ważyli, schudli szybciej. Dlaczego tak jest? Im częściej sprawdzasz swoją wagę, tym łatwiej można wyłapać zgubne dla figury nawyki. Podobnego zdania są polscy dietetycy. Ewa Matyska-Piekarska, szefowa Europejskiego Centrum Leczenia Otyłości Dzieci i Dorosłych „M & R Genesis Clinic” w Warszawie, radzi, by ważyć się rano na czczo, po wizycie w toalecie. Poranny i wieczorny wynik mają prawo się od siebie różnić o ok. 2 kg.
Najlepsza strategia: Stań na wadze przed śniadaniem. Niewielkie wahania porannego pomiaru w granicach 0,5 kg nie są niczym złym. Jeśli jednak widzisz, że codziennie rano wskazówka idzie w górę, musisz ograniczyć węglowodany, słodycze, produkty zbożowe. Należysz do osób, które na wagę reagują zbyt emocjonalnie i nieoczekiwany rezultat może popsuć Ci dobry nastrój na cały dzień? W tej sytuacji możesz ograniczyć częstotliwość ważenia się do dwóch razy w tygodniu.



takze gosiu w tej chwili powiedz lubemu niech wyjmie wage ze schowka bo jak sie okazuje codzienne wazenie to nie obsesja tylko zdrowy nawyk

trzymam kciuki za tate moja babcia tez niedawno miala ten sam zabieg (pisze zabieg, bo to juz jest tak powszechne, prawie jak pojscie do dentysty ), obylo sie bez zadnych problemow, komplikacji, poszlo sprawnie babcia jak nowo narodzona, takze u twego taty tez bedzie dobrze. buźka

Tagottko, nie dosc zes ladna, chuda to jeszcze nie wygladasz na swoje lata

Wspanialego weekendu Ci zycze, nie martw sie o Tate, on bedzie w dobrych lekarskich rekach. Trzymam kciuki oczywiscie!