Strona 152 z 282 PierwszyPierwszy ... 52 102 142 150 151 152 153 154 162 202 252 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,511 do 1,520 z 2813

Wątek: Biorę się za siebie... a życie biegnie;) swoim torem...

  1. #1511
    Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry dziewczynki
    no jakiś taki ponury dzień dziś, deszczowy, mglisty... Ale i tak uśmiechamy się od ucha do ucha
    Gosciom łapką pomachałam i teraz mam nadzieję, że jak podgonię bieżącą robotę, to będę miała trochę luzu i czas na pobuszowanie na forum

    Buziaki dla wszystkich odchudzaczek i nie-odchudzaczek

  2. #1512
    Forma Guest

    Domyślnie

    No a ja mam od wczoraj niezapowiedziany audyt hiszpański...
    Ale nic to dam rade :]
    Miego dnia!

  3. #1513
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Aga, słodkie buziaki na mokry dzień pracy
    U mnie też tak mglisto i brzydko ja nie wiem, czy to luty, czy wresień... Wczoraj u mnie burza była Zagrzmiało, zahuczało i poszło spać

    Aga, dużo miłości

  4. #1514
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    Czeœć Aguœ



    cudownego dnia
    c.

  5. #1515
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI WALENTYNEK!!!

  6. #1516
    Guest

    Domyślnie

    Juz śniadanko wszamałam i pierwsze i drugie - na liczniku mam jakieś 500kcal, czyli idealnie
    Jeszcze cos przed wyjściem z pracy wciągnę, żeby mieć powyżej 700kcal a w domu czeka zupka pieczarkowa i pulpeciki drobiowe z buraczkami na drugie

    Dziś koniecznie musze troche poskakać, bo w związku z @ ostatnie dwa dni zaniedbałam i nosi mnie już konkretnie
    Trochę szkoda, że cały czas tak mokro i ciapowato, bo mam ogromna ochotę rozpocząć przygodę z bieganiem, ale na dobry poczatek to raczej nie chcę w blotku się utaplać, bo jeszcze się zniechęcę
    Poczekam do jakiegos bardziej wiosennego dnia a na razie po swoich schodach w domu biegam ku radości całej rodzinki

  7. #1517
    Guest

    Domyślnie

    ja z kolei nie moge sie doczekać wycieczek rowerowych w wiosennej scenerii....jeszcze troche, a błotko zniknie.ponoć pod konieć miesiaca ma być juz pięknie i dosyć ciepło. zobaczymy .

  8. #1518
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    u mnie dziś było słoneczko,a ja jak na złość w pracy, nadzwigałam się dziś trochę, a głodna przyszłam i zła do domku, ale na szczęście żadnych grzeszków jedzeniowych nie było
    teraz zbieram się powoli na aqua aerobic,papa.

  9. #1519
    Mirrah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc!!
    biegaj biegaj:P
    ja nie moge sie doczekac wycieczek rowerowych za miasto , trasy nad morzem, po tutejszych parkach, albo do zamkow..

  10. #1520
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    ale bieganie ,jak sie nie ma kondycji, ciężka sprawa, wiem, bo próbowałam. Ba nawet kolega ze mną biegał dla motywacji, ale ja cieńka w biegach jak dupa węża i moja wkrótce też będzie cieńka-mam nadzieję! A tak poza tym to , czy nie mogła bym już być te 10 kg chudsza?? Czekanie to coś czego nie cierpię i nie bardzo potrafię!
    poza tym chyba przesadziłam z tymi ćwiczonkami, saunami i basenem, bo dzis malo mi głowa nie pękni i w ogóle nie mam siły. Trzeba ze dwa dni przerwy....

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •