Mi do piętZamieszczone przez rejazz
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Mi do piętZamieszczone przez rejazz
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Tagosia, znając Twoją dyscyplinę jestem dziwnie spokojna, że cięższa z Polski nie wrócisz. I cieszę się, że powoli Twoje życie wraca na normalne tory.
Sciskam mocno i pozdrawiam.
duzo dzisiaj pracy wykonalam, do tego jeszcze kilka prac domowych, a teraz robi sie kolacja, czyli
i
Anchoiade i ziemniaki pieczone z galazkami rozmarynu
Wczesniej bylo:
goraca bulka z konfitura borowkowa
indyk smazony w platkach owsianych + sos grzybowy + peperoncini + soczewica (py-cha!)
tamarillo (jak to jest? pomidor drzewny ????
)
serek waniliowy
Razem 1220 kcal ( 98 g bialka)
-------
Kupilam sobie krem antyzmarszczkowy pod oczyChyba zrobie zdjecie przed i po
no co....przynajmniej bede wiedziala za jakies pol roku czy zadzialal
Lece, bo mi sie pyrki przypala![]()
Ojaaaaa! Bułki jadła!![]()
![]()
I to na naszych oczach!
![]()
![]()
[może jakbym te swoje przestała wytrzeszczać po trzy razy po każdym zdaniu, to by mnie te bułki aż tak bardzo nie raziły
]
Mam nadzieję, że odpoczęłaś psychicznie przez te ostatnie dni. Jakiś okres głupich zdarzeń się zaczął i tęsknie wyczekuję jego końca, licząc, że to już.
To już, nie?No powiedz, że juz...
Trzymaj się cieplutko Gosieńka i dzięęęki, dzięki, dzięki, że mnie odwiedzasz nawet, jak ja na forum jestem tylko jedną nogą
A poza tym Kasia [jak zwykle] dobrze gada: ostatnio jak byłaś w Polsce, to też wszystkie tutaj za Ciebie i Twoją dietę tańce zaklinacza koni odstawiały, a Ty bezczelnie wróciłaś chudsza! No wstydu nie masz!
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ale pyszności dzisiaj zajadaliście.... Jak w raju normalnie!!!![]()
![]()
![]()
U-WIEL-BIAM rozmaryn!!!!!!! Aż sobie na balkonie zasadziliśmy![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie<<<<
O a ja chyba nigdy z rozmarynem nie miałam przyjemności.
![]()
Bo z rozmarynem to nie przyjemność, to rozkoszZamieszczone przez 123mr
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
suwak uciekl
Ja bym napisała że najlepsze to są paluszki z rozmarynem ale Gosia mnie zabije![]()
![]()
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie<<<<
Oj, ja uwielbiam rozmaryn, dzisiaj jadłam szynkę pieczoną w rozmarynie i zielono-czerwonym pieprzu :P :P :P
A tamarillo to tamarillo, też dobre jest i pod taką nazwą u nas sprzedawane![]()
![]()
Gosia, ja jeszcze się nie zdecydowałam na krem, ale też kupię na bank![]()
khekhekhe....plauszki z rozmarynem![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
My tez mamy w doniczce na balkonieAle juz go chyba zabiore, bo dzisiaj jak obcinalam galazki, to wygladal na zmarzniety
Ba! Sama zmarzlam w miescie straszliwie, chociaz bylam jesienie ubrana
![]()
Nie ma co! zimno juz!
Sioola - no nie mam wstyduzwlaszcza jak to sniadanie daje w efekcie niecale 200 kalorii
Ale wracajac do Polski, to - jak juz wspominalam - schudlam za pierwszym razem
, za drugim (ostatnio) juz nie
i tak jak Mag napisala, te kilogramy pozniej jest naprawde ciezko zbic
![]()
![]()
Wiem co mowie. Ale mam niezla metode
Biore jedna pare spodni, taka na styk dopasowana
![]()
Jak sie najem, to nie mam w czym chodzic
![]()
![]()
![]()
Zakładki