Strona 81 z 1063 PierwszyPierwszy ... 31 71 79 80 81 82 83 91 131 181 581 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 801 do 810 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #801
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tagottko, najważniejsze że spada! Z resztą z pewnością po kolejnym tygodniu znów będzie mniej o około kilogram, nigdy nie idzie regularnie Na dodatek od ćwiczeń zaczęły ci się coraz bardziej rozwijać mięśnie, a one cięższe niż tłuszcz. Co widać po spadającym obwodzie

    Do nadrabiania rzeczywiście nie będzie dużo

    Miłego dnia! Normalnego poniedziałku!

  2. #802
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry!

    Mój mąż mi powiedział nie tak dawno, że wyglądam, jakbym była chora tzn. tak mizernie że po co ja się odchudzam całe życie, że już bioder i pupy prawie nie mam (dobre sobie ), no ale on zawsze wolał, gdy było mnie więcej

    Miłego dnia!!!!

  3. #803
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Mnie w domu, gdy dobiłam do finału odchudzeniowego, też powiedzieli, że źle wyglądam i pewnie jestem chora i mam sobie zrobić wyniki W trakcie mieszkania 3-miesięcznego z rodzicami przytyłam 3 kg i ... wszyscy zamilkil Ponoć jest już ok , są zadowoleni tylko ja się tak jakoś źle czuję z tymi dodatkowymi kiloskami
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  4. #804
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    No właśnie: to my mamy się dobrze czuć ze swoją wagą a nie rodzinka, to w końcu nasza waga a nie ich, prawda?

    Skoro ja się lepiej czuję, gdy ważę 56 czy 58 kg, to przecież nie będę tyła tylko dlatego, żeby zadowolić resztę świata

  5. #805
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Pewnie! Swiete slowa! przeciez wszystko jest relatywne! Dal jednych jestem gruba, dla innych nie. Ale tylko my same wiemy kiedy czujemy sie dobrze w swojej skorze.

    Tymczasem zoladek sie cos buntuje.......w zasadzie nic szczegolnego ostatnio nie jadlam......ewentualnie.......SUSHIIII ????? (w Sushi jest surowa ryba )......mam jednak nadzieje, ze to nic powaznego

  6. #806
    Sissi76 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj z zoladkiem to ja mialam ostanio przeboje w Polsce...Chyba od kostek lodu ,ktore byly z nieprzegotowanej wody,ale to tak sobie teraz z mezem "gdybamy!" co nas tak zalatwilo na caly jeden tydzien

    Jak boli zoladek,najlepiej zrob sobie /wreszcie pisze na temat / diete sucharkowa ,choc na polowe dnia...Moze przejdzie

    Ja po moim sushi czuje sie rewelacyjnie i ..... (chetna nawet na jeszcze jedna porcyjke !)

    Ale deszczysko,co?!

  7. #807
    tagotta Guest

    Domyślnie

    nooo Sissa - my przed chwila wrocilismy i zmoklismy jak kury dwie
    A propos mojego zoladka, to bym sie tutaj wyrazac nie chciala , ale problem w tym, ze mnie NIC a NIC nie boli, tylko mam rewolucje stulecia (i jej konsekwencje ). czuje jak mi w brzuchu wszystko jezdzi

    Dzisiaj obiad zjedlismy w miescie i to nie bylo zbyt czasu na szukanie, wiec do pierwszego lepszego Turka weszlismy i zjedlismy Lahmacuna Wiesz - turecka pizza. Dla tych, ktorzy nie znaja dodam (zeby nie bylo, ze pizze jadlam ), ze to taki cieniutki placek jak nalesnik z wody i maki, a w srodku najrozniejsze salaty, pomidory, ogorki etc (w klasycznej jeszcze mieso, ale nie chcialam) mimo wszystko wyczytalam, ze taki bezmiesny Lahmacun tylko z salatami i zaziki ma z 450 kcal ......wiec do konca dnia zosztalo mi tylko 150
    ----------
    dzisiaj tez moglam wreszcie odebrac moje niemieckie prawo jazdy (ponad miesiac trwalo "przepisanie" no i niestety zabrali mi polskie, ale - co dziwnego - polskie prawko mialam ograniczone do roku 2021, a to dostalam bez ograniczen

  8. #808
    Sissi76 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tez musialam oddac moje polskie prawo jazdy i wyobraz sobie,ze tych lat co jezdzilam autem w Polsce mi nie uznali i przez to placimy za nasze male autko teraz bardzo duzo...Bo licza sie tutaj lata posiadania prawa jazdy niemieckiego....

    Moj kolega,ktory przyjechal w latach 80-tych mowil,ze wtedy "cyrkowali" z polskim prawem jazdy!! Przez dwa lata uznalwali,potem jakis czas nie (on mial pecha i musial zdawac jeszcze raz!)

    Aa,jak masz w domu miete lub rumianek na biedny zoladek,,,,Moze tez pomoze!

  9. #809
    tagotta Guest

    Domyślnie

    wlasnie - miety sie napije! Mam nawet w doniczce, to swieze liscie beda jeszcze lepsze

    Sisska - z tym prawkiem to mnie zastrzelilas A na Twoim prawku jest napisana z tylu data wystawienia w Pl? Bo u mnie z tylu wlasnie jest data z Polski (2001 rok), a z przodu data wydania tutaj. W urzedzie mi powiedziano, ze wlasciwie moge jezdzic na polskim prawku, ale sama wolalam przepisac, bo to moj jedyny dokument niemiecki, a jak gdzies sie musze wylegitymowac i pokazuje polski dowod lub pass, to wszyscy godzine sie gapia w te papiery i NIGDY nie wiedza gdzie imie, gdzie nazwisko i gdzie cokolwiek

  10. #810
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tagottko, to ja skorzystam żeby się upewnić. Bo planujemy urlop obiazdowy po europie trochę. Mając polskie prawo jazdy mogę spokojnie do niemiec jechać. Nie muszę wyrabiać międzynarodowego?

    Miłego wieczoru!

Strona 81 z 1063 PierwszyPierwszy ... 31 71 79 80 81 82 83 91 131 181 581 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •