Strona 158 z 1063 PierwszyPierwszy ... 58 108 148 156 157 158 159 160 168 208 258 658 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,571 do 1,580 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #1571
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Aga! ja wlasnie wpadam w depresje w zwiazku z ta praca, bo mi sie marzy jak NORMALNY czlowiek wstac, pojsc do pracy, wrocic (nawet o 18:00) i miec wszystko w nosie i WOLNE. A tu NIC. Praca od poniedzialku do poniedzialku To jest wlasnie negatywna strona wlasnego businessu...trzeba o wszystkim myslec, a tym samym pracowac non stop. Jasne...moge za to sobie zrobic przerwe kiedy chce, ale co z tego skoro musze ja nadrobic w niedziele.... Czesto wiekszosc roboty zalatwie do piatku i czaruje sama siebie, ze mam weekend A w sobote nagle okaze sie, ze jeszcze cos trzeba zrobic..i tak w kolko......

    No dobra...nie zrzedze juz, tylko czasami chcialabym tak prozaicznie zyc...ale wtedy pewnie tez bym myslala, ze inaczej byloby lepiej

    Na obiad super chuda zupe zrobilam i kosztowalo mnie to 100 kcal W zwiazku z tym pognalam kupic sobie w prezencie jakis deser i przytaszczylam z marketu pudding (zawsze uwielbialam)...jakis niskokaloryczny 0,6 tluszczu i w 100g 62 kcal....Napalilam sie jak wariatka, rozsiadlam sie na kanapie, otworzylam z nabozenstwem wieczko, wlozylam do buzi pierwsza lyzeczke i .........

    bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
    chemia, cukier i O-BRZY-DLI-STWO!!!!

    czy ja zwariowalam na tej diecie, czy co?

  2. #1572
    tagotta Guest

    Domyślnie

    chcialam jednak dietetycznie nabic wiecej kalorii i postanowilismy zrobic polska salatke warzywna, taka jak sie z majonezem robi (oczywisicie z "majonezem" mojej produkcji: jogutr + chrzan + musztarda + zoltko ugotowane). Myslalam, ze wyjdzie mi jednak sporo kalorii, bo ziemniaki i jajka.....a tu wyszla micha 1,5 kg za 1050 kcal.....czyli porcja 200 g (po ktorej jestem najedzona) ma 140 kcal

    W zwiazku z powyzszym: godzina 18:00....600 kcal cos musze isc pokombinowac w kuchni

  3. #1573
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    super pomysł z tym majonezem!!!!!!!!
    ide cos ugotowac!
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  4. #1574
    Awatar olinka81
    olinka81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2006
    Posty
    700

    Domyślnie

    Tagottko, to możliwe, że tylko 140 kcal? To chyba zasługa tego majonezu własnej produkcji, bo taki gotowy to kaloryczny strasznie jest, skubaniec jeden !


    Wiosenno-letnia mniejsza ja - Strona 3
    "Why on earth would you expect anything to change, when you aren't doing anything differently?" Andre Agassi

  5. #1575
    tagotta Guest

    Domyślnie

    ten majonez z jogurtu to juz moj stary "patent". Nadaje sie tez super jako sos na zimno do surowych warzyw (marchewki, kalafiora) lub do gotowanych szparagow. Nie wymyslilam go jednak z powodow dietetycznych, tylko dlatego, ze nieznosze majonezu Wogole nie lubie zadnych tlustych rzeczy, smietan, sosow, tluszcz z miesa zawsze "wydlubywalam" To na pieczywie i makaronach sie tak utuczylam

    moja siostra tez jako dziecko zawsze z kelbasy wyciagala te "biale oczka" tluszczu, a teraz bez miesiwa zyc nie moze

    Leci wlasnie w TV program o czekoladzie i wybijaja mnie wlasnie z przekonania, ze gorzka czekolada ma mniej kalorii...okazuj sie, ze to nieprawda
    wogole mowia o roznych portawach, skad sie wziely, jak sie robi etc........Stwierdzilam, ze gdybym chciala oduczyc sie czegos jesc, wystarczy spojrzec jak to sie produkuje

  6. #1576
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja też nie cierpię majonezu, bleeee

    Tagosiu, co do gorzkiej czekolady i jej kaloryczności, to są takie, które mają jednak troszkę mniej kalorii niż te "normalne", ale są i takie, co mają tyle samo, czyli 600-700 kcal w tabliczce 100g.

    Ja kupuję gorzkie, która mają: jedna 500, druga 505 kcal w 100 g, więc jednak jest różnica

    A ta Lindta Excellence miętowa ma 510 :P

    Hmm, ja też dzisiaj zjadłam niewiele, ale nie chce mi się jeść, więc co mam zrobić??
    Hehe, chyba zjem rządek gorzkiej czekolady

  7. #1577
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    ble, nie lubię gorzkiej, to nie czekolada
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  8. #1578
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Monika, mnie też się tak wydawało, ale można się przyzwyczaić a nawet polubić

  9. #1579
    tagotta Guest

    Domyślnie

    a ja wlasnie gorzka wole...jest w Schleckerze taka czekolada, ktora sie nazywa MESKA, bo jest supergorzka...ze niby tylko faceci taka lubia
    To Ty Beverly jestes prawdziwa kobieta, a ja i Kasia to juz chyba nie

    -------------------------------------------------------

    cos jakby mi kondycja spada Cwiczylam 40 minut, ale jakos tak topornie mi szlo - mam wrazenie Chyba zaczne troche czesciej uprawiac sport na dworze - bo tak jak Kasia piszezs, to jednak super dotlenienie

    Lece w kapielisko! Spijcie spokojnie!

  10. #1580
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Kurdę, ja niestety lubię majonez. Na dodatek kiedyś jakiś wariat rzucił mi pomysłami, na które sama bym w życiu nie wpadła. Na przykład frytki z majonezem zamiast keczupu, pizza z majonezem itp. Najpierw patrzyłam jak na wariata, bo wiecie na samym tłuszczu kłaść jeszcze olej zmiksowany z jajem, to trochę głupie... Ale spróbowałam, no i mi posmakowało. Chociaż w sumie i tak nie jem w ten sposób, bo jednak wydaje mi się dalej głupie...
    A ogólnie to chciałam napisać, że mi normalna (znaczy z majonezem) sałatka wyszła jakieś 160 kcal na 100 gram. To całkiem normalna porcja. Więc w razie bycia u cioci na imieninach, ostatecznie da się znieść, zamiast golonki na przykład
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •