Weidera zrobilam rano ...nie jest to u mnie normalne
Zmeczona jestem i zasypiam na siedzaco ....deszczowy dzien....
dieteycznie w normie, chleba nie zjadlam, slodyczy rowniez, ale dzisiaj przejscie obok piekarni bylo BOLESNE Endrju mowi do mnie:
" a czemu nie mozesz?"
Ja: "Bo sobie zabronilam"
On: " To sobie odbron"
...o jezuuuu...czemu moj swiat nie jest taki prosty
---------
SNIADANIE kawa, 2 wasy z miodem i musem jablkowym, serek waniliowy 203 kcal
II SNIADANIE : kawa, jablko 168 kcal
OBIAD : Losos w ziolach, fasola, marynowana papryka 140 kcal
DESER : Optiwell griss + Optiwell wanila 178 kcal
KOLACJA : Lahmacun bez miesa z surowkami 400 kcal
RAZEM 1084 kcal ( Bialko87 /Tluszcz16 / Wegle 159)
Plyny: 3 litry
SPORT: Weider, Aerobik, stepper
Zakładki